Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Dziś po spacerze ściągnęłam z psa kilka kleszczy. Zamoczyłam je w domestosie i zostawiłam na kilka godzin. Na początku obserwowałam, wszystkie poszły na dno. Teraz patrzę i został jeden bardzo malutki. Domestos mógł je rozpuścić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, gosc85 napisał:

Dziś po spacerze ściągnęłam z psa kilka kleszczy. Zamoczyłam je w domestosie i zostawiłam na kilka godzin. Na początku obserwowałam, wszystkie poszły na dno. Teraz patrzę i został jeden bardzo malutki. Domestos mógł je rozpuścić?

Po co moczyć kleszcze w domestosie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, gosc85 napisał:

Dziś po spacerze ściągnęłam z psa kilka kleszczy. Zamoczyłam je w domestosie i zostawiłam na kilka godzin. Na początku obserwowałam, wszystkie poszły na dno. Teraz patrzę i został jeden bardzo malutki. Domestos mógł je rozpuścić?

Podchloryn sodu rozpuszcza materię organiczną więc czemu nie. Owada też by może rozpuścił. A na jak długo te truchła tam zostawiłaś? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 5.04.2024 o 12:17, Foko Loko napisał:

Po co moczyć kleszcze w domestosie?

Jakoś bardzo się ich boję 😞 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 5.04.2024 o 21:20, Kirinka napisał:

Podchloryn sodu rozpuszcza materię organiczną więc czemu nie. Owada też by może rozpuścił. A na jak długo te truchła tam zostawiłaś? 

Prawie cała noc 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, gosc85 napisał:

Jakoś bardzo się ich boję 😞 

To nie lepiej je zabić i wywalić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Foko Loko napisał:

To nie lepiej je zabić i wywalić?

Wybielacz zabija całkiem skutecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, Kirinka napisał:

Wybielacz zabija całkiem skutecznie

Jasne. Siebie pomocz w wybielaczu. To okrutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Foko Loko napisał:

Jasne. Siebie pomocz w wybielaczu. To okrutne.

System nerwowy roztoczy generalnie nie rozróżnia tego czy utopiły i rozpuściły się w wybielaczu czy zostały zgniecione. One nie czują bólu ani strachu w takim sensie jak ty czy ja.

A co do wybielacza, w małych ilościach dobry na problemy skóry atopowej. Moczę się co kilka dni na basenie publicznym, ale bardziej dla sportu niż samozniszczenia. 

Pytanie nie było o to czy to okrutne czy nie, pytanie było czy mogły się rozpuścić bo zgaduję że autor/ka boi się że jej teraz po mieszkaniu mogą się szlajać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesionowka

Nie wiem, ja wyciągam kotu i zgniatam.

Wszystkie insekty traktuję tak samo. (...). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×