Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
karolina.990

Czy On na mnie leci?

Polecane posty

Cześć, 

od kilku miesięcy, zaczęłam dostrzegać, że mój znajomy dziwacznie się zachowuje, gdy się spotykamy. Nigdy oczywiście sam na sam lecz w większej grupie znajomych. Gdy dochodzi do spotkań, wlepia na mnie wzrok jakbym była jakimś duchem. Podczas rozmowy cały czas utrzymuje kontakt wzrokowy i się uśmiecha, czasami nawet lekko zbliży twarz do mnie gdy coś mówię. Na przywitanie i na odchodne zawsze mnie przytuli. Ostatnio tak się do mnie zbliżył, że dzieliło nas dosłownie kilka małych cm, i nie odrywał wzroku od moich oczu. Sama już nie wiem co o tym sądzić, tym bardziej, że nasze spotkania nie są zbyt częste, tak ze 2-3 razy w miesiącu, na komunikatorach też często nie piszemy. Pomożecie? bo ja się już pogubiłam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, karolina.990 napisał:

Cześć, 

od kilku miesięcy, zaczęłam dostrzegać, że mój znajomy dziwacznie się zachowuje, gdy się spotykamy. Nigdy oczywiście sam na sam lecz w większej grupie znajomych. Gdy dochodzi do spotkań, wlepia na mnie wzrok jakbym była jakimś duchem. Podczas rozmowy cały czas utrzymuje kontakt wzrokowy i się uśmiecha, czasami nawet lekko zbliży twarz do mnie gdy coś mówię. Na przywitanie i na odchodne zawsze mnie przytuli. Ostatnio tak się do mnie zbliżył, że dzieliło nas dosłownie kilka małych cm, i nie odrywał wzroku od moich oczu. Sama już nie wiem co o tym sądzić, tym bardziej, że nasze spotkania nie są zbyt częste, tak ze 2-3 razy w miesiącu, na komunikatorach też często nie piszemy. Pomożecie? bo ja się już pogubiłam. 

nie leci..wkręcasz sobie, bo masz deficyty atencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trudno jednoznacznie wywnioskować o co mu chodzi. Może po postu w takiej sytuacji zagadaj do niego pół żartem pół serio ,,rozmazałam się, że się tak gapisz"? 😜 Czy tak mniej więcej. Może nie ma śmiałości na coś więcej, choć chciałby. A takim tekstem może go ośmielisz:classic_biggrin: Choć z drugiej strony może Ci się też coś tam wydawać, a on tylko Cię lubi. Przytulanie się wśród znajomych też nie jest jakieś szczególne. Może też przez rzadki kontakt intensyfikuje Wasze relacje na te chwile. No pogadajcie sobie najlepiej 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, karolina.990 napisał:

Cześć, 

od kilku miesięcy, zaczęłam dostrzegać, że mój znajomy dziwacznie się zachowuje, gdy się spotykamy. Nigdy oczywiście sam na sam lecz w większej grupie znajomych. Gdy dochodzi do spotkań, wlepia na mnie wzrok jakbym była jakimś duchem. Podczas rozmowy cały czas utrzymuje kontakt wzrokowy i się uśmiecha, czasami nawet lekko zbliży twarz do mnie gdy coś mówię. Na przywitanie i na odchodne zawsze mnie przytuli. Ostatnio tak się do mnie zbliżył, że dzieliło nas dosłownie kilka małych cm, i nie odrywał wzroku od moich oczu. Sama już nie wiem co o tym sądzić, tym bardziej, że nasze spotkania nie są zbyt częste, tak ze 2-3 razy w miesiącu, na komunikatorach też często nie piszemy. Pomożecie? bo ja się już pogubiłam. 

