Lucyferia91 0 Napisano 20 Kwiecień Hej. Jestem umówiona na jutro z facetem na imprezę. Przyjedzie po mnie po pracy. Zapytał mnie, do której mam czas, z racji tego, że to dopiero nasze 2gie spotkanie, uznałam, że wyznaczę czas i odpowiedziałam, że chce być w domu koło 3. On stwierdził, że o 3 to myślał by wyjść z imprezy i jakieś tam swoje tłumaczenia miał, żeby mnie tylko namówić, żebym została do tej 3. Ogólnie to jakieś 40 min drogi autem, więc w domu byłabym przed 4, powinnam się zgodzić? Czy jednak mam trwać przy swoim, być asertywna i postawić tę granicę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zepsuty 85 Napisano 20 Kwiecień Ludzie to mają problemy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nowożytni sodomici 22 Napisano 20 Kwiecień 1 godzinę temu, Lucyferia91 napisał: Hej. Jestem umówiona na jutro z facetem na imprezę. Przyjedzie po mnie po pracy. Zapytał mnie, do której mam czas, z racji tego, że to dopiero nasze 2gie spotkanie, uznałam, że wyznaczę czas i odpowiedziałam, że chce być w domu koło 3. On stwierdził, że o 3 to myślał by wyjść z imprezy i jakieś tam swoje tłumaczenia miał, żeby mnie tylko namówić, żebym została do tej 3. Ogólnie to jakieś 40 min drogi autem, więc w domu byłabym przed 4, powinnam się zgodzić? Czy jednak mam trwać przy swoim, być asertywna i postawić tę granicę? Rób co chcesz. Co nas obcych ludzi obchodzi Twoje marne życie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gretta_ 117 Napisano 20 Kwiecień 8 minut temu, Rafael Caro Quintero napisał: ić na calosc baw sie do konca i zabierz go do siebie na noc. tak robia teraz kobiety. 1 godzinę temu, Rafael Caro Quintero napisał: olej go, jak robi problemy to idź z innym Dwie sprzeczne rady... Która prawdziwa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gretta_ 117 Napisano 20 Kwiecień 37 minut temu, Nowożytni sodomici napisał: Rób co chcesz. Co nas obcych ludzi obchodzi Twoje marne życie. Eee, no znowu marne życie. Każde życie cenne jest. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gretta_ 117 Napisano 20 Kwiecień 6 minut temu, Rafael Caro Quintero napisał: może wybrac jedna i druga to super opcja To znaczy która ta zabrać go do siebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
parabatai 486 Napisano 20 Kwiecień 3 godziny temu, Lucyferia91 napisał: Hej. Jestem umówiona na jutro z facetem na imprezę. Przyjedzie po mnie po pracy. Zapytał mnie, do której mam czas, z racji tego, że to dopiero nasze 2gie spotkanie, uznałam, że wyznaczę czas i odpowiedziałam, że chce być w domu koło 3. On stwierdził, że o 3 to myślał by wyjść z imprezy i jakieś tam swoje tłumaczenia miał, żeby mnie tylko namówić, żebym została do tej 3. Ogólnie to jakieś 40 min drogi autem, więc w domu byłabym przed 4, powinnam się zgodzić? Czy jednak mam trwać przy swoim, być asertywna i postawić tę granicę? Rób to na co masz ochotę, nie myśl co wypada a co nie. Cokolwiek zrobisz zadbaj tylko o to żebyś Ty sama dobrze się z tym czuła. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żaba Monìka 129 Napisano 22 Kwiecień Ja bym wrocila o 24:00 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Impotente 263 Napisano 22 Kwiecień Ja tez 3 godzina Szatana powinna uważać 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Seven 389 Napisano 22 Kwiecień Wróciła czy została na śniadanie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Manul Magellan 2 37 Napisano 22 Kwiecień 18 minut temu, Impotente napisał: 3 godzina Szatana powinna uważać Jak ktoś ma nick Lucyferia to chyba nie obawia się Szatana Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach