Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
inneczasy

Dziecko boi się innych dzieci

Polecane posty

Cześć,

piszę do Was z pytaniem, czy miałyście kiedyś taką sytuację, że wasze dzieci bały się innych dzieci? Mój 2,5 letni syn panicznie boi się dzieci w jego wieku i mlodszych. Starsze akceptuje, ale nie pała miłością. Chodzi do żłobka od roku i toleruje dzieci, które tam są, ale nie cierpi innych. Przyznam, że jest to w cholere stresujące, bo boję się że spotkam kogoś znajomego z dzieckiem i on wpadnie w szał...chodzę z nim na place zabaw od zawsze, nigdy nie było jakichś dziwnych akcji żeby ktoś go skrzywdził... Rozumiem, że może się stresować, przytulam, tłumaczę, uprzedzam co się wydarzy, a i tak to wszystko jest guzik warte jak spotkamy dziecko... Wpada w taki szał, że mam wrażenie, że będą wzywać do nas egzorcystę... 

Miałyście tak? Jak mu pomóc? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widać, że nie dorosłaś do bycia matką. Zakładam, że dziecko nie zawitało nigdy do kościoła i nie nauczyło się miłości do bliźniego.

  • Confused 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Pisces napisał:

Widać, że nie dorosłaś do bycia matką. Zakładam, że dziecko nie zawitało nigdy do kościoła i nie nauczyło się miłości do bliźniego.

A tu cie zdziwię bo do kościoła chodzimy co niedzielę 🙂 jeszcze jakieś rady? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak. Moja córka ma teraz 2 lata i 3 miesiące i jest to samo. Ale do wszystkich. Do dzieci, starszych i młodszych i do dorosłych. Oczywiście osoby które widuje częściej jak np: ciocie, wujkowie czy jacyś znajomi to ok. Ale inni? Do niedawna robiła sceny. Darla się, płakała, uciekała. Teraz zaczęła spuszczać głowę w dół bo przecież jak ona na nich nie patrzy/to oni jej nie widzą hahaha. 

Córka też od zawsze wychodziła na spacery, na place zabaw. Ogólnie jeśli jakieś dziecko obok niej przejdzie to jest ok ale jak ktoś idzie prosto do niej czy chcę bliższy kontakt to pojawia się problem. 

Słyszałam że to normalne i z wiekiem przechodzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dzieci jak i dorośli mają swoje charaktery, może być tak że syn jest introwertykiem i w taki intensywny sposób sie to u niego narazie wyraża (bo nie potrzafi inaczej) . Nie probowała bym narazie metody na oswajanie (czyli lekkie "przymaszanie") do kontaktu, bo jeśli syna to aż tak stresuje to jest to dla niego niezdrowe (stres podnosi poziom kortyzolu, który może nawet obniżać inteligencje). To że starsze dzieci mu mniej przeszkadzają, może być spowodowne tym że one mniej ingerują w przestrzeń twojego syna (są już nauczone nie łąpać/dotykać obcych. A małe dzieci potrafią tak bezmyślnie dotknąć twarzy, zabrać zabawkę, nie czują granic)

Czy ty (lub drugi rodzic) jesteście introwertykami?

Edytowano przez hermiecrab

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×