Kira1980 0 Napisano Kwiecień 7, 2022 Witam. Rok temu przyszedł do nas z lasu czarny kotek. Poszłyśmy z nim do weterynarza pani weterynarz sprawdziła przebadała, miał trochę robaczków ale wyczyściłyśmy został wykastrowany, no i został z nami. Ma na imię oskar. Ma 1.5 roku No i mam z mamą problem to znaczy. 17 tego stycznia tego roku przygarnęłam z moją mamą 4 miesięczną kotkę, kotka ma na imię zuza. Kotka miała sterylkę. I tak: przed sterilizacją było spokojnie a po sterylizacji jakby diabeł w nią wstąpił, jest tak zaborcza, jak kocurek się załatwia to wchodzi do kuwety a kocurek ucieka do drzwi i prosi żeby go wypuścić. Proszę o poradę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Foko Loko 1972 Napisano Kwiecień 7, 2022 2 godziny temu, Kira1980 napisał: Witam. Rok temu przyszedł do nas z lasu czarny kotek. Poszłyśmy z nim do weterynarza pani weterynarz sprawdziła przebadała, miał trochę robaczków ale wyczyściłyśmy został wykastrowany, no i został z nami. Ma na imię oskar. Ma 1.5 roku No i mam z mamą problem to znaczy. 17 tego stycznia tego roku przygarnęłam z moją mamą 4 miesięczną kotkę, kotka ma na imię zuza. Kotka miała sterylkę. I tak: przed sterilizacją było spokojnie a po sterylizacji jakby diabeł w nią wstąpił, jest tak zaborcza, jak kocurek się załatwia to wchodzi do kuwety a kocurek ucieka do drzwi i prosi żeby go wypuścić. Proszę o poradę Druga kuweta, jeżeli nie macie. To podstawa przy dwóch kotach. A dokociliście je odpowiednio? Była izolacja? Może trzeba je na jakiś czas oddzielić, zamknąć jedno w osobnym pokoju? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach