mannex 32 Napisano Czerwiec 28, 2022 Jesteśmy razem, a jakoby nas nie było. On ze swoją rodziną mieszka, ja mam swoje mieszkanie. Była nieraz propozycja, żeby zamieszkał u mnie, ale nie chce. Bo woli obiadek i stabilizację rodzinną? Już nie poruszam tego tematu, ale jak ta sytuacja będzie się przedłużać, to się zmywam. Szkoda czasu na takich facetów z koziej dupy. Miałyście taką sytuację? Odeszłyście, czy się jednak poprawiło po czasie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mannex 32 Napisano Czerwiec 28, 2022 1 godzinę temu, Saunowicz napisał: Mężczyzna musi zapewnić stabilizacje swojej kobiecie.Musi jej przewodzić,kochać ja ,bo w pełni nigdy jej nie zrozumie co to za bzdury? w związku trzeba pracować razem, a nie że jedno tyra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DropKick 105 Napisano Lipiec 1, 2022 Mamisynek. Krotko mówiąc spieprzaj od niego poki nie macie dzieci. Inaczej będziesz musiala nanczyc i jego i dziecko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niby normalny 1081 Napisano Lipiec 2, 2022 Dnia 28.06.2022 o 20:56, mannex napisał: Jesteśmy razem, a jakoby nas nie było. On ze swoją rodziną mieszka, ja mam swoje mieszkanie. Była nieraz propozycja, żeby zamieszkał u mnie, ale nie chce. Bo woli obiadek i stabilizację rodzinną? Już nie poruszam tego tematu, ale jak ta sytuacja będzie się przedłużać, to się zmywam. Szkoda czasu na takich facetów z koziej dupy. Miałyście taką sytuację? Odeszłyście, czy się jednak poprawiło po czasie? Znaczy to że u ciebie obiadku na stole nie uświadczy, więc sama masz odpowiedź dlaczego nie chce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Lipiec 2, 2022 Dnia 28.06.2022 o 21:08, mannex napisał: co to za bzdury? w związku trzeba pracować razem, a nie że jedno tyra W twoim związku ty właśnie tyrasz - najciemniej pod latarnią. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach