Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

1 godzinę temu, Ignore napisał:

Bagienko by pograli w kalambury 

Nie ten moment, zdrada boli. Muszę sobie kogoś znaleźć, kto pomoże mi przez to przejść. Specjalnie zrobił tak, żeby bardzo bolało. 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Słońcem napisał:

Posiedzisz ze mną? 😞

Hej, trzymaj się tam 🤗

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, Ice climber napisał:

Hej, trzymaj się tam 🤗

Średnio mi to idzie, pewnie się ze mnie śmieje teraz, bo o to Mu tylko chodziło, żeby mi dokopać. 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
2 minuty temu, Słońcem napisał:

Średnio mi to idzie, pewnie się ze mnie śmieje teraz, bo o to Mu tylko chodziło, żeby mi dokopać. 😕

Nie wiem o kogo chodzi ale ja bym wolał przytulić 🤗 niż dokopać....

Edytowano przez Ice climber

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Ice climber napisał:

Nie wiem o kogo chodzi ale ja bym wolał przytulić 🤗 niż dokopać....

Napisałam do Niego dzisiaj, wiem że źle zrobiłam, ale zapytałam dlaczego o 7.00 do mnie napisał, a o 11.00 już miał dziewczynę i odpisał, że nie wie o co mi chodzi, że pier.dolę głupoty i żebym do niego więcej nie pisała, bo ma nową dziewczynę. Fajnie dałam się potraktować co? 😕

  • Sad 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Słońcem napisał:

Napisałam do Niego dzisiaj, wiem że źle zrobiłam, ale zapytałam dlaczego o 7.00 do mnie napisał, a o 11.00 już miał dziewczynę i odpisał, że nie wie o co mi chodzi, że pier.dolę głupoty i żebym do niego więcej nie pisała, bo ma nową dziewczynę. Fajnie dałam się potraktować co? 😕

Na pocieszenie Ci powiem że szybko poznałaś co to za jeden i już się nie zawiedziesz więcej... 

Myślę, że to lepiej niż byś się mocniej zaangażowała i jeszcze bardziej zawiodła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, Ice climber napisał:

Na pocieszenie Ci powiem że szybko poznałaś co to za jeden i już się nie zawiedziesz więcej... 

Myślę, że to lepiej niż byś się mocniej zaangażowała i jeszcze bardziej zawiodła..

Niby tak, ale kolejny rok z życia wyjęty, zaufanie nadszarpnięte, teraz nie będzie mi już tak łatwo komuś zaufać, no i boli cholernie. 😕

  • Sad 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wstałam rozglądam się ciocia, babcia, siostra, zaczynam im coś mówić o życiu, a one dziwnie na mnie patrzą, rozglądam się nie mój dom, idę szybko do pokoju zobaczyć czy gdzieś nie śpię, łóżka puste, okno balkonowe otwarte, nie wiedziałam co zrobić to się na te łóżko położyłam i nagle takie ciary czarno białe przed oczami jakbym długo tunelem szła i dopiero się wybudziłam. Organizm niedotleniony musi być. 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Słońcem napisał:

Niby tak, ale kolejny rok z życia wyjęty, zaufanie nadszarpnięte, teraz nie będzie mi już tak łatwo komuś zaufać, no i boli cholernie. 😕

To ile go znałaś? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Ice climber napisał:

To ile go znałaś? 

Z gimnazjum Go znałam. Później kontakt się odświeżył, ale pewnie jemu w ogóle nie chodziło o mnie, bo by mnie tak nie potraktował. Tyle szczęścia, że z Nim nie spałam, ale i tak czuję się potwornie źle.  😕Miałeś kiedyś tak? 🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Słońcem napisał:

nie potraktował. Tyle szczęścia, że z Nim nie spałam,

Cieszy mnie to 🙂

1 minutę temu, Słońcem napisał:

ale i tak czuję się potwornie

Rozumiem i mam nadzieję że jak najszybciej Ci przejdzie. Spróbuj zasnąć. Tak będzie najlepiej...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, Ice climber napisał:

Cieszy mnie to 🙂

Rozumiem i mam nadzieję że jak najszybciej Ci przejdzie. Spróbuj zasnąć. Tak będzie najlepiej...

 

Okno otworzyłam i posiedzę, bo jak zasnę to nie wiem czy wstanę, słyszę jak mi łeb pulsuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Słońcem napisał:

Okno otworzyłam i posiedzę, bo jak zasnę to nie wiem czy wstanę, słyszę jak mi łeb pulsuje. 

Mimo wszystko radzę zachować spokój. 

Ja w przypadku dużego stresu po prostu się kładę i zapominam o tym co złe. Wstaniesz na pewno, wypoczęta i spokojniejsza. Poza tym jest noc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×