Handel obwoźny

Dnia 3.10.2023 o 07:15, K80 napisał:

szukają domu blisko szkoły dzieciaków???? Ciekawe co za dziwoląg kupił tak z bezguściem zrobiony dom?

Haha. Gdybym miała  tyle hajsu chętnie bym kupila. Mi się akurat podoba. Jedynie brak kanalizacji to mega minus.

12 godzin temu, Tofucznica007 napisał:

Haha. Gdybym miała  tyle hajsu chętnie bym kupila. Mi się akurat podoba. Jedynie brak kanalizacji to mega minus.

Bardzo duży minus. Szambo jednak śmiedzi, trzeba to opróżniać, od ludzi, którzy to mieli wiem, że to masakra.

Dziwię się, że w XXI wieku jeszcze się tak buduje. Taka patodeweloperka...

21 godzin temu, K80 napisał:

Tatuś to jak alfons wygląda a Kuba w tym kaszkiecie... szkoda gadać. Oczywiście fotka przy urnie musi być. Nikolka jak się tak sztucznie uśmiecha to wygląda jak wiewiórka. Komicznie!!!!

Powinni wszyscy w cyrku występować jako clowni. Na czele z handlarą. Byłoby śmiechu co niemiara...

5 godzin temu, anna magda napisał:

Bardzo duży minus. Szambo jednak śmiedzi, trzeba to opróżniać, od ludzi, którzy to mieli wiem, że to masakra.

Dziwię się, że w XXI wieku jeszcze się tak buduje. Taka patodeweloperka...

O czym ty w ogóle mówisz??? Szambo nie śmierdzi, zamawiasz wywóz i tyle. Często gminy nie mają kasy na kanalizację i mnóstwo miejscowości to domy z szambami. Żadna masakra. 

6 godzin temu, obgaduje napisał:

O czym ty w ogóle mówisz??? Szambo nie śmierdzi, zamawiasz wywóz i tyle. Często gminy nie mają kasy na kanalizację i mnóstwo miejscowości to domy z szambami. Żadna masakra. 

Moja ciocia ma wielki dom i właśnie maja szambo. Wpadam do nich zawsze wakacje i faktycznie nie śmierdzi i z tego co pamiętam to wywóz mega rzadko. Ale yo tez zależy od pojemności. 

Szambo czasem śmierdzi przy wywozie, jak jest bardzo ciepło. Ale to dosłownie trwa chwilę. Niestety często nie ma nic wspólnego z deweloperem. Moja ciotka ma szambo w domu, bo działka, którą kupili nie ma doprowadzenia do kanalizacji miejskiej. Miasto obiecywało i obiecuje, ale nadal nie pociągnęli. Wywóz jest raz w miesiącu i zajmuje się tym firma, nawet nie wiesz, że coś było robione

Dnia 18.10.2023 o 01:09, solejukowa napisał:

Szambo czasem śmierdzi przy wywozie, jak jest bardzo ciepło. Ale to dosłownie trwa chwilę. Niestety często nie ma nic wspólnego z deweloperem. Moja ciotka ma szambo w domu, bo działka, którą kupili nie ma doprowadzenia do kanalizacji miejskiej. Miasto obiecywało i obiecuje, ale nadal nie pociągnęli. Wywóz jest raz w miesiącu i zajmuje się tym firma, nawet nie wiesz, że coś było robione

Zakończmy tę dyskusję o szambie już, to wątek o handlarce w końcu.

Czy śmierdzi, czy nie śmierdzi, niefajnie mieć szambo, lepiej kanalizację zawsze. To przecież oczywiste, jak 2 razy 2.

Dnia 19.10.2023 o 10:26, anna magda napisał:

Zakończmy tę dyskusję o szambie już, to wątek o handlarce w końcu.

Czy śmierdzi, czy nie śmierdzi, niefajnie mieć szambo, lepiej kanalizację zawsze. To przecież oczywiste, jak 2 razy 2.

No tak, ale nie zawsze jest wybór

19 godzin temu, solejukowa napisał:

No tak, ale nie zawsze jest wybór

No nie zawsze, prawda to. A ktoś coś wie, co tam z handlem obwoźnym i naczelną jego handlarą?

Dnia 21.10.2023 o 18:44, anna magda napisał:

No nie zawsze, prawda to. A ktoś coś wie, co tam z handlem obwoźnym i naczelną jego handlarą?

Przeprowadziła się. oczywiście w weekend instagram ją zdenerwował. Ludzie nie ogladaja jej dokładnie inststorry i cały czas sie pytają dlaczego sie przeprowadza. proste niech zrobi konto prywatnie i nie będzie miała problemu

Ogólnie nudy u niej. Naprawdę. W kółko to samo. Dostawy, nowy dom, łażenie przed lustrem, dzieci gdzieś tam sobie żyją własnym życiem, mąż też. Takie tam pierdu, pierdu. Zero polotu. 

