Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Ziom

30 lat i nic nie osiągnąłem

Polecane posty

Witam za kilka tygodni kończę 30 lat. Od dawna wiedziałem że moje życie bd wyglądało słabo ale nie spodziewałem się że aż tak. Zacznę od tego że nadal mieszkam z rodzicami i mnie utrzymują, nie dokończyłem studiów(informatyka stosowana). W sumie nigdy nie pracowałem jako informatyk i sam nie wiem po co mi to było. Jeśli chodzi o doświadczenie zawodowe jest praktycznie zerowe mam małe szanse na znalezienie pracy właściwie zawsze utrzymywali mnie rodzice. Nie wiem dlatego jeszcze mnie trzymają w domu chyba z litości. Jeśli chodzi o kontakty damsko-męskie od dawna nie istnieją. Ogólnie nie widzę dla siebie żadnych zmian i chciałem się wygadać może ktoś uświadomi sobie że nie ma tak źle nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Patrycja_GT napisał:

kelner

30 letni kelner?

8 minut temu, Patrycja_GT napisał:

Sprawy towarzyskie i damsko-męskie na 90 % same się rozwiążą jak wyjdziesz do ludzi , czyli wlasnie na uczelnie , pracy itd. 

Od ponad 10 lat nie rozmawiałem z żadną dziewczyną a co dopiero związek.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Każda zmiana zaczyna się od uświadomienia sobie, że chce się coś zmienić, a następnie mocnego postanowienia zmiany i - chyba najważniejsze - realizowania tej zmiany. Jeśli czujesz, że nic nie osiągnąłeś, to powinieneś mieć motywację, żeby taki stan rzeczy zmienić. Zacznij od czegoś, co poprawi Twoja samoocenę, może zaniedbałeś się fizycznie? Jeśli tak, to zacznij chodzić na siłownię, uprawiać sport. Efekty zobaczysz szybko, po 2-3 miesiącach regularnych ćwiczeń. Zrób pierwszy krok do poprawienia swojego CV - naucz się obsługi Worda, Excela. Jeśli nie znasz angielski zacznij jakiś kurs, możesz to robić praktycznie za darmo (mając tylko internet) np dzięki DuoLingo. Moja 60 letnia mama mogła, więc Ty też możesz. Mówiłeś że studiowałeś jakiś informatyczny kierunek - może naucz się języka programowania, widać że masz do tego predyspozycje skoro dostałeś się na takie studia.

Z relacjami - moim zdaniem poczekaj aż poprawisz swoje poczucie wartości i samoocenę, wtedy będzie Ci łatwiej. Chyba że właśnie to dałoby Ci impuls do nowych zmian, wtedy spróbuj kogoś poznać, choćby w internecie aby się oswoić z przeciwną płcią. Ale do rad na ten temat to lepiej spytać kogoś innego niż ja 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pracuj na maksa oszczędzaj jak zapragniesz kobiety to zadzwoń do profesjonalisttki, jeśli trafisz kobietę piękna mądra wg Ciebie oczywiście to przynajmniej będziesz miał kapitał na który zwróci uwagę jeśli nie wyjdzie to dzwonisz do profesjonalisttki, jeśli nie wyjdzie to pozostaje psychiatra i tabletki depratal czyli jak zacząć od nowa. Czyli dzwonisz znowu do profesjonalisttki ale z uśmiechem na twarzy. Jeśli odłożysz 200-300 tys zł to będziesz miał większy uśmiech na twarzy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zalecił mieć wywalone na wszystko - zawsze dziala

 

Mam 36 lat, bez samochodu i mieszkam z rodzicami. Tak... chce sie wyrwać do wiekszego miasta ale jedyne na co mogę sobie pozwolic to wynajęcie zbiorczego pokoju ze wspolną lazienka. Mam wyrabane, ze znajomi wytykają mnie od looserow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×