Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
inserofhappi

Posprzątałem\łam dom, a teraz jedziemy na wakacje..

Polecane posty

Drogie Motylki i ćmy toksyczne.

Jak myślicie czy wystarczy chcieć by rozbudzić w sobie zainteresowanie drugim człowiekiem? Czy można być w pełni zainteresowanym jednym człowiekiem?  Niestety bywa, że zainteresowanie spada a górują nad nim uczucia (tak być nie powinno ale niektórym to wystarczy nawet do końca życia). Wiele byśmy dali za bycie z tą jedyną osobą, a jak już jesteśmy to okazuje się, że ze związku wyciskamy niecałe 50%, to po co w ogóle być razem...?! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widocznie to nie ta osoba, dozgonny, kondensuj swoje myśli i nie jedź kermitem filozofem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jest taka kondensacja, że warto dodać coś od siebie, nie potrzebuję żeby ktoś się ze mną zgadzał tylko ocenił przesłanie i z gwoli uprzejmości wyjawił wniosek. Na przykład koleżanka wyżej nie wysiliła się za bardzo tak jak nie lubi starać się w związku dlatego nawet jakby w pustym kinie usiadła obok to bym nie tracił czasu na rozmowę z nią... ale niektórym wystarcza sama obecność drugiego człowieka właśnie. Tak było z naszymi rodzicami, dziadkami i het het wstecz, ale mi na przykład to nie wystarcza bo mam tego świadomość, że współistnieć to nie znaczy tylko bardzo się kochać( chociaż to też) , i właśnie na tym polega zainteresowanie od czego zależy czy ta osoba będzie miała świadomość, iż budujemy coś więcej bo bardzo tą osobę kocham, czy ta z kolei uzna że karmimy się uczuciami, które pomału stygną ponieważ w gruncie rzeczy myślimy o własnych zachciankach. Nie wierzysz to - zapytaj swojej niuni po dwóch latach jak z uczuciem... 

A co do filozofii to to oklepany temat po prostu jakbyś miał otwartą dynię to gaszę ci kiepa w środku i wszystko byłoby wporządku, jednak zmuszony jestem zgasić ci go na twarzy a ty nie będziesz skrywał urazy yo

co do tematu wszystko można ale z umiarem jedyne czego nie można to otworzyć parasola w dupie... no chyba że bo mnie mało co zaskoczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Hellies napisał:

To w końcu posprzątałem czy posprzątałam? 😄 

Jak będę odchodził z forum to zadecyduję o mojej integracji płciowej 😅😍

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Pstrokrotka napisał:

Dlaczego wyciskasz z siebie 50%?

Ponieważ związek opiera się na uczuciach, niby wiele osób tak uważa ale znam dużo ludzi którzy tak nie myślą i są znacznie bardziej szczęśliwi poukładani i rozgarnięci, niekoniecznie można ich zrozumieć lecz oni dogadują się znakomicie, i to jest także piękne, bo oba te przypadki są okej ale jednak druga grupa osobiście lepiej wypada w teście, ponieważ są zainteresowani (słowo klucz) czymś więcej niż tylko tym co czują, czym dla mnie jest egoizm, bo uczucia powinny być towarzyszem( czyli czymś co towarzyszy danej rzeczy) a nie środkiem  jak wielu błędnie „czuje” Dlatego precyzując temat: Czego domagacie się od partnera aby był Wami zainteresowany?? Ostatniego pytania można nie rozumieć, ale rozumiem to 🥺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Qwrty82 napisał:

Ja robie 100% wiecej bez związku niz w związku. Związki mnie ograniczały, jak kajdany. No taka prawda niestety. Całe to podporządkowanie, kompromisy, udawanie ze jest fajnie (mimo że nie jest) nie jest dla mnie

To się ceni, za kogoś takiego warto ręczyć dłonią potocznie mówiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×