20 godzin temu, K80 napisał:

Przeprowadziła się. oczywiście w weekend instagram ją zdenerwował. Ludzie nie ogladaja jej dokładnie inststorry i cały czas sie pytają dlaczego sie przeprowadza. proste niech zrobi konto prywatnie i nie będzie miała problemu

A ona sprzedała ten dom i kupiła nowy? Gdzie?

12 godzin temu, Gwiezdny pył napisał:

Ogólnie nudy u niej. Naprawdę. W kółko to samo. Dostawy, nowy dom, łażenie przed lustrem, dzieci gdzieś tam sobie żyją własnym życiem, mąż też. Takie tam pierdu, pierdu. Zero polotu. 

Ten nowy dom to chyba luksusowy, co? Bo ona to lubi bardzo...

2 godziny temu, anna magda napisał:

A ona sprzedała ten dom i kupiła nowy? Gdzie?

Sprzedali dom, ten w którym mieszkają teraz wynajęli na rok. Bliżej szkoły chłopaków 

4 godziny temu, Olaolaseniora napisał:

Sprzedali dom, ten w którym mieszkają teraz wynajęli na rok. Bliżej szkoły chłopaków 

A jednak kupił ktoś z szambem...Czy wiadomo, za ile?

Czy to fanka zakochana kupiła, czy zwykły klient. Bardzo żem ciekawa. Czy ktoś coś wie?

co słychać u zakupoholiczki?

USA tour

6 minut temu, gigaset napisał:

USA tour

a to będzie szał zakupowy!!! Uggy już kupiła?

Dnia 30.10.2023 o 13:34, gigaset napisał:

USA tour

Lo matko!!! A to dopiero! Tego jeszcze nie grano chyba...

Urodziny Rogera. Dostał jakaś piłkę do nogi i już lecą teksty, że "wiesz, że bardzo ciężko było te piłkę zdobyć. Bo to jest jakaś specjalna piłka". 

Bo przecież jakby miał dostać po prostu piłkę. Musi być super, hiper, oryginalna, wyjątkowa i jedyna na świecie. Jaki to będzie zepsuty dzieciak. 

Bardziej by mu się przydała normalna piłka i gra razem z matką czy ojcem. A nie kolejny gadżet, który będzie zbierał kurz, bo przecież kto tam by się z dzieciakiem bawił. 

2 godziny temu, Gwiezdny pył napisał:

Urodziny Rogera. Dostał jakaś piłkę do nogi i już lecą teksty, że "wiesz, że bardzo ciężko było te piłkę zdobyć. Bo to jest jakaś specjalna piłka". 

Bo przecież jakby miał dostać po prostu piłkę. Musi być super, hiper, oryginalna, wyjątkowa i jedyna na świecie. Jaki to będzie zepsuty dzieciak. 

Bardziej by mu się przydała normalna piłka i gra razem z matką czy ojcem. A nie kolejny gadżet, który będzie zbierał kurz, bo przecież kto tam by się z dzieciakiem bawił. 

To już jest zepsuty dzieciak...

I tam wszystko jest super, hiper. W ich mniemaniu oczywiście.

Dla mnie jakies dziwne sie to wydaje wszystko,  niedawno mowila, ze sie rozmyslili, bo nic interesujacego nie znalezli do zamieszkania. Po czym jednak sprzedaja szybko ten dom, wynajmuja jakis inny, ktory kompletnie nie jest w ich stylu, ze niby chlopcy blisko do szkoly, a wczesniej o tym nie mysleli kupujac nowy dom? Impreza Rogera bardzo skromna tylko w gronie najblizszych, a impreza urodzinowa Bibka huczna. Dla mnie to wyglada jakby jakies problemy finansowe mieli. Zobaczcie na polubienia i komentarze to juz nie jest to co bylo, sadze, ze sprzedaz tez im bardzo spadla. Mieli tez rozbudowywac ten dom na Santorini, budowac na dzialce jakies domki do wynajecia i basen i co? 

Dnia 2.10.2023 o 15:14, anna magda napisał:

No jest już niepotrzebny, wcześniej, jak pracował w Uczkin były wspólne sweet focie, reklamy na IG, udawana przyjaźń, wszystko, aby podnieść zasięgi. Jak Wojciech odszedł w ramach protestu, po usunięciu Wielgosia, stał się zbędny. Teraz handlara nowym wchodzi w dooopę. Tym, z którymi po drodze do kolejnych interesów.

