Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Ona9556

Guzek na szyji.

Polecane posty

19 minut temu, Kulfon napisał:

Ja mam guza w piersi, a nawet 2, robili mi biopsję, też się denerwowałam, a to jakiś włókniak. Zdecydowana większość takich guzow i zgrubień to nie rak, ale trzeba sprawdzać, bo czym szybciej wykryją tym lepiej.

Dzięki za pocieszenie. Ju mi lepiej. Ogólnie ja jestem przewrażliwiona na tym punkcie, 6 lat temu po objawach miałam guza mózgu a dwa wstecz raka gardła i poszłam do lekarza a babka mi powiedziała żebym sobie kupiła tabletki w aptece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Transgression napisał:

Yhym. Pomogły?

Słuchaj... A homary lubisz? 

Kiedyś miałem guza. Umierałem. Bylem gotowy na śmierć. Nie no żartuje! Nie byłem gotowy. Myślałem sobie "co z moimi niepozałatwianymi sprawami?" Poszedłem do lekarza, a on w śmiech. Mówi, że to tłuszczak. Mogę wyciąć, ale nie muszę. 

Dostałem nowe życie. Przez tydzień nim się cieszyłem, a później wszystko wróciło do normy. 

 

Tak, pomogły 😂 A tego guza to też sobie zdiagnozowałam po objawach w google. Dzięki kochani. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Obstawiam, że autorka lubi tematy chorobowe, bo może na nich zbić trochę uwagi, biorąc pod uwagę, że miała już guza mózgu i raka krtani, zdiagnozowane przez dra Google...

Pisałam wcześniej o kancerofobii. Pisze ,bo widzę , że niektórzy rozumieją moje obawy. Dla mnie nie są one zabawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Obstawiam, że autorka lubi tematy chorobowe, bo może na nich zbić trochę uwagi, biorąc pod uwagę, że miała już guza mózgu i raka krtani, zdiagnozowane przez dra Google...

O tamtych dolegliwościach tutaj nie pisałam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Obstawiam, że autorka lubi tematy chorobowe, bo może na nich zbić trochę uwagi, biorąc pod uwagę, że miała już guza mózgu i raka krtani, zdiagnozowane przez dra Google...

Ale masz rację, czytając o hipochondrii była wzmianka na temat tej uwagi środowisk. Niestety ja piszę poważnie i liczyłam na pocieszenie. Niektórym się udało i za to dziękuję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

To skorzystaj z pomocy psychologa. Na chūj sobie życie utrudniać, gdy jeszcze się jest zdrowym? Z fobii można się wyleczyć.

Mam guzek na szyji i stąd panika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Z drugiej beki, takie pocieszanie to też niebezpieczna sprawa, bo trzeba badać niepokojące nas rzeczy. Tylko, że ty pewnie z tydzień wynajdziesz innego raka. 

Nie wynajduje sama tylko jak mnie coś boli albo wyskoczy tak jak teraz to panikuje. Rano jest najgorzej, po południu i wieczorem czuje się lepiej. Tak jest w depresji. Nie życzę nikomu , bo nie wiecie co to znaczy. Dobra, pójdę w poniedziałek do lekarza czekając na wyrok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PNINA
6 godzin temu, Ona9556 napisał:

Ja nie chce iść do lekarza bo to na pewno rak a z tego się nie wychodzi

Wychodzi na to że wszystkiego się boisz. Lekarza też. Hipochondria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, PNINA napisał:

Wychodzi na to że wszystkiego się boisz. Lekarza też. Hipochondria.

No wiem. Nie zaprzeczam. To śmieszne i dziecinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

W depresji perspektywa śmierci raczej uspokaja, a nie powoduje panikę. Zdecyduj się. 

A myślisz ze mnie wyleczą jeśli to coś powaznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PNINA
1 minutę temu, Ona9556 napisał:

 To śmieszne i dziecinne.

Nie powiedziałabym 🙂 To jest straszne.   

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

A co ja jestem baba wanga? Weź już nie pjerdol.

Czyli mi nic nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, PNINA napisał:

Nie powiedziałabym 🙂 To jest straszne.   

Wiem że z boku może wydawać się to śmieszne i z kosmosu ale ja jestem przerażona. Ciągle jakieś pogrzeby choroby człowiek na to patrzy i jak ma być później spokojny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, ToBezZnaczenia napisał:

Tak trudno wybrać dobry dział?

Tam nikt nie pisze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PNINA
1 godzinę temu, Transgression napisał:

Też bym zapali 🚬 ale to jest straszny syf.  Jeszcze początki są fajnie gdy połowa papierosa na ciebie zadziała. Później to tylko karmienie raka w chwilach głodu. Później ludzie próbują to rzucić. Jaki w tym sens

 

I nie mogą. Nawet gdy już zachorowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Nie spałam całą noc, wysmarowalam się maścią i owinęłam szalikiem ale kulka nadal jest. Płakałam cały czas. Chyba kupię sobie coś na uspokojenie, bo czuję że zaraz zemdleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Ona9556 napisał:

Cześć. Nie spałam całą noc, wysmarowalam się maścią i owinęłam szalikiem ale kulka nadal jest. Płakałam cały czas. Chyba kupię sobie coś na uspokojenie, bo czuję że zaraz zemdleje

Lepiej chyba szalikiem nie owijać bo to żaden opatrunek. Na Twoim miejscu, jak lekarz nie zleci morfologii krwi to sam bym o nią poprosił. Sprawdzisz podstawowe parametry krwi, OB, no i się uspokoisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czesc. Byłam dzisiaj u lekarza, bo ostatnio nic nie jadłam i brałam tabletki na uspokojenie. Powiedział, że to raczej zapalenie węzła chłonnego i są małe szanse aby był to chłoniak. Dla pewności jak zrobić badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, robięjaklubię napisał:

No widzisz tylko 4% obaw się sprawdza.

Dodał, że mam odciąć internet, bo można się nabawić choroby psychicznej. Coś w tym jest. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×