Drpaolita 198 Napisano Czerwiec 19, 2022 Zdrowy egoizm nie jest zły i tyle Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Drpaolita 198 Napisano Czerwiec 19, 2022 Tym bardziej że zrobienie komuś remontu za friko to nie są grosze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DropKick 105 Napisano Czerwiec 19, 2022 25 minut temu, Drpaolita napisał: No sorry ale wątpię żebyś ty sobie wzięła faceta z dziecmi i z uśmiechem na ustach mu na nie łożyła , związki z samotnymi matkami są zawsze ciężkie bo dla nich dzieci to priorytet nie nowy facet , pół biedy jeśli taka kobieta stara się być w porządku, gorzej jak próbuje sobie zrobić z kogoś dodatkowe źródło utrzymania Słuchaj, autor sam soboe wybral taką kobietę, widocznie akceptuje fakt ze ma dzieci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość serduszkowiec01 Napisano Czerwiec 19, 2022 (edytowany) Nasuwa mi się takie pytanie - a jak ktoś się w kimś zakocha, mimo że ta druga osoba ma dzieci? Albo oboje mają? Siła wyższa. No bo chyba nie żaden układ skoro ona poszła (przykład z życia z mojego otoczenia) do niego z dziećmi i urodziła mu jeszcze jedno dziecko? Pytam, bo nie wiem, czy ta kobieta jest mniej warta od innych (pierwszego męża miała d...a), czy jest "łatwa", czy jeszcze jakieś inne określenie... Żyją sobie razem, nawet ona nie pracuje bo on ich utrzymuje (najwyraźniej dobrze zarabia i go stać) - cały czas piszę o pewnym przykładzie z życia wziętym... Z tego co wiem on się w niej zakochał, żadne tam że ona go uwodziła. (broń Boże nie piszę tu o sobie - piszę o swoich znajomych). Twierdzicie ze wszystko musi się przeliczać na "ona ma dzieci - drugi sort", "ona jest jego utrzymanką - chłopie ogarnij się i ją zostaw" oraz chłopie, chłopie zbyt wiele Cię to kosztuje? No spoko, ja sama będąc kobietą albo nie daj Boże będąc na jej miejscu tak bym do tego podchodziła... Ale widzę że temu mojemu znajomemu to pasuje, odpowiada mu to i podoba mu się tak, jak jest. To co takie zwiazki nie istnieją? Nie mają prawa istnieć bo ktoś ma dzieci które są dla niego priorytetem? A może chłop marzył całe życie o rodzinie i właśnie nie miał szczęścia i teraz udało mu się ją założyć. Bo ja twierdzę, że jak facet jest w miarę ogarnięty to sobie poradzi z tym, że wziął sobie kobietę z dziećmi. Pod warunkiem że kocha i wzajemnie. Edytowano Czerwiec 19, 2022 przez serduszkowiec01 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Drpaolita 198 Napisano Czerwiec 19, 2022 1 godzinę temu, serduszkowiec01 napisał: Nasuwa mi się takie pytanie - a jak ktoś się w kimś zakocha, mimo że ta druga osoba ma dzieci? Albo oboje mają? Siła wyższa. No bo chyba nie żaden układ skoro ona poszła (przykład z życia z mojego otoczenia) do niego z dziećmi i urodziła mu jeszcze jedno dziecko? Pytam, bo nie wiem, czy ta kobieta jest mniej warta od innych (pierwszego męża miała d...a), czy jest "łatwa", czy jeszcze jakieś inne określenie... Żyją sobie razem, nawet ona nie pracuje bo on ich utrzymuje (najwyraźniej dobrze zarabia i go stać) - cały czas piszę o pewnym przykładzie z życia wziętym... Z tego co wiem on się w niej zakochał, żadne tam że ona go uwodziła. (broń Boże nie piszę tu o sobie - piszę o swoich znajomych). Twierdzicie ze wszystko musi się przeliczać na "ona ma dzieci - drugi sort", "ona jest jego utrzymanką - chłopie ogarnij się i ją zostaw" oraz chłopie, chłopie zbyt wiele Cię to kosztuje? No spoko, ja sama będąc kobietą albo nie daj Boże będąc na jej miejscu tak bym do tego podchodziła... Ale widzę że temu mojemu znajomemu to pasuje, odpowiada mu to i podoba mu się tak, jak jest. To co takie zwiazki nie istnieją? Nie mają prawa istnieć bo ktoś ma dzieci które są dla niego priorytetem? A może chłop marzył całe życie o rodzinie i właśnie nie miał szczęścia i teraz udało mu się ją założyć. Bo ja twierdzę, że jak facet jest w miarę ogarnięty to sobie poradzi z tym, że wziął sobie kobietę z dziećmi. Pod warunkiem że kocha i wzajemnie. Tlumaczysz wszystko na swoją korzyść A prawda jest taka że kobieta w życiu by na obce dzieci od innego faceta nie robiła, bądźmy szczerzy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dobrosułka 989 Napisano Czerwiec 19, 2022 7 godzin temu, Bimba napisał: Po pierwsze żeby się wypowiadać w temacie należy przeczytać WSZYSTKIE komentarze aby mieć jak najszerszy obraz. Po drugie nie widzę sensu żeby mlody człowiek, nieobciążony była żoną, dziećmi, kredytami był w związku z kobietą która ma już rodzinę i za cel postawiła sobie wykorzystanie partnera do polepszenia bytu swojej rodzinie. Nie są po ślubie, nie maja wspólnych dzieci, nie mają wspolnych spraw majątkowych, finansowych, łaczy ich w sumie tylko seks. Na partnerkę życiową lepiej żeby sobie wybrał kobietę która będzie troszczyła się też o niego i ich wspólną przyszłość a nie tylko o swoje dzieci i kredyty. Dobrze ze chłopak to w porę zauważył. On sam tez ma dziecko wiec jakas byla Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość serduszkowiec01 Napisano Czerwiec 19, 2022 30 minut temu, Drpaolita napisał: Tlumaczysz wszystko na swoją korzyść A prawda jest taka że kobieta w życiu by na obce dzieci od innego faceta nie robiła, bądźmy szczerzy Nie na swoją tylko na ich korzyść (ich konkretny przypadek), bo i on skorzystał i ona skorzystała. Z tym drugim jestem się w stanie zgodzić aczkolwiek mam drugi przypadek z życia (z otoczenia znajomych), gdzie kobieta z dwójką dzieci żyje z innym mężczyzną, ale tutaj to ona więcej od niego zarabia (nie znam jego sytuacji - nie wiem, czy on też ma dzieci - jeśli ma to jego dzieci z nimi nie mieszkają). No i takie spostrzeżenie - zazwyczaj (powtarzam zazwyczaj) dzieci są z kobietą (matką) po rozwodzie lub opieka naprzemienna, ale zazwyczaj kobieta zabiera dzieci ze sobą - to ciężko twierdzić z całą stanowczością, że w odwrotnej sytuacji by kobieta na nie swoje dzieci nie płaciła - bo takich przypadków praktycznie nie ma. Chociaż... u moich dzieci w szkole jest tata z trójka dzieci (od którego odeszła żona) ... i piękna (samotna do tej pory) pani nauczycielka, która jak się ostatnio okazało... jest z nim i w życiu nikt by nie powiedział, że ktoś taki jak ona spojrzy na niego... a tu masz... spojrzała - i do tego jak pięknie razem wyglądają. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dobrosułka 989 Napisano Czerwiec 22, 2022 Dnia 19.06.2022 o 17:33, Drpaolita napisał: Tlumaczysz wszystko na swoją korzyść A prawda jest taka że kobieta w życiu by na obce dzieci od innego faceta nie robiła, bądźmy szczerzy Nie wiem poniewaz to faceci zwykle zostawiaja swoje dzieci bylej i rzadko wiaza sie wtedy z kobietami z dziecmi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach