Weselicho czy przyjęcie z klasą

Hej, piszę w związku z moją sytuacja i dodatkowo jestem ciekawa opinii jaka krąży wokół tego typu wesel. Razem z narzeczonym planujemy ślub. Nigdy nie byłam fanką wesel i twierdziłam, że nie zrobię wesela ale mojemu bardzo na tym zależy więc dałam się namówić. Jako, że mamy już swoje lata 27 i 28 i myślimy już o dzieciach to chcemy to wesele zorganizować w rok. W związku z tym, że dla mnie wesele to trochę niepotrzebny wydatek zdecydowaliśmy się zorganizować to wesele niższym  kosztem (mam oszczędności ale nie chce ich wszystkich wydać na dwu dniowa imprezę). 

Z racji tego, że w mojej rodzinie mam osobę która organizuje wesela dostaliśmy propozycje zorganizowania tej imprezy w połowie niższej cenie ale będzie to wesele w świetlicy wiejskiej z kucharka. Dzięki temu mamy pewność, że jedzenia będzie dużo i będzie one smaczne, zaliczkę wpłacamy dopiero 3 tyg przed weselem wiec w razie covid nie stracimy kasy plus jesteśmy narażeni na niższe koszty w razie inflacji niż w restauracji, no i dzięki temu udało nam się dostać termin na jakim nam zależało. 

Problem jest taki, że sala jest brzydka żółta i trochę stołówkowa sceneria do okola świetlicy to też taka typowa polska biedna wieś. Na początku chciałam ja ustroić tak by zasłonić cały ten Wiejski klimat ale mój narzeczony uparł się na DJ i wodzireja, który jest w duecie z akordeonistą dodatkowo ma wjechać o północy prosiak. 

Myśle więc czy nie zorganizować tego wesela w takim tradycyjnym wiejskim klimacie, podciągnąć dekoracje pod taki folkowy/rustykalny  styl, bukiety z kłosami zboża, dużo zieleni bluszczu itp. 

Z jednej strony jeśli mam robić wesele to chciała bym żeby było to takie wesele z klasą na pięknej sali jakimś ładnym damskim wokalem z drugiej słyszę głosy, że goście najlepiej bawią się na takich wiejskich klimatach i najważniejsze by dostarczyć im dobre jedzenie, muzykę zabawy (kulturalne) i oczywiście alkohol.

Co myślicie na ten temat? Na jakie wesele woleli byście dostać zaproszenie i co myślicie o przyśpiewkach na akordeonie (ogólnie na sali będzie Dj akordeon ma być na 2-3 piosenki). 

Dnia 17.11.2021 o 21:19, cashewnut napisał:

Hej Lilo,

Bylam na roznych weselach, sama tez jestem po slubie, i moje zdanie jest takie.

Jest tak jak napisalas - goscie najlepiej sie bawia jak jest dobre jedzenie, muzyka, zabawa i alkohol. Niewazne czy jest to wiejskie weselicho, czy elegancko stylizowane wesele, czy wesele stylizowane na gwiezdne wojny - jesli te rzeczy sa zapewnione (jedzenie, muzyka, zabawa i alko), to ludzie beda sie dobrze bawic, a jak tego brakuje - to bedzie tak sobie. Fajnie jest jak jest jakis dodatkowy ciekawy element, cos charakterystycznegp co wyroznia to wlasnie wesele…

Najlepsze wesele na jakim bylam, bylo u znajomych na Slowacji, w malym gorskim miasteczku. Hotel w ktorym bylo wesele mial celebrity kucharza, lokalny dj i tanie alko. Dodatkowo polozenie w srodku dzikiej przyrody, lokalny browar, i spa w hotelu - wszystko w bardzo rozsadnej cenie. Do dzisiaj wspominamy (glownie jedzenie i znajomych).

Osobna sprawa jest, ze slub i cala jego otoczka, to jednak Twoj dzien, Twoj i twojego przyszlego meza. I wesele - choc jest organizowane dla gosci - musi tez dac Wam satysfakcje, ze bylo takie jakie zawsze pragneliscie…

Na przyklad - czy mozna wziac ta oferte, ale zamiast isc na calosc w “wiejski” styl, sprobowac zrobic bardziej elegancka/klasyczna otoczke. Nawet zostawiajac prosiaka i akordeon. Nie wiem co ciebie kreci - swieze kwiaty i obrazy na scianach, roslinne luki w przejsciu, biale pokrowce na krzesla, moze bardziej elegancka zastawa itd. Miej odwage wprowadzic tam swoj charakter - dla siebie. A goscie i tak sie beda bawic jak bedzie to o czym napisalas - dobre jedzenie, muzyka, zabawa i wodka

Powodzenia

 

Dzięki za opinie, właśnie zastanawiam się nad tym by zrobić taki styl rustykalny z elementami eleganckimi, teraz jest to w modzie. Planuję pójść w zieleń, dużo bluszczu i może jakieś oryginalne wiązanki z kłosem. Znalazłam też zdobienie sufitów więc może zakryje kasetony i nie będzie tak źle. 

Hmm ja bym poszla chyba w styl bardzo boho/rustykalny. Bałabym się ze elementy gamour mogą wyglądać kiczowato. Chociaż przyznam, że bylam kiedyś na ogromnym weselisku, które odbyło się na wielkiej sali gimnastycznej i było tak bogato zdobione, że wyszło pięknie. Drabinki do ćwiczeń były zakamuflowane niestety już nie pamiętam dokładnie czym bo wesele miało miejsce prawie 15 lat temu, a sufit byl fantastycznie ozdobiony lejącymi się, satynowymi materialami, (pelno podobnych zdj na pinterecie czy nawet Google grafika). tylko jeszcze bardziej bogato i poszli w odcienie różu. 

Dobrą opcją wydaje mi się gra światłem. Teraz popularne jest mocne różowe/fioletowe światło, które każdej sali dodaje nowoczesności.