Kasiakasia88 1301 Napisano Maj 9, 2023 Jak obstawiacie co takiego posypało się jej w życiu? Córka woli mieszkać z ojcem? Związek na odległość jednak nie jest idealny? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ppppppp1234 1253 Napisano Maj 9, 2023 Myślę że oni się nie dogadują mocno z byłym mężem a że ze względu na córkę nie moga się odciąć zupełnie od siebie to tam wiecznie będzie kiepska sytuacja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gzgz 113 Napisano Maj 9, 2023 ja podejrzewam: Albo zaczęła zarabiać więcej na występach ( o czym mówi wprost i kupiła mieszkanie ) i były może cos ruszył z tematem alimentów albo nowy nie dołożył się do mieszkania i nie chce się przeprowadzić albo były chce jej odebrać władze rodzicielska lub zmienić kontakty Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasiakasia88 1301 Napisano Maj 9, 2023 Ja myślę, że przepychanki z byłym mężem. Mówiła, że mieszkają blisko siebie, żeby córeczka miała wszędzie blisko. Teraz nagle się wyprowadza, pewnie będzie dalej do szkoły i do taty. Myślę też, że ona nieźle lukruje ten nowy związek. Nie wierzę, że nie męczy jej to życie na odległość. Ile tak mozna? Ma masę problemów, na pewno potrzebuje wsparcia, a spotyka się z nim na parę dni i znów rozstanie na jakiś czas. Piękna historia Miłosna, ale po jakimś czasie na pewno ta sytuacja staje się coraz cięższa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ankatob 183 Napisano Maj 9, 2023 1 godzinę temu, Kasiakasia88 napisał: Ja myślę, że przepychanki z byłym mężem. Mówiła, że mieszkają blisko siebie, żeby córeczka miała wszędzie blisko. Teraz nagle się wyprowadza, pewnie będzie dalej do szkoły i do taty. Myślę też, że ona nieźle lukruje ten nowy związek. Nie wierzę, że nie męczy jej to życie na odległość. Ile tak mozna? Ma masę problemów, na pewno potrzebuje wsparcia, a spotyka się z nim na parę dni i znów rozstanie na jakiś czas. Piękna historia Miłosna, ale po jakimś czasie na pewno ta sytuacja staje się coraz cięższa Wszystko zależy od charakteru . U mnie mąż mieszka za granicą i gdyby nie to, że niespodziewanie pojawiło się dziecko to mi związek na odległość bardzo pasował. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach