Fetysz lalek Barbie

Witajcie, 

chciałbym podzielić się z wami moim nietypowym zamiłowaniem. Uwielbiam i jaram się zabawkami, mianowicie lalkami typu Barbie, Monster High i podobnym. 

Od najmłodszych lat fascynuję się nimi. Jestem na bieżąco z nowymi seriami i kolekcjami ale długi czas nie miałem do nich dostępu. Podziwiałem je w spotach telewizyjnych a później sam szukałem informacji na ich temat w Internecie. Było to moje potajemne zainteresowanie. Z czasem fascynacja rosła, aż przerodziła się w pociąg seksualny. Swoją pierwszą masturbację zawdzięczam Cali Girl Barbie z 2004 roku. Moje zamiłowanie rosło bez przerwy. Nie jest to też głównie napędzane ochotą pieprzenia się z nimi. Mogę to porównać do artysty, który kocha się w sztuce. Ich całokształt, perfekcja są dla mnie nadzwyczaj seksowne. 

Ku zdziwieniu pewnie większości, nie przekłada się to na moje życie prywatne. Preferuję bardziej naturalne kobiety niż sztuczne lalki. Nie jest to też priorytet, traktuję to jako dodatek do mojej seksualności. Też nie jestem żadnym pedo, poza tym Barbie wzorowana jest na dorosłą już dziewczynę. Sądzę, że jest to nieszkodliwe dla innych i dla mnie. 

Z chęcią opowiem więcej. Jest to dla was dziwne? Odstrasza? Może Jadnak ciekawe? Jestem ciekaw waszego zdania. :) 

Ludzie mają różne zainteresowania i Twoje nie jest jakoś specjalnie dziwne. Niemniej jednak, facet podniecający się lalkami i w dodatku bawiący się nimi i kolekcjonujący je nie przyciąga dziewczyn, a i faceci raczej z Tobą specjalnie nie będą utrzymywali kontaktów. Pewne preferencje lepiej czasem zachować dla siebie niż się nimi dzielić na forum, gdzie raczej nie znajdziesz ludzi o podobnych zainteresowaniach, sam wystawiasz się na odstrzał.

A masz dziewczynę czy to wszystko zamiast kobiety?

Bywałem w kilku związkach, zwykle nie otwieram się na ten temat. Aktualnie jestem sam, jednak nie próbuję tego w pełni zasłaniać lalkami. Staram się być szczery, zdarzyło mi się o tym powiedzieć, gdy nabrałem zaufania. Przy jednej okazji partnerka nie miała nic przeciwko, zaś przy drugiej nalegała, bym się tego pozbył (rozeszliśmy się z innych powodów w obu przypadkach).

Personalnie nic do tego nie mam, niech się każdy podnieca czym chce. Natomiast gdyby mój partner z którym sypiam powiedział mi że musi sobie masturbować do lalek barbie...Nie obraź się ale to -50% męskości. Strasznie by stracił w moich oczach.

3 godziny temu, Sylwia1991 napisał:

Personalnie nic do tego nie mam, niech się każdy podnieca czym chce. Natomiast gdyby mój partner z którym sypiam powiedział mi że musi sobie masturbować do lalek barbie...Nie obraź się ale to -50% męskości. Strasznie by stracił w moich oczach.

Rozumiem to całkowicie. Przytrafiła mi się podobna sytuacja, doskonale pojmuję Twoje odczucia. 

3 godziny temu, PiOtr napisał:

Ile masz tych lalek?

Dawniej miałem sporą grupę, ok. 30 sztuk. Z powodów logistycznych musiałem się ich pozbyć. Aktualnie będąc w innym mieszkaniu nie mam żadnej, jednak zastanawiam się nad wznowieniem kolekcji. 

Odnawiam, może kogoś przyciągnę do dalszej dyskusji.

4 minuty temu, Tracz napisał:

Też bym się z chęcią pobawiła. Kiedyś takich nie było.

Bo monster high to już są moje czasy. Chociaż znałam może jedno dziecko, którego rodziców było stać na takie rzeczy. Z resztą kto się bawił lalkami dłużej niż 15 minut. Przecież trzeba było jeszcze znaleźć czas na skakanie po drzewach jak małpa

Przed chwilą, Tracz napisał:

Mów za siebie.

A Ty się bawiłaś?

1 minutę temu, Tracz napisał:

Owszem. Nie będę się chwalić jak niektóre, że były chłopczycami, bo to w moim przypadku nieprawda.

Czym się tu chwalić? 

Zabawa lalkami to nic złego! Każdy, kto posiadał takie, i lubił się nimi zajmować z pewnością poświęcił im nieco czasu. Nawet jeśli miały stać czy siedzieć na półce całe dnie. 

15 minut temu, Tracz napisał:

Owszem. Nie będę się chwalić jak niektóre, że były chłopczycami, bo to w moim przypadku nieprawda.

