Nataliahkvco 0 Napisano Styczeń 8, 2022 W listopadzie pod wpływem emocji powiedziałam abyśmy się rozstali ze wydaje mi się ze mnie nie kocha. On się spytał czy żartuje powiedziałam ze tak i nie było tematu. Miał covid przez miesiąc się nie widzieliśmy. Było dużo kłótni, wiem ze byłam okropna w związku. Ale były iskierki nadzieji. Po udanym spotkaniu zatrzymał się jak byliśmy jeszcze razem i powiedział czy pamietam jak chciałam się rozstać płacz żal. Mówił ze jestem nieszczęśliwa, ze on nie kocha tak jak kiedyś. Powiedziałam abyśmy dali sobie miesiąc i zobaczyli co dalej zgodził się. Mówił ze choć zdecydował ze się rozstaniemy to miał takie to chyba nie najlepszy pomysł i ze mu zależy płakał przy mnie. Nw jak mam się teraz zachowywać. Stwierdziłam ze się nie będę odzywać Pierwsza ale się złamałam i życzyłam Mu powodzenia na egzaminie i aby dał znać jak poszło zrobił to napisał. Nw czy go ignorować czy zachowywać się tak jakby się nic nie stało Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MadziaLenka 97 Napisano Styczeń 8, 2022 Z tego co piszesz to nie było jako tako powodu do rozstania w postaci zdrady.. chociaż rzucanie tekstami „kończymy ten związek” nie należy do dojrzałych decyzji gdy raz mówisz tak, a raz nie.. albo jest się pewną tej decyzji na 100% albo stara się coś naprawić, jeśli jest jeszcze opcja. Twój chłopak też niezłym tekstem zarzucił „nie kocha Ciebie tak jak kiedyś” co to ma znaczyć ? Zastanów się porządnie czy jest sens wchodzenia w ten związek drugi raz skoro sama mówisz, że między Wami było dużo kłótni, bo być może wy nie jesteście dopasowani do siebie i ty oczekiwałaś za dużo od niego, a on nie jest w stanie tego Tobie dać i dalej będziesz z nim nieszczęśliwa. Na pewno nie jest mu z tego powodu łatwo dlatego też jakoś tam to przeżywa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach