Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Maxii88

Czy robię blad

Polecane posty

Napisałam podobny post ale na innym forum tutaj 😕 zadłużyłem sie w koledze z pracy . Ale od początku . Jestem matka 2 dzieci , ale od pewnego czasu moje drogi z partnerem zaczęły sie rozchodzić... poznałam kolega w pracy z którym zaczęłam rozmawic, on tez po dużych przejściach został z 3 dzieci mieszkając u swojej matki. Nasze rozmowy robiły sie coraz dłuższe i dłuższe aż z czasem zaczęłam mówić mu o wszytkim. Stał sie takim powiernikiem moich musli . Wiedział o problemach radościach marzeniach spełnionych i tych do realizacji . Wkoncu postanowiłam odejść od mijego partnera po prawie 10 latach i spróbować czegoś nowego. To był ciężki czas, pierwszy raz zostałam tak naprawde sama z wszytkim ... była jeszcze próba ratowania zwizku ale po roku stierdzilam ze to nie jest to czego oczekuje. Przez cały ten czas miałam kontakt z „nim” on mnie zawsze słuchał, zawsze doradzał . Przerodziło sie to z niewinnych rozmow w zauroczenie tak mogę to nazwać... dalej rozmawiamy spotykamy sie nawet cos tam planujemy. Dla niego nic nie jest problemem zgadza sie i popiera wszytko co robię i mowie... moje najskrytsze marzenie nie jestvdla niego problemem. Z racji ze mieszkam za granica chciałam kupić tu dom ale tego nigdy nie chciał mój były partner , on inwestował w nieruchomości w pl a tutaj wszytko na wynajem mi to nie odpowiadało . Był to jeden z głównych powodów naszych kłótni i późniejszych rozstań. Ta nowa osoba która poznałam tego problwmu absolutnie nie wodzi, zapewnia mnie i obiecuje ze jeśli tylko sie zgodzę on kupi odrazu duży dom żeby pomieścić tam siebie i swoje dzieci a i dla mnie z dziećmi bedzie tam miejsce, obiecuje ze sportowy samochod który jest jego oczkiem w głowie zamieni na rodzinnego wana tylko po to żebym nie była smutna. Wszytko to cudownie wyglada cudownie sie tego słucha tylko czy to jest prawda? Przez lata straciłam wiarę w ludzi wiem ze nie słowa tylko to co sie robi dają poczucie bezpiecznstwa . Chciałabym w to woersyc ale na swojej drodze spotykam ludzi którzy przecierają oczy i pukają sie w glowe mówić mi czy ja naprawde w to wierze? I sama nie wiem .... czy któraś z was miała podobny dylemat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×