Myślałem że jesteś facet

2 minuty temu, Tracz napisał:

Jakie to ma znaczenie?

Ostatnio zastanawiałem się czy geje używają prezerwatyw 

czy słowo "gej" to obraza? Nie chciałbym nikogo obrazić

Penego razu żarłocznie całowałem jedną z lalek. Dobrze to pamiętam bo gdy to robiłem babcia weszła do pokoju. 
Byłem mały i bardzo napalony. Czy to normalne u dziecka? 

Zaczynam żałować, że wykopałem temat, dyskusja poszła w kompletnie inną stronę. Jeśli ktokolwiek chciałby pogadać na ten temat, czekam na prywatne wiadomości!

Monster High? Tym karmią dzisiaj małe dziewczynki? Lalki emo i barbie. Chryste.. 

Porcelanowe lalki są bardzo ładne. 

Autorze wydaje mi się że za takie hobby mógłbyś pójść siedzieć 

8 godzin temu, tr{ns"grES@n napisał:

Penego razu żarłocznie całowałem jedną z lalek. Dobrze to pamiętam bo gdy to robiłem babcia weszła do pokoju. 
Byłem mały i bardzo napalony. Czy to normalne u dziecka? 

Myślę że przedawkowałeś marsjanki

2 godziny temu, tr{ns"grES@n napisał:

Monster High? Tym karmią dzisiaj małe dziewczynki? Lalki emo i barbie. Chryste.. 

Porcelanowe lalki są bardzo ładne. 

Autorze wydaje mi się że za takie hobby mógłbyś pójść siedzieć 

Przecież już monster high były za Twojej młodości. Za dużo marsjanków

17 minut temu, Poetka napisał:

Przecież już monster high były za Twojej młodości. Za dużo marsjanków

Te emo? Nie całowałem takich 

1 minutę temu, tr{ns"grES@n napisał:

Te emo? Nie całowałem takich 

Całowałeś

6 minut temu, Poetka napisał:

Całowałeś

Nie całowałem bo się boję takich dziewczyn. Całowałem plastikową blondynę o niewinnych oczach ubraną w błękitną suknie 

Nie widziałem lalki w glanach za moich czasów 

3 minuty temu, tr{ns"grES@n napisał:

Nie całowałem bo się boję takich dziewczyn. Całowałem plastikową blondynę o niewinnych oczach ubraną w błękitną suknie 

Nie widziałem lalki w glanach za moich czasów 

Zdradziłeś mnie z jakąś blondynką?! Już planowałam wspólne dygresje o bezsensie życia w wannie przy winie, a Ty mi tu z jakąś lalą wyjeżdżasz? Wracaj na kino, film i książki!

9 godzin temu, tr{ns"grES@n napisał:

Ostatnio zastanawiałem się czy geje używają prezerwatyw 

czy słowo "gej" to obraza? Nie chciałbym nikogo obrazić

Używają, ale raczej nie ze stałym partnerem.

5 minut temu, inaccessible89 napisał:

Używają, ale raczej nie ze stałym partnerem.

Czemu nie śpisz? Hmmm.... ?

4 minuty temu, Poetka napisał:

Czemu nie śpisz? Hmmm.... ?

Bo nie mogę. Ale zaraz padnę.

1 minutę temu, inaccessible89 napisał:

Bo nie mogę. Ale zaraz padnę.

Musisz, bo inaczej użyję siły innych argumentów

1 minutę temu, Poetka napisał:

Musisz, bo inaczej użyję siły innych argumentów

Nie muszę jutro wcześnie wstawać.

6 minut temu, Poetka napisał:

Zdradziłeś mnie z jakąś blondynką?! Już planowałam wspólne dygresje o bezsensie życia w wannie przy winie, a Ty mi tu z jakąś lalą wyjeżdżasz? Wracaj na kino, film i książki!

Przechodzę na pozytywizm 

Z uniesioną głową wyruszam w podróż z mymi demonami przez wszystkie kręgi piekła 

Przed chwilą, inaccessible89 napisał:

Nie muszę jutro wcześnie wstawać.

To zmienia postać rzeczy. Myślałam, że się nie wyśpisz. I już chciałam Ci kołysankę zaśpiewać...

1 minutę temu, tr{ns"grES@n napisał:

Przechodzę na pozytywizm 

Z uniesioną głową wyruszam w podróż z mymi demonami przez wszystkie kręgi piekła 

Już w nim jesteś. Krąg V pesymiści. Rzut beretem do mnie.

Bardzo Ci do twarzy w tym awatarze.

8 minut temu, Poetka napisał:

To zmienia postać rzeczy. Myślałam, że się nie wyśpisz. I już chciałam Ci kołysankę zaśpiewać...

Dziękuję za troskę.