Co sądzicie o psychologach?.

Pomagają coś  , ja uważam że oni mają podejście bo coś trzeba z tym zrobić  im jest cb szkoda tylko jako człowieka.  A prawda jest taka że w niczym nie pomoże  . Pogadają,  a dalej ten same problemy. 

Tak wiem miałam nie odpisywać.

Jak dobry to pomoże, jak zły nie.

Byłam raz na wizycie u psychoterapeuty i to nie ona mówiła tylko ja miałam mówić cały czas, ale dużo mi w niej nie pasowało.

Psycholodzy jak jeszcze chodzilam do szkoly dawali opinie. Nie było to po to żeby pomóc w problemie tylko żeby nauczyciele nie mieli problemu ze mną,  a potem żeby mi ułatwić życie w szkole, ale to dopiero w liceum.

6 godzin temu, Barnaba 234 napisał:

Pomagają coś  , ja uważam że oni mają podejście bo coś trzeba z tym zrobić  im jest cb szkoda tylko jako człowieka.  A prawda jest taka że w niczym nie pomoże  . Pogadają,  a dalej ten same problemy. 

pomoze komus kto nie czyta ksiązek w tej tematyce albo po prostu nie potrafi samemu sie zmotywowac do dzialania. Psycho są jak trenerzy, wiekszosc sie do niczego nie nadaje..

2 minuty temu, DonTrump napisał:

pomoze komus kto nie czyta ksiązek w tej tematyce albo po prostu nie potrafi samemu sie zmotywowac do dzialania. Psycho są jak trenerzy, wiekszosc sie do niczego nie nadaje..

 

A zresztą co to znaczy pomóc , czyli ja mam problem bo długi nw 20 tyś  , czyli psycholog by musiał za mnie pieniądze oddać i wtedy mi pomógł i jestem szczęśliwy.   To jest pomoc.  

Przed chwilą, Barnaba 234 napisał:

A zresztą co to znaczy pomóc , czyli ja mam problem bo długi nw 20 tyś  , czyli psycholog by musiał za mnie pieniądze oddać i wtedy mi pomógł i jestem szczęśliwy.   To jest pomoc.  

no wlasnie..zalezy czego oczekujesz...trener nie wygra walki za zawodnika, tak jesli masz dlugi, to psycho ci pokaze ze nie jest to tragedia, nientrzeba rozpaczac. BTW są tacy co maja 100k dlugu i są happy.

Sama nigdy nie korzystałam, jedynie tak bardziej z opowieści mogłabym pisać... ale tak po sobie patrząc jak słucham różnych materiałów to widzę, że jedni bardziej do mnie trafiają a drudzy mniej, czyli taki psycholog też powinien być chyba trochę szyty na miarę... Może pomóc wielu, ale nie musi wszystkim no i j.w. samoświadomość, współpraca też ma znaczenie... pewnie też uzbrojenie się w cierpliwość i nie oczekiwanie zawrotnych rezultatów po jednym lub kilku spotkaniach... bo jak coś zaczyna szwankować to też nie z dnia na dzień tylko jest to chyba jakiś proces.

Tak sobie dzisiaj też pomyślałam, że często też tak bywa, że mówisz coś komuś i chcesz niby dobrze : ) (moze odpowiedni dobór słów ma tu znaczenie, ale nie o tym...) no i masz wrażenie, że to daremne a po jakimś czasie słyszysz jak ta sama osoba dochodzi do takich właśnie wniosków jakby ją olśniło... mam na myśli każdego bo pewnie i ja tak mam tylko się na tym nie złapałam... Czyli można gadać gadać gadać i gadać, a jeśli ktoś nie chce słyszeć to nie usłyszy i tak samo może być z takimi terapiami.

Co by się chyba trochę potwierdziło bo oglądałam niedawno pewien materiał i tam babeczka mówi, że w kluczowych momentach kiedy powinniśmy słyszeć jakieś słowa dla nas istotne czy to w życiu czy na jakimś szkoleniu to właśnie w tym momencie myślami odpływamy w inne terytoria, a to dlatego, że umysł się broni... piszę, żeby nie było że wrzucam same filmiki 

Dnia 9.06.2023 o 08:31, Barnaba 234 napisał:

Pomagają coś  , ja uważam że oni mają podejście bo coś trzeba z tym zrobić  im jest cb szkoda tylko jako człowieka.  A prawda jest taka że w niczym nie pomoże  . Pogadają,  a dalej ten same problemy. 

To smiertelne zagrozenie dla klechow koscielnych bo odbieraja im klientow! czekam kiedy wypowidza im wojne ale na razie zajmyje ichwalka o kase

Kiedys dusza zajmowali sie szamani, pogonili ich "su kie nkowi" ! bo przywlaszczyli sobie prawo zajmowania sie dusza ale przegrali bo pojawili sie nowi szamani, tym razem uzbrojeni w wiedze empiryczna oparta na badaniach ludzi i grup ludzkich.Sa lepsi  ale koscielni maja za soba politykow  wiec ja bym nie byl taki pewien przyszlosci psychologow..Psychiatrow nasz tzar Fujarek  juz postawil do kata! Teraz kolej na psychologow! sadzac po wypowidziach na Kafe  na pewno zwyciezy wiec korzystajcie ile sie da ...poki mozna ! 

