Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
AnaTola

Fetysz brzydoty i starości?

Polecane posty

Mam tak, że jak masturbuje się to zawsze wyobrażam sobie seks z bardzo nieatrakcyjnymi fizycznie mężczyznami. Starcami, bezdomnymi. Filmy pornograficzne oglądam też głównie młode ze starymi. W życiu próbowałam raz seksu z bardzo nieatrakcyjnym mężczyzną i miałam orgazmy, ale po wszystkim czułam do sobie obrzydzenie i uciekłam. I raz pozwoliłam na pocałunki i palcówke jednemu.  Poza tym przypadkiem to zawsze miałam atrakcyjnych partnerów i tacy mi imponują. Tylko dlaczego prześladują mnie takie fantazje? Dodam, że mam problemy z osiąganiem orgazmu. Tylko z tym jednym mężczyzną, jak z moich fantazji miałam bez problemu. Co myślicie o tym? Jestem chora?

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, AnaTola napisał:

Jestem chora?

Widziałem taki film... całkiem atrakcyjna dziewczyna chodziła po wysypisku śmieci i zadowalała bezdomnych tam mieszkających... więc może to nie choroba, a raczej jakiś rodzaj fetyszu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, Incelariusz napisał:

Masz farta, bo w Polsce większość mężczyzn jest bardzo nieatrakcyjna fizycznie:) Możesz się tu czuć jak w raju.

ale tacy jej nie imponują poza jednorazowymi wybrykami seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, AnaTola napisał:

Mam tak, że jak masturbuje się to zawsze wyobrażam sobie seks z bardzo nieatrakcyjnymi fizycznie mężczyznami. Starcami, bezdomnymi. Filmy pornograficzne oglądam też głównie młode ze starymi.

w jakimś sensie w przypadku samego seksu obrzydzenie działa trochę jak strach wzmagający podejrzenie. Działa to być może podobnie jak strach, który na niektóre kobiety też działa podniecająco. Masz widocznie tak wkodowany fetysz,  że negatywne emocje związane z obrzydzeniem wobec faceta nakładają się i wzmagają pozytywne emocje związane z orgazmem. Może masz tak, że masturbacja i orgazm nakładały się u Ciebie na poczucie obrzydzenia i winy i w ten sposób utorowały większe podniecenie na zasadzie "prawa pierwszych połączeń". Mogło też tak być, że byłaś molestowana przez starszego i brzydkiego mężczyznę - zjawisko to wyparłaś ze świadomości ale pozostało w podświadomości. Być może potrzebna byłaby do wyjaśnienia tego psychoterapia z próbą regresji (hipnoza?)

Edytowano przez ddt60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja czasem fantazjuję, że żona to robi z takimi typami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, ddt60 napisał:

w jakimś sensie w przypadku samego seksu obrzydzenie działa trochę jak strach wzmagający podejrzenie. Działa to być może podobnie jak strach, który na niektóre kobiety też działa podniecająco. Masz widocznie tak wkodowany fetysz,  że negatywne emocje związane z obrzydzeniem wobec faceta nakładają się i wzmagają pozytywne emocje związane z orgazmem. Może masz tak, że masturbacja i orgazm nakładały się u Ciebie na poczucie obrzydzenia i winy i w ten sposób utorowały większe podniecenie na zasadzie "prawa pierwszych połączeń". Mogło też tak być, że byłaś molestowana przez starszego i brzydkiego mężczyznę - zjawisko to wyparłaś ze świadomości ale pozostało w podświadomości. Być może potrzebna byłaby do wyjaśnienia tego psychoterapia z próbą regresji (hipnoza?)

Nareszcie sensowna odpowiedź. Nie pamiętam żebym była molestowana. Ale pamiętam, że gdy miałam jakieś 8 lat u rodziców byli znajomi. I wiadomo jak to jest. Był alkohol. Ten znajomy rodziców pod pretekstem podrzucenia mnie do góry, włożył mi kawałek palca do pochwy przez majtki i rajstopy. Do dziś o tym myślę z obrzydzeniem. Myślisz, że to od tego? Rzeczywiście zaczęłam masturbować się bardzo młodo, bo mam wspomnienie, że w wieku jakieś pięć lat, wkładałam sobie takie plastikowe ludziki w majtki i zaciskałam nogi. Długi czas bardzo się wstydziłam tego, że masturbuje się. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, AnaTola napisał:

Nareszcie sensowna odpowiedź. Nie pamiętam żebym była molestowana. Ale pamiętam, że gdy miałam jakieś 8 lat u rodziców byli znajomi. I wiadomo jak to jest. Był alkohol. Ten znajomy rodziców pod pretekstem podrzucenia mnie do góry, włożył mi kawałek palca do pochwy przez majtki i rajstopy. Do dziś o tym myślę z obrzydzeniem. Myślisz, że to od tego? Rzeczywiście zaczęłam masturbować się bardzo młodo, bo mam wspomnienie, że w wieku jakieś pięć lat, wkładałam sobie takie plastikowe ludziki w majtki i zaciskałam nogi. Długi czas bardzo się wstydziłam tego, że masturbuje się. 

możliwe, że nastąpiło i doszło do przemieszania obrzydzenia związanego z dotykiem Twoich miejsc intymnych podczas zdarzenia z tamtym mężczyzną a następnie przyjemności i orgazmu związanego z masturbacją i poczuciem wstydu. Lew-Starowicz i inni seksuolodzy nazywają to "prawem pierwszych połączeń" i twierdzą, że bierze to udział w tworzeniu się pewnych fetyszy. Pytanie - czy można się tego jakoś pozbyć czy już niestety na zawsze w jakimś sensie ten fetysz będzie z Tobą to nie wiem. To już pytanie do seksuologów a może nawet bardziej psychoterapeutów zajmujących się tego typu problemami ale można uznać, że to zdarzenie a także wstyd najpierw z powodu molestowania przez tamtego mężczyznę a potem wstyd towarzyszący masturbacji jest tego przyczyną

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×