Gdyby na Ciebie leciał to już by się ujawnił z tym przez to kilka miesięcy. Może to ty  na niego lecisz i doszukujesz się jakiś sygnałów z drugiej strony ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2023 o 09:55, #Małgośka# napisał:

Trudno jednoznacznie wywnioskować o co mu chodzi. Może po postu w takiej sytuacji zagadaj do niego pół żartem pół serio ,,rozmazałam się, że się tak gapisz"? 😜 Czy tak mniej więcej. Może nie ma śmiałości na coś więcej, choć chciałby. A takim tekstem może go ośmielisz:classic_biggrin: Choć z drugiej strony może Ci się też coś tam wydawać, a on tylko Cię lubi. Przytulanie się wśród znajomych też nie jest jakieś szczególne. Może też przez rzadki kontakt intensyfikuje Wasze relacje na te chwile. No pogadajcie sobie najlepiej 😉 

nie byłoby nic w przytulaniu nadzwyczajnego, gdyby przytulił na przywitanie wszystkie moje kumpele i na odchodne, nawet bym o tym nie wspomniała, bo to oznacza zwrot grzecznościowy, kłopot w tym, że tylko mnie przytula. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, wrrr_gzium napisał:

Gdyby na Ciebie leciał to już by się ujawnił z tym przez to kilka miesięcy. Może to ty  na niego lecisz i doszukujesz się jakiś sygnałów z drugiej strony ?

właśnie problem w tym, że na niego nie lecę, podoba mi się ktoś inny i chciałam, żeby ktoś obcy spojrzał na tą historię i ją zinterpretował, co on może czuć, bo nie chcę dawać mu jakiś sygnałów i nadziei, bo traktuje go tylko jak kumpla i jest mi po prostu nie zręcznie, gdy patrzy na mnie i patrzy i nie może tych oczu oderwać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, lex_ington napisał:

 

ciesz sie, po 30tce sie to skończy

a ty co znawca jakiś wieków ?  po 30 co? Kobieta czy facet już nie są atrakcyjni ? otóż właśnie, że są, zarówno w jedną i w drugą stronę. Masz na myśli wygląd ? widać inteligencje. On przeminie a charakter zostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, karolina.990 napisał:

właśnie problem w tym, że na niego nie lecę, podoba mi się ktoś inny i chciałam, żeby ktoś obcy spojrzał na tą historię i ją zinterpretował, co on może czuć, bo nie chcę dawać mu jakiś sygnałów i nadziei, bo traktuje go tylko jak kumpla i jest mi po prostu nie zręcznie, gdy patrzy na mnie i patrzy i nie może tych oczu oderwać. 

Moim zdniem to ewidentne sygnalizowanie zainteresowania romantycznego..

Jesli tego nie chcesz to  unikaj spotkan nawet w szerszym gronie a jak sie oczami spotkacie to szybko odwracaj wzrok i odwracaj sie tylem. lub bokiem .A w jego towarzystwie opowiadaj z zachwytem o jakims swoim wyimaginowanym partnerze aby czul ze nie dajesz mu szans.Ale najlepiej czasowo unikac spotkan .Np przez pol roku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2023 o 15:57, lex_ington napisał:

ale rada dnia...no jak takie pomysły jej podajesz to sie nie dziwie, że tutaj całe dnie spędzasz.

 

 

Jakie całe dnie? Coś Ci się chyba lexiu pomerdało. Zresztą, jak zawsze XD Wyciągnij już ten kij z tyłka i zacznij się czasem uśmiechać.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, karolina.990 napisał:

nie byłoby nic w przytulaniu nadzwyczajnego, gdyby przytulił na przywitanie wszystkie moje kumpele i na odchodne, nawet bym o tym nie wspomniała, bo to oznacza zwrot grzecznościowy, kłopot w tym, że tylko mnie przytula. 

No to tym bardziej do niego wtedy zagadaj 😉 Najlepiej pół żartem pół serio, żeby się nie spłoszył 😜 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na podstawie opisu, istnieje możliwość, że twój znajomy ma zainteresowanie lub przyciąganie wobec ciebie. Częsty utrzymanie kontaktu wzrokowego, uśmiechanie się i zbliżanie twarzy podczas rozmowy mogą wskazywać na to, że odczuwa większe niż zwykłe zainteresowanie. Przytulanie przy powitaniu i pożegnaniu również może sugerować większe zaangażowanie emocjonalne.

Warto jednak pamiętać, że interpretowanie sygnałów niewerbalnych zawsze wiąże się z pewnym stopniem subiektywności. Ludzie wyrażają swoje uczucia i zainteresowania na wiele różnych sposobów, więc istnieje możliwość, że zachowanie twojego znajomego może mieć inne znaczenie.