20 godzin temu, marawstala napisał:

Tak sobie dzisiaj też pomyślałam, że często też tak bywa, że mówisz coś komuś i chcesz niby dobrze : ) (moze odpowiedni dobór słów ma tu znaczenie, ale nie o tym...) no i masz wrażenie, że to daremne a po jakimś czasie słyszysz jak ta sama osoba dochodzi do takich właśnie wniosków jakby ją olśniło... mam na myśli każdego bo pewnie i ja tak mam tylko się na tym nie złapałam... Czyli można gadać gadać gadać i gadać, a jeśli ktoś nie chce słyszeć to nie usłyszy i tak samo może być z takimi terapiami.

Co by się chyba trochę potwierdziło bo oglądałam niedawno pewien materiał i tam babeczka mówi, że w kluczowych momentach kiedy powinniśmy słyszeć jakieś słowa dla nas istotne czy to w życiu czy na jakimś szkoleniu to właśnie w tym momencie myślami odpływamy w inne terytoria, a to dlatego, że umysł się broni... piszę, żeby nie było że wrzucam same filmiki 

Dlatego piszę co ci pomoże psycholog ,  przykład problemów , mam dług 80 tyś idę  do specjalisty . I co by pomóc , to musi mi spłacić dług psycholog i bd szczęśliwy  . Nie potrafię znaleźć dziewczyny i jest mi źle  , no to psycholog musi poszukać mi drugą połówke  . Czy to nie mówi samo przez siebie ?.  Ja tutaj dwa przykłady problemów opisałem , i tak pomoże psycholog  . Bo ja myślę że tylko pogada , a problem ten sam .

Przed chwilą, Barnaba 234 napisał:

Dlatego piszę co ci pomoże psycholog ,  przykład problemów , mam dług 80 tyś idę  do specjalisty . I co by pomóc , to musi mi spłacić dług psycholog i bd szczęśliwy  . Nie potrafię znaleźć dziewczyny i jest mi źle  , no to psycholog musi poszukać mi drugą połówke  . Czy to nie mówi samo przez siebie ?.  Ja tutaj dwa przykłady problemów opisałem , i tak pomoże psycholog  . Bo ja myślę że tylko pogada , a problem ten sam .

Dla mnie to jest podejście bo coś trzeba zrobić z tym człowiekiem  , im jest cb szkoda tylko jako człowieka.  A nikt zbytnio nikomu w niczymnie pomoże i takie moje zdanie , a gadanie nic nie daje . Później się dziwić że ludzie się targają na swoje wiecie co . 

48 minut temu, Barnaba 234 napisał:

Dlatego piszę co ci pomoże psycholog ,  przykład problemów , mam dług 80 tyś idę  do specjalisty . I co by pomóc , to musi mi spłacić dług psycholog i bd szczęśliwy  . Nie potrafię znaleźć dziewczyny i jest mi źle  , no to psycholog musi poszukać mi drugą połówke  . Czy to nie mówi samo przez siebie ?.  Ja tutaj dwa przykłady problemów opisałem , i tak pomoże psycholog  . Bo ja myślę że tylko pogada , a problem ten sam .

No dobrze, ale też trzeba rozróżniać które problemy nadają się do przegadania z psychologiem a które nie bo to też nie złota rybka spełniającą życzenie... co najwyżej może Ci pomóc w uświadomieniu sobie przyczyn jakiegoś problemu i zmianę myślenia... oraz działania... naprowadzeniu (myślę, że taka jest ich rola?). Jedna osoba opowiadała, że była u psychologa, ale raz że kobieta zerkała co chwilę na zegar ale ponoć w mało subtelny sposób a dwa wcieliła się w rolę doradcy zawodowego i skupiła na pracy a nie to było problemem dla tej osoby, niektórzy za to sobie chwalą takie spotkania tylko tak jak napisałam trzeba trafić na dobra dla siebie osobę i trzeba trochę uzbroić się w cierpliwość jak w przypadku każdego procesu... bo tempo może być różne. Tak samo jak problemy bywają różne...

Fajna babeczka i fajny kanał... a temat też trochę na temat. Polecam : )

Jedni psycholodzy są skuteczni już po kilku spotkaniach, drudzy nawet po kilku miesiącach terapii nie przyniosą oczekiwanych efektów. 

Polecam fajny tekst na poprawę poczucia wartości, jeśli się jest w dołku 

https://kobietytomy.pl/oczyscilam-swoje-otoczenie-i-naprawde-dobrze-mi-z-tym/