Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Linkerka128

Zasiedzenie nieruchomości - czyli jak wygrać z prawem

Polecane posty

Witam. 

Piszę tutaj bo w sumie nie wiem gdzie mogła bym się jeszcze zwrócić, a może jest tu ktoś kto miał podobnie i dał sobie z tym radę. 

Mam 27 lat i mieszkam w małej wsi. Opiekuje się dwojgiem chorych rodziców, chciała bym zasiedzieć nieruchomość w której mieszkam całe życie, jednak prawnicy odradzają mi wszczęcie postepowania powołując się na przegranie sprawy. 

Sprawa wygląda tak. Mieszkamy w domu który prawnie należy do mojej ciotki. Rodzina jest skłócona przez co nie idzie się dogadać względem prawa własności. Nie płacę za ten dom podatków, gdyż w gminie nie chciano przyjąć mi opłaty z racji iż nie jestem właścicielką. 

Rodzice kiedyś próbowali już zasiedzieć tą nieruchomość, jednak sąd wydał postanowienie o lokalu zastępczym ( ciotka miała kupić rodzicom ), do tego nigdy nie doszło. Oboje są schorowani , sama nie daje rady zająć się sypiącym się domem. 

Stąd moje pytanie, czy w ogóle warto się za to brać ? A jeśli tak czy rzeczywiście jest tak źle i nie mam żadnych szans na zasiedzenie ? Ktoś miał podobnie ? 

Pomocy

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Marne szanse... znam to z doświadczenia. Jeżeli jesteście skłóceni to najlepszą opcją jest się jednak jakoś dogadać, bo w sądzie wystarczy, że druga strona pokaże kwit zapłaty podatku od nieruchomości itp. i sprawa przegrana. Niestety, takie nieruchomościowo-rodzinne sprawy ciężko wygrać. Pomyślcie nad dogadaniem się, np. w zamian za częściową spłatę ciotki itp. Powodzenia 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może zamiast zasiadywać cudzą własność kup sobie swoją nieruchomość?

Chyba masz na to pieniądze skoro mieszkasz w cudzym domu i nie płacisz czynszu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.03.2022 o 11:54, Bimba napisał:

Może zamiast zasiadywać cudzą własność kup sobie swoją nieruchomość?

Chyba masz na to pieniądze skoro mieszkasz w cudzym domu i nie płacisz czynszu?

Mój tata wyłożył pieniądze na budowe, sam, jego rodzice mieli tylko formalnie dopełnić obowiązku którego nie zrobili bo nienawidzili mojej mamy, jeśli nie znasz całej historii to zamknij ten głupi pysk padalcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.03.2022 o 11:24, DMazur89 napisał:

Marne szanse... znam to z doświadczenia. Jeżeli jesteście skłóceni to najlepszą opcją jest się jednak jakoś dogadać, bo w sądzie wystarczy, że druga strona pokaże kwit zapłaty podatku od nieruchomości itp. i sprawa przegrana. Niestety, takie nieruchomościowo-rodzinne sprawy ciężko wygrać. Pomyślcie nad dogadaniem się, np. w zamian za częściową spłatę ciotki itp. Powodzenia 🙂

Ciężka sprawa, tutaj niestety w grę wchodzi nienawisc do taty ponieważ ożenił się z mamą ( nie była z bogatego domu i była wykształcona co w rodzinie ojca "typowo robotniczej" było nie do zaakceptowania ). Więc raczej nici z dogadania, no nic, spytać rzecz ludzka. Dzięki za dobre słowa, przynajmniej od Ciebie coś ludzkiego, bo osobę powyzej nieco poniosło. 

Nie mialam wielkich nadziei co do zasiedzenia bo już próbowałam u prawników, no ale wiesz jak to jest, nadzieja umiera ostatnia. Dużo szczęścia i dobrych ludzi wokół życzę 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Linkerka128 napisał:

Mój tata wyłożył pieniądze na budowe, sam, jego rodzice mieli tylko formalnie dopełnić obowiązku którego nie zrobili bo nienawidzili mojej mamy, jeśli nie znasz całej historii to zamknij ten głupi pysk padalcu.

Nie wkłada się pieniędzy w nie swoją własność głupia ściero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Linkerka128 napisał:

jeśli nie znasz całej historii to zamknij ten głupi pysk padalcu.

Skąd mam znać całą historię?

Nie napisałaś wcześniej że masz podłych dziadków i ojca bez mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×