Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Klitek

Ruszył nowy program tv "moja mama i twoj tata"

Polecane posty

Napisano (edytowany)

Nie podoba mi się żadna z tych starych ropuch

Tylko córki

Ale w zasadzie to też spośród córek tylko jedna

Edytowano przez Klitek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

już nie mają co pokazywać w tej telewizji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, Misja rzeczywistości nie u napisał:

Bez sensu lepiej sobie ściągnąć 5tb pornoli 

szkoda transferu.

lepiej jakieś audiobooki. przynajmniej się dokształcisz i słownictwo wzbogacisz.

a nie tylko heblowanie na ekranie 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kogo obchodza bolączki starego przegrywa I jego niespełnione fantazje? Poopowiadaj psychiatrze. On będzie musiał tego wysłuchać i udawac ze go obchodzi przynajmniej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, AbsolwentChoroszczy napisał:

Kogo obchodza bolączki starego przegrywa I jego niespełnione fantazje? Poopowiadaj psychiatrze. On będzie musiał tego wysłuchać i udawac ze go obchodzi przynajmniej. 

Lepiej bym tego nie ujął 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, AbsolwentChoroszczy napisał:

Kogo obchodza bolączki starego przegrywa I jego niespełnione fantazje? Poopowiadaj psychiatrze. On będzie musiał tego wysłuchać i udawac ze go obchodzi przynajmniej. 

Ale do psychiatry ciężko się dostać i trzeba dużo płacić, a tu łatwo się dostać i za darmo - wybór chyba prosty, nie?

  • Haha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Klitek napisał:

Ale do psychiatry ciężko się dostać i trzeba dużo płacić, a tu łatwo się dostać i za darmo - wybór chyba prosty, nie?

Jak widać terapia nie przynosi skutku bo nadal jesteś psycholem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, AbsolwentChoroszczy napisał:

Jak widać terapia nie przynosi skutku bo nadal jesteś psycholem. 

Jestem nieuleczalny i zaraźliwy🤡💩☠️🎃😈👻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Klitek napisał:

Ale do psychiatry ciężko się dostać i trzeba dużo płacić, a tu łatwo się dostać i za darmo - wybór chyba prosty, nie?

Nie potrzeba skierowania, jak do dentysty i weterynarza 😁

Może weterynarz Ci pomoże? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Misja rzeczywistości nie u napisał:

Psychiatry są darmowi bez nfz

Jak to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Klitek napisał:

Jak to?

Normalne 

Prawo do świadczeń finansowanych z budżetu państwa mają:

osoby, które posiadają obywatelstwo polskie i nie ukończyły 18. roku życia

kobiety, które posiadają obywatelstwo polskie, mieszkają na terytorium Polski i są w okresie ciąży, porodu lub połogu (do 42. dnia po porodzie)

osoby nieubezpieczone spełniające kryterium dochodowe uprawniające do otrzymywania świadczeń z pomocy społecznej – na podstawie decyzji wójta (burmistrza, prezydenta) gminy właściwej ze względu na miejsce zamieszkania tej osoby

osoby, które były narażone na choroby zakaźne takie jak błonica, cholera, czerwonka, dur brzuszny, dury rzekome A, B i C, nagminne porażenie dziecięce lub zaraziły się nimi

osoby uzależnione od alkoholu i narkotyków – w zakresie leczenia odwykowego

osoby z zaburzeniami psychicznymi – w zakresie psychiatrycznej opieki zdrowotnej

posiadacze Karty Polaka – w zakresie korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej w stanach nagłych, chyba że umowa międzynarodowa, w której Polska jest stroną, przewiduje zasady bardziej korzystne.

Dzieci mają czasem własny tytuł do ubezpieczenia (np. renta), niezależnie od tego, czy rodzice (bądź inni opiekunowie prawni) są ubezpieczeni.

Obowiązkowe składki zdrowotne pobierane są przede wszystkim przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych i Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (m.in. z wynagrodzeń, rent i emerytur), a następnie przekazywane do NFZ.

W razie stanu nagłego zagrożenia zdrowotnego każda osoba – niezależnie od tego, czy jest ubezpieczona, czy nie – ma prawo do natychmiastowej pomocy medycznej. Nie zawsze jest to jednak pomoc bezpłatna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Zepsuty napisał:

Lepiej bym tego nie ujął 😄

To przestroga dla początkujących przegrywów zresztą i tak nie ma ruchu na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Zepsuty napisał:

Lepiej bym tego nie ujął 😄

Twoja podobizna? 

Patrze to co jeden to lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

Widziałam reklamę tego na jakims portalu internetowym, z jakiegos powodu usmiechniętą twarz Kasi Cichopek uwazam za irytującą. Sama nie wiem czemu, bo ogladalam ja ostatnio moze z 20 lat temu w "M jak milosc" i nie wiem nawet jak prowadzi te programy ani czy jest mila.

Edytowano przez Żaba Monìka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Żaba Monìka napisał:

Widziałam reklamę tego na jakims portalu internetowym, z jakiegos powodu usmiechniętą twarz Kasi Cichopek uwazam za irytującą. Sama nie wiem czemu, bo ogladalam ja ostatnio moze z 20 lat temu w "M jak milosc" i nie wiem nawet jak prowadzi te programy ani czy jest mila.

