Family beauty box -oglada to ktos jeszcze?

Ogladacie jeszcze? Ja wrocilam wlasnie do ogladania po polrocznej przerwie, mialam dosc meza dietetyka i codziennych spacerkow po obiedzie zeby spalic kalorie… wiadomo co z Tomkiem, znalazl prace czy dalej siedzi na bezrobociu?

Ja ogladam czasem. Tomek pracuje, Zuzia wyprowadzila sie do internatu. A tak to po staremu.

Zaczęłam ją ostatnio oglądać, wygląda na ogarniętą, mąż to typowy polaczkowaty gbur, ale dzieci ogarnięte. Wolę ją niż egzaltowaną krecię, która była oburzona, że śniadanie dla 3 osób w Miami kosztuje 100$. 

2 godziny temu, iceland napisał:

Ja ogladam czasem. Tomek pracuje, Zuzia wyprowadzila sie do internatu. A tak to po staremu.

Z tą szkołą to super ruch, bo potem dostanie stypendium czy coś w tym stylu jeśli będzie się chciała uczyć dalej w collage. Ponoć tam sKolnoctwo strasznie drogie, Ania kiedyś mówiła, więc przynajmniej jedno dziecko już odpadnie,bo dostanie dofinansowanie naukowe. Opłacić studia dla całej trójki- nie wiem, czy by dali radę. Byłoby ciężko. Co prawda kiedyś mówiła, że do tego czasu będą w Polsce, ale widać plany się zmieniły.

ja czasem oglądam, ostatnio właśnie też z filmami typu back to school wyświetla mi się w proponowanych

ona mi wyglądem i głosem przypomina trochę moją ciocię i dlatego mam do niej jakąś automatyczną sympatię  ale też faktycznie wolę jej filmy, kiedy nie ma w nich jej męża 

na pewno bardziej mi odpowiada niż polska mama w usa, ktorej dzieci mam wrażenie bardzo nie szanują (być może mylne bo nke widziałam zbyt wielu filmów)

Dzieciaki mają tam fajne życie, zazwyczaj też, ale Ania wygląda na taką, co chętnie wróciłaby do Polski. Mam takie wrażenie. 

Wszystko na pokaz w FFB. 

Dnia 4.11.2023 o 12:33, Krokiet89 napisał:

Wszystko na pokaz w FFB. 

Co np? Nie pokazuje hak naja problemy, czy się kłócą, ale to akurat nikt nie pokazuje.

nikt chyba nie pokazuje wszystkiego bo nawrt jakhy chcial to się nie da, a że FBB to taki lajfstajlowo vlogowy kanał to pokazują takie a nie inne rzeczy

Anka zjedz coś. Nie porcje jak dla dziecka.

w ostatnim odciunku Anka przepytuje meza. Matko jaki on NIEPRZYJEMNY!!! wow. mogla wogole tego nie wrzucac jak on jej odpowiada, ze jak ona nie chce miesa jesc to niech nie jje, a on bedzie jadl jak bedzie chcial. Milusi, nie powiem.

50 minut temu, MartyBarty napisał:

w ostatnim odciunku Anka przepytuje meza. Matko jaki on NIEPRZYJEMNY!!! wow. mogla wogole tego nie wrzucac jak on jej odpowiada, ze jak ona nie chce miesa jesc to niech nie jje, a on bedzie jadl jak bedzie chcial. Milusi, nie powiem.

Obejrzyj sobie nowe szoł tvn, razem od nowa, tam to są dopiero buraczki. To chyba jakaś wspólna cecha kolesi po 40. 

Ona coraz bardziej sucha i poliki idą w dół. Tomcio to jest nieprzyjemny gnom. Dzieciory tylko po angielsku śmigają. Hameryka. 

Mam mieszane uczucia, jakby Anka w tych stanach nie była szczęśliwa a dom miała w Polsce ciągle, a tak się nie da żyć. I dzieci jak jej wyfruwa z domu, to ma się wrażenie, że nie wie co wtedy zrobi.  Jakoś parę lat temu inaczej ją odbierałam. 

Zuzia już nie wróci do domu na stałe.

Anka-nie wiem co się dzieje coś niedobrego. Za bardzo związana jest z dziećmi, jak wyjdą z domu, to dostanie depresji. Dziwnie się porobiło.

Niby jest jeszcze sporo czasu zanim Sebastian opuści dom ale... czas mija nieubłaganie i taka kolej rzeczy. A na razie wszystko kręci się wokół dzieci jak w zegarku, wypełniają praktycznie cały jej czas, może być potem ciężko.

8 godzin temu, ScreamInSilence napisał:

Niby jest jeszcze sporo czasu zanim Sebastian opuści dom ale... czas mija nieubłaganie i taka kolej rzeczy. A na razie wszystko kręci się wokół dzieci jak w zegarku, wypełniają praktycznie cały jej czas, może być potem ciężko.

 

Masz rację. Zamiast cieszyć się, że dziewczyna wie czego chce, sama sobie wybrała szkole, chce się uczyć w niej i robi to, ma pomysł co chce robić w życiu, Anna przeżywa to bardzo, niemal załamana, że córki nie ma na stałe w domu i rodzina nie jest w komplecie. Bardzo na nią wpłynęła niekorzystnie ta sytuacja przez rok, za to Zuzia kwietnie, widać, że jej to odpowiada.