Skąd się bierze piach

na ziemi? Ktoś mi wytłumaczy dlaczego dinozaury leżą pod dużą warstwą piachu?

Podobno z lawy wulkanicznej. Po ostudzeniu lawa zamienia się w skałę wulkaniczną. Wskutek erozji skała jest rozdrabniana. A co to ma do uczuć?

Przed chwilą, Mieczbezpochwy napisał:

Krew w piach. Tak się mówi, jak coś nie wyjdzie w uczuciach.

A i może ta lawa uczuć

1 minutę temu, Mieczbezpochwy napisał:

To tak jak z kobietami.

Ale ze skały wulkanicznej jest użytek

1 minutę temu, Mieczbezpochwy napisał:

Z kobiety też.

Jaki jest pożytek z oschłej kobiety, która boli głowa?

1 godzinę temu, deVitto napisał:

na ziemi? Ktoś mi wytłumaczy dlaczego dinozaury leżą pod dużą warstwą piachu?

Podstawy geologii i geomorfologii. Wypadkowa dwóch grup procesów: jedne prowadzą do wydostawania się materiałów skalnych z wnętrza na powierzchnię ziemi (ruchy górotwórcze, wulkanizm i inne), a drugie to procesy denudacji, czyli ogólnie rzecz biorąc wypłaszczania ziemi. W dużym uproszczeniu:  jakaś siła kiedyś wypiętrzyła Tatry na kilka kilometrów w górę, co roku w wyniku wietrzenia, opadów, lawin czy osuwisk materiał skalny zsuwa się ze szczytów w dół, coraz drobniejsze ziarna są transportowane (głównie przez wody płynące) a następnie mogą być deponowane na równinach lub na dnie morskim.

2 minuty temu, Mieczbezpochwy napisał:

Ma się święty spokój, zabezpieczone tyły i otwarte drzwi.

Ciesze się, że znajdujesz pozytywne strony

1 minutę temu, Mieczbezpochwy napisał:

Zawsze i wszędzie

A dziś naprawde głowa mnie boli

1 godzinę temu, deVitto napisał:

na ziemi? Ktoś mi wytłumaczy dlaczego dinozaury leżą pod dużą warstwą piachu?

Większość terenu Polski została np. zasypana grubymi warstwami osadów powstałych po stopieniu się lądolodu skandynawskiego, który nasunął się na nasz teren w plejstocenie, a tworzył go "brudny" lód złożony z wody przemieszanej z licznymi cząstkami ciał stałych, dlatego mamy w kraju tyle terenów gliniastych lub piaszczystych.

20 minut temu, Naitheure napisał:

Podobno z lawy wulkanicznej. Po ostudzeniu lawa zamienia się w skałę wulkaniczną. Wskutek erozji skała jest rozdrabniana. A co to ma do uczuć?

Dobry trop. Lawa wypływa ze środka planety za wierzch zatem w środku pojawia sie próżnia po lawie i planeta staje sie objętościowo większa? czy planeta sie kurczy pod wpływem cisnienia sie zapada do srodka? NIe daje mi to spokoju...

14 minut temu, Naitheure napisał:

Jaki jest pożytek z oschłej kobiety, która boli głowa?

zje wszystkie tabletki paracetamolu zanim sie przeterminują? ktos musi, szkoda wyrzucać..

9 minut temu, Mieczbezpochwy napisał:

To jest tylko stan ducha, uwierz mi

To prawda. Tęsknota niczym magma gotuje się we mnie

10 minut temu, Puchacz_rolny napisał:

Większość terenu Polski została np. zasypana grubymi warstwami osadów powstałych po stopieniu się lądolodu skandynawskiego, który nasunął się na nasz teren w plejstocenie, a tworzył go "brudny" lód złożony z wody przemieszanej z licznymi cząstkami ciał stałych, dlatego mamy w kraju tyle terenów gliniastych lub piaszczystych.

nie na temat. dlaczego dinusie leżą 15 metrów pod ziemią.? wiatr podsypał piach przez sto milionów lat, tylko skąd ten piach? temat poboczny to poszukiwania życia na Marsie. Zakładając, że piach z wiatrem podsypuje powierzchnie to czego oni tam na Marsie szukają, trzeba by kopać tam kilkadziesiat metrów albo i kilometrów w głąb Marsa by cos znależć, bo na powierzchni jest tylko piach z wnętrza Marsa czyli same pierwiastki. Chyba, że w tych wyprawach chodzi o pierwiastki a nie o życie ...

7 minut temu, deVitto napisał:

Dobry trop. Lawa wypływa ze środka planety za wierzch zatem w środku pojawia sie próżnia po lawie i planeta staje sie objętościowo większa? czy planeta sie kurczy pod wpływem cisnienia sie zapada do srodka? NIe daje mi to spokoju...

Ty mi powiedz.

A mnie zastanawia dlaczego akurat teraz głośno o wulkanach. I ja czytałam w czasach elementary school w ksiażce, że na skałach i pyłach wulkanicznych tworzą sie urodzajne gleby. A co teraz piszą na ten temat?