Kasia Cichopek w tym temacie jest bez znaczenia. Chodzi o to, że osoby w moim wieku to stare ramole, które mają dzieci w wieku, w którym kobiety mi się podobają, czyli około 20 lat

Mnie z jednej strony coraz bardziej przygnębia i demotywuje to, że już większość życia zmarnowałem i moje szanse na to co zawsze postrzegałem jako szczęście w zasadzie już przemijają

Zastanawiam się też, czy to, że będąc samemu po 40stce podobają mi się 20-letnie dziewczyny serio można skutecznie leczyć psychologicznie, psychoterapeutycznie, psychiatrycznie, farmakologicznie? Czy dla mnie jest już ze wszystkim, łącznie z uzdrowieniem, za późno?

Dostrzegam, że takie zafiksowanie na zainteresowaniu młodszymi kobietami łączy się nie tylko w moim przypadku, ale i w przypadku innych mężczyzn z jakimś zatrzymaniem emocjonalnym samemu na poziomie 20-latka

Ja na prawdę nie wyobrażam sobie, żeby kobiety o widocznych oznakach starzenia się, szczególnie na twarzach, mogły mi się podobać, żebym mógł się w takiej zakochać, lub żeby taka mogła mnie podniecać. Ja się po prostu zupełnie nie identyfikuję z takim wiekiem. Postrzegam je jako o pokolenie ode mnie starsze-jak moje ciocie, jak koleżanki moich rodziców. Ja wciąż czuję się jak by był rok 2000 a ja miałbym 20 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Klitek napisał:

Kasia Cichopek w tym temacie jest bez znaczenia. Chodzi o to, że osoby w moim wieku to stare ramole, które mają dzieci w wieku, w którym kobiety mi się podobają, czyli około 20 lat

Mnie z jednej strony coraz bardziej przygnębia i demotywuje to, że już większość życia zmarnowałem i moje szanse na to co zawsze postrzegałem jako szczęście w zasadzie już przemijają

Zastanawiam się też, czy to, że będąc samemu po 40stce podobają mi się 20-letnie dziewczyny serio można skutecznie leczyć psychologicznie, psychoterapeutycznie, psychiatrycznie, farmakologicznie? Czy dla mnie jest już ze wszystkim, łącznie z uzdrowieniem, za późno?

Dostrzegam, że takie zafiksowanie na zainteresowaniu młodszymi kobietami łączy się nie tylko w moim przypadku, ale i w przypadku innych mężczyzn z jakimś zatrzymaniem emocjonalnym samemu na poziomie 20-latka

Ja na prawdę nie wyobrażam sobie, żeby kobiety o widocznych oznakach starzenia się, szczególnie na twarzach, mogły mi się podobać, żebym mógł się w takiej zakochać, lub żeby taka mogła mnie podniecać. Ja się po prostu zupełnie nie identyfikuję z takim wiekiem. Postrzegam je jako o pokolenie ode mnie starsze-jak moje ciocie, jak koleżanki moich rodziców. Ja wciąż czuję się jak by był rok 2000 a ja miałbym 20 lat

Starając się myśleć jak najbardziej zdroworozsądkowo w zaistniałej sytuacji, myślę, że mam jeszcze szansę jakoś polepszyć jakość mojego życia, zdrowia, pracy zawodowej. Ale na udany związek nie mam już szans. Na związek z kimś kto naprawdę by mi się podobał, do kogo naprawdę bym coś czuł. Bo na związki z o 20 lat młodszymi kobietami mają szanse tylko mężczyźni, którzy osiągają wybitne sukcesy zawodowe i życiowe, a ja jestem grubo poniżej średniej, nie mówiąc o sukcesach. A czasu na wypracowanie sukcesów już pozostało mi niewele. Zanim się obejrzałem, większość mojego życia po prostu już zleciało. Smutne. Zmarnowałem moją szansę, nawet nie zorientowałem się kiedy.

Ja rad innych osób nigdy nie słuchałem, więc nawet gdybym radził innym, żeby nie popełnili moich błędów, to pewnie też byłoby jak grochem o ścianę. Z resztą co czeka obecnych młodych ludzi? 3 wojna światowa, a jak nie, to katastrofa klimatyczna lub kolejna gorsza pandemia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, OUYA napisał:

Nie mam zdania o Cichochlopek ale podziwiam tego Kurzajewskiego że tak długo z była wytrzymal. Typowy chamski Janusz mobber w ciele jaszczura, fuj. 

Ostatnio dowalila tekstem "jedni lubią śliwki a inni divki" haha 

Celebryci kłócą się jak my tutaj, tylko pod swoim imieniem i nazwiskiem i wszyscy to widzą 😂

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Żaba Monìka napisał:

Celebryci kłócą się jak my tutaj, tylko pod swoim imieniem i nazwiskiem i wszyscy to widzą 😂

czyli nic specjalnego do oglądania 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×