Jeśli jesteś zainteresowana pogłębieniem relacji z tym znajomym, możesz rozważyć subtelne wskazówki lub otwartą rozmowę na ten temat. Jeśli nie jesteś pewna, jakie są jego intencje, najlepszym sposobem jest zapytanie go bezpośrednio o jego uczucia i intencje wobec ciebie. Pamiętaj jednak, że niezależnie od wyniku, ważne jest, aby szanować swoje własne granice i komfort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, lex_ington napisał:

jak pokazesz c...ki to moze na chwile....🤩

Jedyne co mogę Ci pokazać, to środkowy palec. A nawet dwa, żeby było do pary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Cloe napisał:

W sumie to kocham tego kolegę,zawsze wydawało mi się że jak brata,ale my chyba do siebie pasowaliśmy i on też się we mnie bujał,tylko wstydziliśmy się przed światem... Zawsze broniliśmy się nawzajem,kurczę,no... nie doceniałam go.Duży wpływ miały na mnie koleżanki,przy wyborze chłopaka a potem męża kierowałam się mocno ich zdaniem,żeby wyglądał tak jak mężczyźni moich koleżanek,żeby mi trochę zazdrościły.Teraz z moim przyjacielem mam już bardzo słaby kontakt,on ma żonę,ja mam męża,mamy dzieci.Ale kocham go bardzo mocno,coś jak brata,nie pożądam go,ale przeżyliśmy tyle lat obok siebie,że mam sentyment.Razem nawet pracowaliśmy jeszcze po szkole i po studiach,przez niezłych kilka lat.W dniu kiedy zwalniałam się z pracy byli wszyscy moi znajomi w pracy,przyjaciele,przyniosłam ciasto,było pożegnanie,a jego...nie było.Miałam do niego o to żal i było mi przykro.Tak teraz siedzę i myślę,że może siedział w domu i...płakał? 

Musiałam się podzielić tą urzekajacą historią i swoimi przemyśleniami. 

Tak teraz myślę,że my kobiety to niezłymi egoistkami jesteśmy.Lubimy ranić facetów.Tak,mamy to we krwi.Takie już jesteśmy,tym dobrym się obrywa za tych złych.Taka prawda. 

🙂 Lepiej pozno niz wcale 🙂 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Coz nie widac tak naprawde oznak zainteresowania. Wyglada to jak zwykla sympatia, ot mile zachowanie, ale ostatnio zaczalem ekseprymentowac z gleboka medytacja transowa, w lesie, odkrylem ze potrafie widziec ludzkie czakry, poziomy energii, zrobilem sie bardzo enegetycznym chlopcem i jako energetyczny chlopak moge Ci powiedziec, ze tak na oko moze miec gdzies blokade w jakiejs czakrze... czekaj rzuce tylko moim trzecim okiem co z nim nie tak.... ommmm..... aha ! mialem racje ma zablokowana czarke od>b<ytu... bez wizyty u energoterapeuty sie nie obedzie...

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2023 o 13:54, karolina.990 napisał:

bo traktuje go tylko jak kumpla i jest mi po prostu nie zręcznie, gdy patrzy na mnie i patrzy i nie może tych oczu oderwać. 

niezręcznie - JAK JUZ 😛
poza tym jesli serio tak jest jak wypalcowalas to w pismie to powinnas mu dokladnie to co tu napisalas przekazac - mowiac tez jak cos, ze masz juz kogos / tzn. tak to przedstaw dziala to na Nas dosc dobrze na NOT i tez na Samcow ALFA ;))) ... tzn. chodzi mi o tego innego o ktorym wspomnialas.

PEACE! z Wami...

Edytowano przez MakePEACE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 4.07.2023 o 20:29, 84Michal84 napisał:

czekaj rzuce tylko moim trzecim okiem co z nim nie tak.... ommmm....


Polecam zainteresowac sie TEZ bardziej -  OKIEM HORUSA 😜 jak opanujesz wiele z teorii o Tym czyms to mozesz o wiele wiecej niewidzialnego dostrzegac u wielu...

Edytowano przez MakePEACE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×