Zakup kawalerki

Hej
Od zawsze nie kusił mnie wynajem mieszkania. Mam 22 lata i marzy mi się własne gniazdko (a dokładnie kawalerka). Mój dom rodzinny znajduje się na wsi, a wiadomo jako młoda osoba chciałabym większej "cywilizacji". Tutaj właśnie pojawia się problem, bo nie mam kompletnie pojęcia o tych sprawach. 
Sytuacja wygląda tak: zarabiam 2250 zł miesięcznie (umowa na czas określony z przedłużaniem co rok ze względu na stopień niepełnosprawności) + zasiłek 250 zł ze względu że jestem osobą niepełnosprawną. Nie mam odciąganego podatku, bo jestem przed 26 r.ż . 
Jeżeli rodzice w razie czego poręczyliby kredyt, to czy jest możliwość, że dostałabym kredyt na zakup kawalerki? Dodam że na wkład własny miałabym do 5000 zł. Wiem, to niewiele ale póki co mam tyle. 
Proszę bez hejtu.

45 minut temu, Nataliaaa14695 napisał:

Hej
Od zawsze nie kusił mnie wynajem mieszkania. Mam 22 lata i marzy mi się własne gniazdko (a dokładnie kawalerka). Mój dom rodzinny znajduje się na wsi, a wiadomo jako młoda osoba chciałabym większej "cywilizacji". Tutaj właśnie pojawia się problem, bo nie mam kompletnie pojęcia o tych sprawach. 
Sytuacja wygląda tak: zarabiam 2250 zł miesięcznie (umowa na czas określony z przedłużaniem co rok ze względu na stopień niepełnosprawności) + zasiłek 250 zł ze względu że jestem osobą niepełnosprawną. Nie mam odciąganego podatku, bo jestem przed 26 r.ż . 
Jeżeli rodzice w razie czego poręczyliby kredyt, to czy jest możliwość, że dostałabym kredyt na zakup kawalerki? Dodam że na wkład własny miałabym do 5000 zł. Wiem, to niewiele ale póki co mam tyle. 
Proszę bez hejtu.

W życiu nie dostałabyś kredytu. Po pierwsze, praktycznie nie masz wkładu własnego. Musisz mieć ok. 60 tysięcy, żeby mieć o czym rozmawiać.

Po drugie, za mało zarabiasz. Pytanie, w jakie miasto celujesz. Kawalerka to koło 300 000 zł minimum. Czyli będziesz miała ratę koło 1500zł. A stopy rosną, więc raty rosną. Do tego z 500zł czynszu, opłaty i zostaje Ci 500zł na życie.

Po trzecie, bez umowy na czas nieokreślony będzie Ci baaaardzo ciężko dostać kredyt na dobrych warunkach. Praktycznie niemożliwe.