Elektryki

Właśnie znikną temat o samochodach elektrycznych. Cenzura działa. Ciekawe kto zarabia na tych samochodach. Oglądałam program na temat elektryków. Jakiś tam profesorek wyliczył co by się stało z dwutlenkiem węgla dajmy na to w Bełchatowie, gdyby nagle zastąpic samochody spalinowe elektrycznymi. Otóż zawartość dwutlenku węgla w powietrzu by wzrosła. Elektrownia by musiała  pracować pełną mocą. A elektrownie jądrowe są podobno nie ekologiczne jak twierdzą Niemcy. Muszą za tym stać jakieś korporacje które widzą w tym zyski. Co z  tego gdyby Europa przesiadła się na elektryki. Europa jest odpowiedzialna za 14 procent światowej emisji gazów cieplarnianych. Państwa które produkują te gazy (Chiny i Stany) mają na to wyyebane.  Dodatkowo wszystkie piętrowe parkingi, nawet te najnowsze są do wyburzenia.  Są budowane pod normalne samochody a nie ważące 3 - 4 razy więcej elektryki.   Warto pomyśleć też o drogach na małych osiedlach. Co by się z nimi stało gdybym nagle zaczęły jeździć tam TIR-y. Dodatkowo samochody elektryczne nie są wcale tak bezpieczne. Ciągle słyszy się o płonących elektrykach które bardzo trudno ugasić. Teraz płonie okręt przewożący samochody. Część z nich była elektryczna. Oficjalnie pewnie nie poznamy przyczyny zapłonu. Za jakiś czas pewnie pozmienia się technologia i te samochody będą ekologiczne i bezpieczne, musi jednak upłynąć kilka dziesięcioleci. Jak narazie jest to temat tabu

Na razie nie stać mnie na takie auto

4 minuty temu, PaniFotograf napisał:

Na razie nie stać mnie na takie auto

Z pięć procent społeczeństwa stać. A może i mniej

1 godzinę temu, Żaba Monika napisał:

Oraz to, ile czasu zajmuje ich ładowanie oraz stanie w kolejce do ładowania.

To jest jak dla mnie poza ceną, najmocniejszy argument przeciw. W moim przypadku jazda nad nasze morze trwałaby dwa dni. Ponad 450 km. Po drodze trzeba byłoby doładować. A nie byłabym jedyna w kolejce. Powiedzmy że 10. Ile to czasu. 

37 minut temu, Żaba Monika napisał:

Hybrydy na ten moment sa jednak lepsze.

Hybrydy są ok 

Jak dla mnie to jak na razie samochody elektryczne to jedno wielkie bagno, ani to ekonomiczne, ani sprzyjające środowisku. Elektryki to większe zło dla środowiska niż pojazdy spalinowe. I jeśli ktoś chce to niech sobie jeździ tym, ale niech nie uszczęśliwiają ludzi tym na siłę. 

Jeśli chcą ratować planetę, to niech zaczną od USA i Chin bo to oni najbardziej zanieczyszczają powietrze. 

Jak na razie elektryki są bardziej szkodliwe i niebezpieczne. Tutaj cała prawda o nich.

Dnia 31.07.2023 o 09:43, Żaba Monika napisał:

Jakoś musimy ograniczyć emisję dwutlenku węgla, to nie jest spisek tylko reakcja na to, w jakim stopniu niszczymy naeze środowisko naturalne. A że ta reakcja jest nieudolna to już inna sprawa. Sama chcialam kupic elektryka jaki nastepny samochod, ale po doswiadczeniach znajomych z tymi autami na razie się wstrzymam. 

Moze trzeba zaczac od niewycinania lasow?

34 minuty temu, Naitheure napisał:

Moze trzeba zaczac od niewycinania lasow?

To też, np trzeba by było powstrzymać bandytów którzy wycinają puszczę amazońską. 

Ale pewna część problemu leży w niskiej jakości produkowanych rzeczach które obecnie się produkuje. Mój kumpel kupił lodówkę i popsuła się zanim mineła gwarancja. A ja mam lodówkę bardzo starą w domu która nigdy nie była naprawiana i dalej świetnie działa. A nowe są nie naprawialne - jak się popsuje to wędruje na śmieci i kupuje się nową. Kumpel mechanik mówi że z kilkuletnich samochodów bardziej sypie się rdza niż z dawniejszych samochodów. A przecież już w latach 80 produkowane mercedesy i inne które jeżeli nie były bite to nie zardzewiały.  Też różne części do  różnych maszyn są kiepskiej jakości, nie takie jak dawniej, wiem bardzo dużo o tym z racji swojej pracy. W wielu rzeczach tak jest, to temat na długą dyskusję. Dzisiaj tak się robi rzeczy żeby wytrzymały krótko żeby klient szybciej przyszedł po kolejne. I przez to jest bardzo dużo śmieci. Można powiedzieć że nawet w fabrykach produkuje się śmieci bo czym jest lodówka która trafia na śmietnik zanim upłynie termin gwarancji na nią. Tu jest poważny ekologiczny problem, ale oczywiście rzadzący tego nie zauważają tylko przypier da lają się do ludzi ( między innymi rolników) z różnymi poje banymi pomysłami. Mają tak przykazane od ludzi którzy rządzą tym Światem.

1 minutę temu, kocur93 napisał:

To też, np trzeba by było powstrzymać bandytów którzy wycinają puszczę amazońską. 

Ale pewna część problemu leży w niskiej jakości produkowanych rzeczach które obecnie się produkuje. Mój kumpel kupił lodówkę i popsuła się zanim mineła gwarancja. A ja mam lodówkę bardzo starą w domu która nigdy nie była naprawiana i dalej świetnie działa. A nowe są nie naprawialne - jak się popsuje to wędruje na śmieci i kupuje się nową. Kumpel mechanik mówi że z kilkuletnich samochodów bardziej sypie się rdza niż z dawniejszych samochodów. A przecież już w latach 80 produkowane mercedesy i inne które jeżeli nie były bite to nie zardzewiały.  Też różne części do  różnych maszyn są kiepskiej jakości, nie takie jak dawniej, wiem bardzo dużo o tym z racji swojej pracy. W wielu rzeczach tak jest, to temat na długą dyskusję. Dzisiaj tak się robi rzeczy żeby wytrzymały krótko żeby klient szybciej przyszedł po kolejne. I przez to jest bardzo dużo śmieci. Można powiedzieć że nawet w fabrykach produkuje się śmieci bo czym jest lodówka która trafia na śmietnik zanim upłynie termin gwarancji na nią. Tu jest poważny ekologiczny problem, ale oczywiście rzadzący tego nie zauważają tylko przypier da lają się do ludzi ( między innymi rolników) z różnymi poje banymi pomysłami. Mają tak przykazane od ludzi którzy rządzą tym Światem.

A inni ludzie popieraja taka narracje i roznosza ja nawet po tym forum. A zapominaja o tym, ze dwutlenek wegla tez spelnia okreslone funkcje w zyciu organizmow zywych. 

11 minut temu, Naitheure napisał:

A inni ludzie popieraja taka narracje i roznosza ja nawet po tym forum. A zapominaja o tym, ze dwutlenek wegla tez spelnia okreslone funkcje w zyciu organizmow zywych. 

No dwutlenek węgla nie jest tak dużym problemem jaki się z niego robi.

14 minut temu, kocur93 napisał:

No dwutlenek węgla nie jest tak dużym problemem jaki się z niego robi.

A teraz sprobuj to wyjaśnić wielu ludziom, zwlaszcza tym, ktorzy nawet w lato jeszcze potrafia nosic tzw gacie na twarzy

Przed chwilą, Naitheure napisał:

A teraz sprobuj to wyjaśnić wielu ludziom, zwlaszcza tym, ktorzy nawet w lato jeszcze potrafia nosic tzw gacie na twarzy

Ciężko wyjaśnić, propaganda robi swoje, niektórzy myślą że to co mówi się w mediach to prawda objawiona.

2 minuty temu, kocur93 napisał:

Ciężko wyjaśnić, propaganda robi swoje, niektórzy myślą że to co mówi się w mediach to prawda objawiona.

Ale to źle dla nich, ponieważ sami sie zapedza w kozi róg przy okazji probujac zapedzić nas.

4 minuty temu, Naitheure napisał:

Ale to źle dla nich, ponieważ sami sie zapedza w kozi róg przy okazji probujac zapedzić nas.

No tak, ale nie rozumieją tego i nie zrozumieją.

1 minutę temu, kocur93 napisał:

No tak, ale nie rozumieją tego i nie zrozumieją.

Widocznie nie ma dla nich ratunku.

56 minut temu, Naitheure napisał:

Widocznie nie ma dla nich ratunku.

No raczej nie. Tu na forum też tacy są.

Znalazłaś już swojego kitka ?

12 minut temu, kocur93 napisał:

No raczej nie. Tu na forum też tacy są.

Znalazłaś już swojego kitka ?

Moge sobie pomarzyć o tym, ale tamten chłopak naczytał sie redtabsow i raczej nie zaprosilby pod dach kobiety, moze bedzie mi dawal prezenty i obserwowal zza plotu albo przynosil mi mleko, ale nie pocaluje mnie nigdy ani nie pozwoli ogrzac przy swoim ognisku. Nie sadze milych snow

5 minut temu, Naitheure napisał:

Moge sobie pomarzyć o tym, ale tamten chłopak naczytał sie redtabsow i raczej nie zaprosilby pod dach kobiety, moze bedzie mi dawal prezenty i obserwowal zza plotu albo przynosil mi mleko, ale nie pocaluje mnie nigdy ani nie pozwoli ogrzac przy swoim ognisku. Nie sadze milych snow

Może jednak będzie dobrze

Dobrej nocy

9 minut temu, kocur93 napisał:

Może jednak będzie dobrze

Dobrej nocy

Ok niech bedzie dobrze ☺

Dobranoc