Wlasnie jestem w szoku jak to obserwuje. Wychwalala profesora Wielgosia pod niebiosa, Wojtus jej najlepszy przyjaciel. Nagle przyjazn z Wojtkiem sie zakonczyla, o profesorze Wielgosiu cisza, wchodzi w tylek teraz temu nowemu

Smutne jest to zdjęcie na schodach z imprezy. Dla mnie ukryta depresja, zasługująca na głęboką terapię. Ktoś napisał że “istny Narcyz” i trafił w sedno. Jak można się tak prymitywnie wdzięczyć, zero klasy i taktu. Jak zwykle musi być w centrum i zabierać achy, tylko coś te ach już nie płyną 

4 godziny temu, SpokójŻabki napisał:

Smutne jest to zdjęcie na schodach z imprezy. Dla mnie ukryta depresja, zasługująca na głęboką terapię. Ktoś napisał że “istny Narcyz” i trafił w sedno. Jak można się tak prymitywnie wdzięczyć, zero klasy i taktu. Jak zwykle musi być w centrum i zabierać achy, tylko coś te ach już nie płyną 

Aż żal patrzeć na nią. Książkowy okaz narcyzmu. Niby dorosła kobieta, lekarka, matka, wielka przedsiębiorczyni, a idzie na firmową imprezę i kręci naście storisków o wyginaniu się przed lustrem jak zakompleksiona trzynastolatka. 

Chociaż w sumie jak jej rodzony ojciec zdejmuje buty żeby pokazać instagramowi, że ma firmowe markowe ą ę i patrzcie tu wszyscy na logo udowodnię wam że mam, to może nie powinno nas już nic dziwić. 

2 godziny temu, Venus napisał:

Aż żal patrzeć na nią. Książkowy okaz narcyzmu. Niby dorosła kobieta, lekarka, matka, wielka przedsiębiorczyni, a idzie na firmową imprezę i kręci naście storisków o wyginaniu się przed lustrem jak zakompleksiona trzynastolatka. 

Chociaż w sumie jak jej rodzony ojciec zdejmuje buty żeby pokazać instagramowi, że ma firmowe markowe ą ę i patrzcie tu wszyscy na logo udowodnię wam że mam, to może nie powinno nas już nic dziwić. 

Jej jest potrzebne porządne leczenie i terapia. To wszystko nie jest normalne.

5 godzin temu, Venus napisał:

Aż żal patrzeć na nią. Książkowy okaz narcyzmu. Niby dorosła kobieta, lekarka, matka, wielka przedsiębiorczyni, a idzie na firmową imprezę i kręci naście storisków o wyginaniu się przed lustrem jak zakompleksiona trzynastolatka. 

Chociaż w sumie jak jej rodzony ojciec zdejmuje buty żeby pokazać instagramowi, że ma firmowe markowe ą ę i patrzcie tu wszyscy na logo udowodnię wam że mam, to może nie powinno nas już nic dziwić. 

W ogóle ta impreza lekarzy to jakiś koszmarek. Niby wykształceni ludzie, na poziomie. A pajacują jak idioci jacyś. Profesor lata z telefonem i kręci storiki, oboje z innym lekarzem zachowują się jak tani amanci. Ta biega z innymi lekarkami i w kółko się wdzięczą przed lustrem albo tańczą jak nastolatki, żeby zwrócić na siebie uwagę. Jakieś durne układy chodzone kręcone tylko do wrzucenia na ig. No cyrk jakiś. Ciary żenady miałam jak na to patrzyłam. 

29 minut temu, Gwiezdny pył napisał:

W ogóle ta impreza lekarzy to jakiś koszmarek. Niby wykształceni ludzie, na poziomie. A pajacują jak idioci jacyś. Profesor lata z telefonem i kręci storiki, oboje z innym lekarzem zachowują się jak tani amanci. Ta biega z innymi lekarkami i w kółko się wdzięczą przed lustrem albo tańczą jak nastolatki, żeby zwrócić na siebie uwagę. Jakieś durne układy chodzone kręcone tylko do wrzucenia na ig. No cyrk jakiś. Ciary żenady miałam jak na to patrzyłam. 

Zacznijmy od tego, ze N. nie ma w ogole poczucia rytmu, a uwaza, ze super tanczy

I teraz nagle pojawia się przypomnienie o tym kolejnym koszmarnym tańcu, żeby niby im wyszedł. Na komentarz i braku poczucia rytmu

Ja akurat uważam, że nie trzeba być super tancarzem, żeby sobie tańczyć. Niech każdy tańczy jak ma ochotę. 

Chodzi mi o to, że wychodząc na jakąś imprezkę idę się dobrze bawić, potańczyć, pogadać z ludźmi i spędzić fajnie czas, a nie latać z telefonem i nagrywać, zamiast przeżywać. Taki festiwal próżności to był jak dla mnie. I że ona tak robi to akurat nic nowego, ale mam wrażenie, że pod jej wpływem inni lekarze zaczynają zachowywać się tak samo głupio.