6 minut temu, deVitto napisał:

nie na temat. dlaczego dinusie leżą 15 metrów pod ziemią.? wiatr podsypał piach przez sto milionów lat, tylko skąd ten piach? temat poboczny to poszukiwania życia na Marsie. Zakładając, że piach z wiatrem podsypuje powierzchnie to czego oni tam na Marsie szukają, trzeba by kopać tam kilkadziesiat metrów albo i kilometrów w głąb Marsa by cos znależć, bo na powierzchni jest tylko piach z wnętrza Marsa czyli same pierwiastki. Chyba, że w tych wyprawach chodzi o pierwiastki a nie o życie ...

Tłumaczyłem już, że piach pochodzi w lwiej części z procesów destrukcji skał. Poczynając od szczytowych partii Mt. Everestu.

Na Marsie procesy denudacyjne są i były zapewne dużo słabsze, ze względu na brak atmosfery (być może jest jakaś szczątkowa, nieporównywalna z ziemską) i hydrosfery. Dlatego np. stożki marsjańskich wulkanów wypiętrzone są niemal 30 km ponad średni poziomn planety - rzecz bez porównania z jakąkolwiek górą na Ziemi.  Jeśli w ogóle są na Marsie warstwy skał osadowych, to z pewnością o wiele cieńsze niż na Ziemi.

4 minuty temu, Naitheure napisał:

czytałam w czasach elementary school w ksiażce, że na skałach i pyłach wulkanicznych tworzą sie urodzajne gleby. A co teraz piszą na ten temat?

Nic się nie zmieniło, to nadal obowiązujący pogląd.

2 minuty temu, Żaba Monika napisał:

Puchacz dobrze to wytlumaczyl, nie wiem czego nadal nie rozumiesz.

ja wiem, że Tobie niewiele do szcześcia potrzeba, wystarczy byle jaka odp. nawet nie na temat. w każdym razie temat jest pending

14 minut temu, Mieczbezpochwy napisał:

A masz w sobie taki gwizdek na parę jak czajnik?

Mam w sobie krater, w którym magma szuka ujścia

5 minut temu, Wicher napisał:

Dzień dobry nie wyspałaś się.  Za małe ciśnienie.

Przed chwilą, Naitheure napisał:

Mam w sobie krater, w którym magma szuka ujścia

Dzień dobry. Myśle, że zniechecenie mnie źle usposabia

2 minuty temu, Puchacz_rolny napisał:

Tłumaczyłem już, że piach pochodzi w lwiej części z procesów destrukcji skał. Poczynając od szczytowych partii Mt. Everestu.

Na Marsie procesy denudacyjne są i były zapewne dużo słabsze, ze względu na brak atmosfery (być może jest jakaś szczątkowa, nieporównywalna z ziemską) i hydrosfery. Dlatego np. stożki marsjańskich wulkanów wypiętrzone są niemal 30 km ponad średni poziomn planety - rzecz bez porównania z jakąkolwiek górą na Ziemi.  Jeśli w ogóle są na Marsie warstwy skał osadowych, to z pewnością o wiele cieńsze niż na Ziemi.

Nic się nie zmieniło, to nadal obowiązujący pogląd.

To poczytaj co teraz piszą w różnych artykułach o pyłach

23 minuty temu, deVitto napisał:

zje wszystkie tabletki paracetamolu zanim sie przeterminują? ktos musi, szkoda wyrzucać..

He he chroni środowisko

5 minut temu, Puchacz_rolny napisał:

Tłumaczyłem już, że piach pochodzi w lwiej części z procesów destrukcji skał. Poczynając od szczytowych partii Mt. Everestu.

Na Marsie procesy denudacyjne są i były zapewne dużo słabsze, ze względu na brak atmosfery (być może jest jakaś szczątkowa, nieporównywalna z ziemską) i hydrosfery. Dlatego np. stożki marsjańskich wulkanów wypiętrzone są niemal 30 km ponad średni poziomn planety - rzecz bez porównania z jakąkolwiek górą na Ziemi.  Jeśli w ogóle są na Marsie warstwy skał osadowych, to z pewnością o wiele cieńsze niż na Ziemi.

Nic się nie zmieniło, to nadal obowiązujący pogląd.

nie rozumiesz pytania..piach z mt.everest sie bierze z wnętrza ziemi tak, czyli te 15 czy 20 metrów jakie podsypało dinozaury są z innego miejsca na ziemi, np. obdzierania gór z piachy, tak.  czyli planeta sie wypłaszacza a  w środku planety tworzy sie próżnia, coś jak balon gdzie zamiast gazu jest próżnia ew. powietrze z powierchni? czy planeta sie zapada?

11 minut temu, Wicher napisał:

Dzień dobry nie wyspałaś się.  Za małe ciśnienie.

