Rare. 0 Napisano Listopad 14, 2022 Dobry wieczór, nie jestem pewna, co do doboru odpowiedniego wątku, ale postanowiłam podepnąć to jako zdrowie ogólnie. Bardziej tyczy się to psychologii, ale przejdźmy do tematu. Zauważyłam ostatnio dość często powtarzający się u mnie schemat - czuję się dobrze, spędzam czas z moimi bliskimi, zaczynam spędzać z nimi coraz więcej czasu, po czym w pewnym momencie czuję że się innym narzucam, że są mną znudzeni i jestem tego przekonana, że może za moimi plecami mnie obgadują, się ze mnie śmieją, przez co zaczynam się wycofywać od kontaktów z innymi ludźmi, tracę do nich zaufanie oraz staje się obojętna i zamknięta w sobie ze strachu. Gdy ktoś to dostrzeże i się otworze, opowiem co czuję to zapewniają mnie, że jest wszystko w porządku, w cale im się nie narzucam, więc zaczynam im ufać, budować relacje od nowa i dzieje się to samo... Czy ktoś może podpowiedzieć, czy wszystko ze mną dobrze, a może serio dostaje jakieś schizy lub przesadzam? Tylko proszę nie nazywać mnie histeryczka, do tego mi daleko... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stara_głupia_baba 789 Napisano Listopad 15, 2022 11 godzin temu, Rare. napisał: Dobry wieczór, nie jestem pewna, co do doboru odpowiedniego wątku, ale postanowiłam podepnąć to jako zdrowie ogólnie. Bardziej tyczy się to psychologii, ale przejdźmy do tematu. Zauważyłam ostatnio dość często powtarzający się u mnie schemat - czuję się dobrze, spędzam czas z moimi bliskimi, zaczynam spędzać z nimi coraz więcej czasu, po czym w pewnym momencie czuję że się innym narzucam, że są mną znudzeni i jestem tego przekonana, że może za moimi plecami mnie obgadują, się ze mnie śmieją, przez co zaczynam się wycofywać od kontaktów z innymi ludźmi, tracę do nich zaufanie oraz staje się obojętna i zamknięta w sobie ze strachu. Gdy ktoś to dostrzeże i się otworze, opowiem co czuję to zapewniają mnie, że jest wszystko w porządku, w cale im się nie narzucam, więc zaczynam im ufać, budować relacje od nowa i dzieje się to samo... Czy ktoś może podpowiedzieć, czy wszystko ze mną dobrze, a może serio dostaje jakieś schizy lub przesadzam? Tylko proszę nie nazywać mnie histeryczka, do tego mi daleko... Może masz osobowość lękliwą, poczytaj sobie, ponoć terapia grupowa jest w tym przypadku bardzo skuteczna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rare. 0 Napisano Listopad 15, 2022 7 godzin temu, stara_głupia_baba napisał: Może masz osobowość lękliwą, poczytaj sobie, ponoć terapia grupowa jest w tym przypadku bardzo skuteczna. Szczerze mówiąc, nie jestem pewna, ale wiem, że jestem bardzo nieufna i podjerzliwa, nie wiem już sama komu mogę zwierzyć się z moich problemów które tylko narastają, więc zamykam się w sobie tam gdzie jest mi dobrze gdzie nikt mnie nie ocenia i sama siebie nie rozumiem. Poza tym, ile około kosztuje wizyta u prywatnego psychologa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cisza_nocna 47 Napisano Listopad 15, 2022 1 godzinę temu, Rare. napisał: Szczerze mówiąc, nie jestem pewna, ale wiem, że jestem bardzo nieufna i podjerzliwa, nie wiem już sama komu mogę zwierzyć się z moich problemów które tylko narastają, więc zamykam się w sobie tam gdzie jest mi dobrze gdzie nikt mnie nie ocenia i sama siebie nie rozumiem. Poza tym, ile około kosztuje wizyta u prywatnego psychologa? 150 zł na lubelszczyźnie trzeba sprawdzić w internecie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stara_głupia_baba 789 Napisano Listopad 15, 2022 2 godziny temu, Rare. napisał: Szczerze mówiąc, nie jestem pewna, ale wiem, że jestem bardzo nieufna i podjerzliwa, nie wiem już sama komu mogę zwierzyć się z moich problemów które tylko narastają, więc zamykam się w sobie tam gdzie jest mi dobrze gdzie nikt mnie nie ocenia i sama siebie nie rozumiem. Poza tym, ile około kosztuje wizyta u prywatnego psychologa? U nas 170-200, nie wiem jak z terapią grupową. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach