Kto nie śpi 🤔

2 minuty temu, Stallar napisał:

Jedna, bo to ona

Niech Ci będzie. 

Przed chwilą, Wikusia napisał:

Groźnie ?

1031 odznak biegłości mówi, że albo ty jesteś "stała " I zaraz będziesz hejtowac, albo kompletnie się nudzisz ,co i tak pewnie znaczy tyle że zaraz się będziesz słownie domagać wyjaśnień celu mojego pisania

2 minuty temu, Wikusia napisał:

Siedzę  w mieszkaniu.

Czyli stąd poszłaś do mieszkania, fajnie,ja tak nie mogę, jeśli wyjdę stąd to nadal będę tam gdzie jestem

2 minuty temu, Wikusia napisał:

Niech Ci będzie. 

Groźnie się zrobiło

No ok,to dlaczego tak szybko się poddałaś

Przed chwilą, Stallar napisał:

1031 odznak biegłości mówi, że albo ty jesteś "stała " I zaraz będziesz hejtowac, albo kompletnie się nudzisz ,co i tak pewnie znaczy tyle że zaraz się będziesz słownie domagać wyjaśnień celu mojego pisania

 Nie  obawiaj się, nie hejtuję. Tłumaczyć się  nie będę ..I..  Nie ważne..

1 minutę temu, Stallar napisał:

Czyli stąd poszłaś do mieszkania, fajnie,ja tak nie mogę, jeśli wyjdę stąd to nadal będę tam gdzie jestem

A ja nie. 

Przed chwilą, Stallar napisał:

Groźnie się zrobiło

No ok,to dlaczego tak szybko się poddałaś

A musze walczyć? 

1 minutę temu, Wikusia napisał:

 Nie  obawiaj się, nie hejtuję. Tłumaczyć się  nie będę ..I..  Nie ważne..

Coś czuję że Ty strasznie poważna jesteś 

Przed chwilą, Wikusia napisał:

A musze walczyć? 

 

Nie musisz,możesz zaczekać, w końcu się ktoś pojawi ciekawy

Przed chwilą, Stallar napisał:

Coś czuję że Ty strasznie poważna jesteś 

Nie..To coś innego. 

1 minutę temu, Stallar napisał:

Nie musisz,możesz zaczekać, w końcu się ktoś pojawi ciekawy

Jest.

1 minutę temu, Wikusia napisał:

Nie..To coś innego. 

Znudzenie?

Przed chwilą, Stallar napisał:

Znudzenie?

Nie.  Jestem smutna.

Przed chwilą, Wikusia napisał:

Jest.

i piszesz ze mną to musi być wyrozumiały albo jest dwa pokoje dalej 

Przed chwilą, Wikusia napisał:

Nie.  Jestem smutna.

problemy?

1 minutę temu, Stallar napisał:

i piszesz ze mną to musi być wyrozumiały albo jest dwa pokoje dalej 

Bardzo  śmieszne..  Jestem tu sama..nikogo  że mną nie ma

1 minutę temu, Stallar napisał:

problemy?

Przepraszam,ale nie  będę  się  tu uzewnętrzniać..zresztą  nie  lubię o sobie mówić. 

1 minutę temu, Wikusia napisał:

Bardzo  śmieszne..  Jestem tu sama..nikogo  że mną nie ma

No teraz jesteśmy tu we dwoje ,więc tak całkiem sama to nie jesteś, miałem na myśli mieszkanie i to "jest" 

1 minutę temu, Wikusia napisał:

Przepraszam,ale nie  będę  się  tu uzewnętrzniać..zresztą  nie  lubię o sobie mówić. 

Dlatego ja się "śmieje " bo w ten sposób inni nie pytają, to proste

Przed chwilą, Stallar napisał:

No teraz jesteśmy tu we dwoje ,więc tak całkiem sama to nie jesteś, miałem na myśli mieszkanie i to "jest" 

W mieszkaniu  jestem sama ,a tu fakt..jesteśmy we dwoje.

2 minuty temu, Stallar napisał:

Dlatego ja się "śmieje " bo w ten sposób inni nie pytają, to proste

Są tacy,którzy pomimo tego uśmiechu wiedzą,że  nie ws,ystko jest ok. Po prostu  to czują..

1 minutę temu, Wikusia napisał:

Są tacy,którzy pomimo tego uśmiechu wiedzą,że  nie ws,ystko jest ok. Po prostu  to czują..

Skąd pomysł że coś może nie być ok ze mną, nie jestem psychopatą, tylko się wstawiam emoty kiedy się da

A tacy ,to konkretnie kto,bo nadal widzę tu mnie,czyli ja,i cię  czyli nas dwoje

8 minut temu, Wikusia napisał:

W mieszkaniu  jestem sama ,a tu fakt..jesteśmy we dwoje.

Skąd mam wiedzieć czy Ty to naprawdę Ty,i czy mieszkanie puste nie jest,to domniemanie oparte o domysły, może jesteś tam z nim,a on jest dalej niż być powinien i w ten pokręcony sposób każesz mi myśleć że jesteś sama

1 minutę temu, Stallar napisał:

Skąd pomysł że coś może nie być ok ze mną, nie jestem psychopatą, tylko się wstawiam emoty kiedy się da

Nie  mówię, że  jesteś. Chodzi mi tylko o  to,że niektórzy swój smutek..rozpierduchę w środku chowają za uśmiechem,choć od środka ich rozpierdziela..I pomimo tej maski inni potrafią wyczuć, że  tak naprawdę  to  nie  jest do śmiechu. 

4 minuty temu, Stallar napisał:

A tacy ,to konkretnie kto,bo nadal widzę tu mnie,czyli ja,i cię  czyli nas dwoje

Piszę  ogólnie. 

5 minut temu, Stallar napisał:

Skąd mam wiedzieć czy Ty to naprawdę Ty,i czy mieszkanie puste nie jest,to domniemanie oparte o domysły, może jesteś tam z nim,a on jest dalej niż być powinien i w ten pokręcony sposób każesz mi myśleć że jesteś sama

Ja to ja i mieszkanie nie jest puste,bo ja w nim jestem..a on jest w moim sercu.

A ja przy nim myślami. 

18 minut temu, Wikusia napisał:

A ja przy nim myślami. 

Czyli że teraz to tak jakby lekko zdrada

23 minuty temu, Wikusia napisał:

Ja to ja i mieszkanie nie jest puste,bo ja w nim jestem..a on jest w moim sercu.

to dlaczego jesteś TU zamiast być z nim lub robić cis innego aby nie dawać powodów do konfliktów?