I źle zacytowałam, ech ten bol glowy, my bad

Dzień dobry. Myśle, że zniechecenie mnie źle usposabia 

11 minut temu, deVitto napisał:

nie rozumiesz pytania..piach z mt.everest sie bierze z wnętrza ziemi tak, czyli te 15 czy 20 metrów jakie podsypało dinozaury są z innego miejsca na ziemi, np. obdzierania gór z piachy, tak.  czyli planeta sie wypłaszacza a  w środku planety tworzy sie próżnia, coś jak balon gdzie zamiast gazu jest próżnia ew. powietrze z powierchni? czy planeta sie zapada?

A co z płytami tektonicznymi w takim razie?

4 minuty temu, deVitto napisał:

nie rozumiesz pytania..piach z mt.everest sie bierze z wnętrza ziemi tak, czyli te 15 czy 20 metrów jakie podsypało dinozaury są z innego miejsca na ziemi, np. obdzierania gór z piachy, tak.  czyli planeta sie wypłaszacza a  w środku planety tworzy sie próżnia, coś jak balon gdzie zamiast gazu jest próżnia ew. powietrze z powierchni? czy planeta sie zapada?

To ty nie rozumiesz. Ziemia jest bryłą zbliżoną do kuli o promieniu ponad 6 tys. kilometrów, a procesy o których tu mowa zachodzą tylko w skorupie, która ma według szacunków nie więcej niż 35-40 km grubości. Zatem, według Twojej interpretacji, piach pochodzi nie "z wnętrza Ziemi" tylko z nieco głębiej położonych warstw skorupy ziemskiej. Wyobraź sobie, że ziemia jest pomarańczą, wówczas skorupa ma grubość porównywalną z grubością skórki pomarańczowej. Cokolwiek dzieje sie w obrębie skórki, nie ma znaczenia dla wnętrza owocu.

Owszem, jest bardzo możliwe że w obrębie skorupy pojawiają się jakieś mniejsze lub większe komory, natomiast wg mnie nie może tam być próżni tylko materia w stanie gazowym lub płynnym, i proawdopodobnie twory takie nie będą stabilne (w jednostkach czasu geologicznego)

2 minuty temu, Naitheure napisał:

A co z płytami tektonicznymi w takim razie?

U nich wszystko OK, nie śledzę tematu ale jak chcesz to możemy o nich też popisać

Przed chwilą, Puchacz_rolny napisał:

U nich wszystko OK, nie śledzę tematu ale jak chcesz to możemy o nich też popisać

Despacito. Gdy lawa ostyga znajdujac sie na styku dwoch płyt to powstaje skała z minerałami magnetycznymi, które układają się zgodnie z magnetyzmem planety...

To jak to się ma do wypowiedzi kolegi wyżej i Jego pytania?

Przed chwilą, Naitheure napisał:

Despacito. Gdy lawa ostyga znajdujac sie na styku dwoch płyt to powstaje skała z minerałami magnetycznymi, które układają się zgodnie z magnetyzmem planety...

To jak to się ma do wypowiedzi kolegi wyżej i Jego pytania?

Z tego co pamiętam, wydobywanie się lawy na styku płyt aktualnie dotyczy tylko grzbietu śródatlantyckiego łącznie z Islandią. Dla zagadnienia piachu i dinozaurów to temat bez znaczenia.

I przepraszam z góry jeśli wyżej coś pokręciłem, nie jestem geomorfologiem choć na uniwerku zaliczyłem co nieco wykładów z geologii, geomorfologii, hydrologii a nawet z gleboznawstwa (ale na tym ostatnim to już kompletnie się nie znam)

1 minutę temu, Puchacz_rolny napisał:

I przepraszam z góry jeśli wyżej coś pokręciłem, nie jestem geomorfologiem choć na uniwerku zaliczyłem co nieco wykładów z geologii, geomorfologii, hydrologii a nawet z gleboznawstwa (ale na tym ostatnim to już kompletnie się nie znam)

Ja też nie jestem wulkanologiem, ale mogę połączyć kropki jak jakiś expert przedstawi fakty

9 minut temu, Wicher napisał:

 Piasek to po prostu drobno pokruszone skały. Kiedyś wszystkie plaże pokrywała lita skała. Przez tysiące lat morskie fale uderzały o skały i rozbijały kamienie na brzegu na maleńkie kawałeczki.

To już potężne uproszczenie. Same fale nie pokruszyłyby skał, zwłaszcza magmowych typu np. bazalty. Nie zapominaj o rzekach, które niosą materiał skalny "od gór do morza". Podobno świetnie to widać w ujściu La Platy czy Amazonki, tam woda Altlantyku na sto czy dwieście kilometrów od lądu wygląda jak w brudnej kałuży. No i ogromna rola opadów atmosferycznych, zwłaszcza ulewnych deszczów.

Procesy denudacyjne szczególnie dramatycznie widać w wilgotnym klimacie, np. w tropikalnej strefie Andów czy niektórych rejonach Chin. Tam się zdarza, że po ulewnych deszczach obrywa się połowa jakiejś góry i zasypuje kilkadziesiąt wiosek położonych na jej stokach.