debbienaper 3 Napisano Wrzesień 3, 2021 . Trzecia randka z facetem. Wczesniejsze miłe i sympatyczne.Wczoraj j poszliśmy na wernisaż, on przyjechał po mnie, umówiliśmy się, że po wernisażu wstąpi do mnie ( mieszkam tuż obok). W galerii OK, bez większych emocji i potem on wyjął komórkę coś sprawdził i nagle zaczął się spieszyć. Nie pójdzie do mnie, bo się nagle okazało, że musi skonczyć pilny projekt na jutro i musi nad tym posiedzieć. Nie wiem czy mówił prawdę, czy nie. Odprowadził pod dom, pożegnaliśmy się mile, mamrocząc coś o kolejnym spotkaniu, on powiedział " Przecież się jeszcze umówimy, spytał jakie mam plany na weekend-powiedziałam, że nie wiem. Pogadaliśmy jeszcze chwilę o kolejnym mglistym spotkaniu i tyle. Zero konkretów. Cały był spięty, spieszący się i zdenerwowany, az czulam dyskomfort. Potem jak mnie odwiózl to wysłał sms-a, że bardzo dziękuje za miły wieczór i życzy dobrej nocy. Dziś po południu mu odpowiedzialam, że cieszę się, że dla niego wieczór był fajny i przesyłam pozdrowienia. On nie odpisał i tyle. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
debbienaper 3 Napisano Wrzesień 3, 2021 Jakiego ojca, ja mieszkam sama. Na co mialam czekać? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
debbienaper 3 Napisano Wrzesień 3, 2021 7 minut temu, Piołun napisał: Śmieję się, że czekałaś z odpowiedzią sms jakieś 16 godzin. Przecież nie musiałam od razu odpowiadać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
debbienaper 3 Napisano Wrzesień 3, 2021 36 minut temu, Piołun napisał: Nie musiałaś w ogóle odpowiadać. Wyszłoby na to samo Jak to? To moja odpowiedź była zła? Przecież ten facet mnie zwyczajnie olał i zlekcewazył. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
debbienaper 3 Napisano Wrzesień 3, 2021 15 minut temu, Piołun napisał: Spokojnie koleżanko. Minęło 16 godzin od Twojej ostatniej wiadomości? Prawdopodobnie jutro rano zaprosi Cię na randkę. Na to nie liczę i chyba nawet nie mam ochoty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
debbienaper 3 Napisano Wrzesień 4, 2021 11 godzin temu, Piołun napisał: W takim razie jak dotrwaliście do trzeciego spotkania? One były trzy w ciągu tygodnia. Jakoś tak wyszło. Ale, że lekceważona nie lubię być, to więcej spotkan nie chce. Bo sam przyznasz, że mnie zlekceważył? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
debbienaper 3 Napisano Wrzesień 4, 2021 11 minut temu, Piołun napisał: No dobra, ale coś tutaj nie pasuje. Zacytuje tego manipulanta Kolonko: "To się nie dodaje". On znika na trzeciej randce, bo proponujesz mu seks? Może czymś go zniechęciłaś do siebie Albo faktycznie coś mu wypadło he he Ale ja mu nie proponowałam seksu, skąd ten pomysł w ogóle? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
debbienaper 3 Napisano Wrzesień 4, 2021 7 minut temu, Piołun napisał: Zaprosiłaś go do siebie To Ty serio uważasz, że jak się faceta zaprasza do siebie do domu, to zaraz chodzi o seks? To gratuluję myślenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach