Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Jaki mega lachon na apce

Elka mnie kocha tylko jeszcze tego nie wie

Polecane posty

2 minuty temu, Śliwka Jukońska napisał:

Nie mam daleko do arkadii. Już od dawna chodzi mi po głowie żeby podejść tam jak on ogłasza swoją misję. Na bank da się go wyhaczyć bo łazi rano, jak nie ma ludzi. 

O ile nie ściemnia z tą Warszawą 🙂

Coś ściemnia, bo Elcia pisała, że tam, gdzie on niby mieszka, nie ma hipermarketu 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Śliwka Jukońska napisał:

Jakie ciągle? Raz na kilka miesięcy i rozmazane albo skadrowane żeby poza szufladą nie widać było za dużo podłogi

Kitrasz się jak widmok bo wiesz co tu wywijasz,

Skończę pendzlowac mieszkanie to sobie zrobię sesje m3 mam profesjonalny aparat będzie statyw kupiony sony się zrobi ładne zdjęcia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Jaki mega lachon na apce napisał:

Zostały po mamie muszę dać ogłoszenie na olx ktoś przyjdzie da 2 stowy i se weźmie 

Żresz klopsy po kilka złotych i nie spieniężyłeś przez pół roku towaru?  😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Śliwka Jukońska napisał:

Nie mam daleko do arkadii. Już od dawna chodzi mi po głowie żeby podejść tam jak on ogłasza swoją misję. Na bank da się go wyhaczyć bo łazi rano, jak nie ma ludzi. 

O ile nie ściemnia z tą Warszawą 🙂

Pewnie Wawa, ale niewątpliwie jakieś pato-blokowisko.

On w ogóle ma z widmokiem coś wspólnego - dzisiaj mi dowodził, że meble Ikea to największy lans i najlepsze karyny się wyginają na tle Ikei. Typ się zatrzymał 20 lat temu w czasie (skąd pochodzi określenie "Ikea boy", pochodzące zdaje się z filmu i książki "Fight club"). On się z widmokiem zatrzymał w mentalu właśnie wtedy mniej więcej, uważam, że to dlatego, że wtedy ostatni raz oni mieli coś w rodzaju życia (potem już była tylko wegetacja).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Śliwka Jukońska napisał:

Żresz klopsy po kilka złotych i nie spieniężyłeś przez pół roku towaru?  😄

Towaru mam na 100 tysięcy a pampersy jeść nie wolajom są w pawlaczu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, sesja psychiatryczna napisał:

Pewnie Wawa, ale niewątpliwie jakieś pato-blokowisko.

On w ogóle ma z widmokiem coś wspólnego - dzisiaj mi dowodził, że meble Ikea to największy lans i najlepsze karyny się wyginają na tle Ikei. Typ się zatrzymał 20 lat temu w czasie (skąd pochodzi określenie "Ikea boy", pochodzące zdaje się z filmu i książki "Fight club"). On się z widmokiem zatrzymał w mentalu właśnie wtedy mniej więcej, uważam, że to dlatego, że wtedy ostatni raz oni mieli coś w rodzaju życia (potem już była tylko wegetacja).

Moje komody

H

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, sesja psychiatryczna napisał:

Coś ściemnia, bo Elcia pisała, że tam, gdzie on niby mieszka, nie ma hipermarketu 🙂

Musiałby mieszkać na granicy Żoliborza, po jednym wątku z Elcią uświadomiła mnie, że Arkadia jeszcze jest w granicach, ten co ja obstawiałam już nie. Pewnie ściemnia, kiedyś pisał, że ma parę minut do Centralnego. A to już wyklucza jakikolwiek hipermarket.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Śliwka Jukońska napisał:

Musiałby mieszkać na granicy Żoliborza, po jednym wątku z Elcią uświadomiła mnie, że Arkadia jeszcze jest w granicach, ten co ja obstawiałam już nie. Pewnie ściemnia, kiedyś pisał, że ma parę minut do Centralnego. A to już wyklucza jakikolwiek hipermarket.

Akurat na centralnym jest Biedronka, a w Złotych Tarasach Carefour. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, sesja psychiatryczna napisał:

Pewnie Wawa, ale niewątpliwie jakieś pato-blokowisko.

On w ogóle ma z widmokiem coś wspólnego - dzisiaj mi dowodził, że meble Ikea to największy lans i najlepsze karyny się wyginają na tle Ikei. Typ się zatrzymał 20 lat temu w czasie (skąd pochodzi określenie "Ikea boy", pochodzące zdaje się z filmu i książki "Fight club"). On się z widmokiem zatrzymał w mentalu właśnie wtedy mniej więcej, uważam, że to dlatego, że wtedy ostatni raz oni mieli coś w rodzaju życia (potem już była tylko wegetacja).

Tak, zauważyłam z jakim namaszczeniem pisze ten swój "kallax", jakby to był fortepian z 19 wieku. Kallax i Billy na lokalnym forum mamusiek jest sprzedawany co 2 tygodnie za stówę 😄

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, witek napisał:

Akurat na centralnym jest Biedronka, a w Złotych Tarasach Carefour. 

Żadne z nich nie jest hipermarketem. No chyba że zaczynamy tak tytułować każdego lidla na rogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Jaki mega lachon na apce napisał:

Towaru mam na 100 tysięcy a pampersy jeść nie wolajom są w pawlaczu 

Ale twój brzuch woła jeść i dostaje stawkę dniową gorszą niż w monarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Śliwka Jukońska napisał:

Tak, zauważyłam z jakim namaszczeniem pisze ten swój "kallax", jakby to był fortepian z 19 wieku. Kallax i Billy na lokalnym forum mamusiek jest sprzedawany co 2 tygodnie za stówę 😄

No właśnie 😄 To meble ze sklejki. Fajne rozwiązania, ale to meble ze sklejki. Ostatni raz przeglądałam, jak sobie kupowałam jeszcze za "panieńskich" czasów łóżko i mi zależało na białej bejcy i surowej linii, Ikea miała najtańsze propozycje, a wtedy naprawdę sporo przejrzałam i taniej nie było. No ale jak to obejrzałam, no sklejka tandetna, a mnie chodziło o drewno wybejcowane na biało (styl skandynawski), więc odpadło na wstępie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, sesja psychiatryczna napisał:

 

PS. Mój facet dziś przypadkowo rozwalił jeden swój laptop, warty 9 tysięcy (powiedział "trudno"), śmiałam się, bo wjechał mi obraz, jak ty skaczesz w podobnej sytuacji ;D

Jesteś, Ewka, jeszcze bardziej infantylna niż zapamiętałem. Czy coś się zmieniło od czasu przejścia na moją forumową emeryturkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, sesja psychiatryczna napisał:

No właśnie 😄 To meble ze sklejki. Fajne rozwiązania, ale to meble ze sklejki. Ostatni raz przeglądałam, jak sobie kupowałam jeszcze za "panieńskich" czasów łóżko i mi zależało na białej bejcy i surowej linii, Ikea miała najtańsze propozycje, a wtedy naprawdę sporo przejrzałam i taniej nie było. No ale jak to obejrzałam, no sklejka tandetna, a mnie chodziło o drewno wybejcowane na biało (styl skandynawski), więc odpadło na wstępie.

Ja lubię Billy, jest fajne w swojej prostocie. Do tego dodatkowe półki, nadstawki, szklane drzwi, można sobie zrobić fajną biblioteczkę. Ale to budżetowe meble, chodzą w necie za grosze. A ten przeżywa jak kredens prosto od Ludwika.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, witek napisał:

Jesteś, Ewka, jeszcze bardziej infantylna niż zapamiętałem. Czy coś się zmieniło od czasu przejścia na moją forumową emeryturkę?

Myślę Witoldzie (a wręcz jestem pewna), ze jesteś zorientowany w forum równie mocno jak ja i nie potrzebujesz zadawać mi żadnych pytań 🙂

Tak, historyjka jest infantylna, żenująca, tyle, że prawdziwa i kierowana do konkretnej osoby, stąd ona 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Śliwka Jukońska napisał:

Żadne z nich nie jest hipermarketem. No chyba że zaczynamy tak tytułować każdego lidla na rogu.

 

4 minuty temu, E̗̭̝͜ḽ̖̭͜c̜͇̗̪̭͢i̱͙̙͍͖͜a͢ napisał:

Ani jedno ani drugie nie jest hipermarketem.

Jedno market a drugie super market. 😄

Chryste, jacy tu wszyscy specjaliści od wielkopowierzchniowych sklepów. Wszystko jedno, sklep, to sklep…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, witek napisał:

 

Chryste, jacy tu wszyscy specjaliści od wielkopowierzchniowych sklepów. Wszystko jedno, sklep, to sklep…

Nikt ci nie broni nazywać malucha swoim TIRem. Ale nie dziw się też, że inni rozróżniają rozmiary 🙂

Edytowano przez Śliwka Jukońska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, sesja psychiatryczna napisał:

Myślę Witoldzie (a wręcz jestem pewna), ze jesteś zorientowany w forum równie mocno jak ja i nie potrzebujesz zadawać mi żadnych pytań 🙂

Tak, historyjka jest infantylna, żenująca, tyle, że prawdziwa i kierowana do konkretnej osoby, stąd ona 🙂

Jestem, nie jestem, hmmm bez znaczenia.

Jak to jest, Ewa, obudzić się pewnego dnia i zdać sobie sprawę, że persona takiego kalibru jak Leżak ma darmowe lokum w twojej głowie? Co więcej, jest zadomowiona tak wygodnie, że spontanicznie przypomina się przy okazji zniszczonego sprzętu twojego mężczyzny?

Składam kondolencję, współczuję i życzę, by Leżak nie przypomniał się kiedyś w bardziej intymnych momentach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Śliwka Jukońska napisał:

Ale twój brzuch woła jeść i dostaje stawkę dniową gorszą niż w monarze.

Niestety zawalono mnie 16 misjami urzedowymi które mają podmisji drugie tyle czasem. Kibel jeszcze się ciągnie. Teraz ta z dołu chce odszkodowanie coś żebym do spółdzielni poszedł. I się z jednej misji robi kilkanaście. Tak jak net. Przygotować dokumenty. Przygotować m3 posprzatanie. Przygotować trasę pod kabel. Wyrwać kupon -100 allegro na router. Wybrać router. Kupić router. Odebrać router. Zrobić zdjęcie na klatce szkody. Iść podpisać umowę. Czekać na telefon. Muszą przyjść się przewiercic. Znowu iść tam podać mac routera. Skonfigurować router. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Śliwka Jukońska napisał:

Nikt ci nie broni nazywać malucha swoim TIRem. Ale nie dziw się też, że inni rozróżniają rozmiary 🙂

Proszę nie wtykać nosa w nieswojego malucha. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Śliwka Jukońska napisał:

Tak, zauważyłam z jakim namaszczeniem pisze ten swój "kallax", jakby to był fortepian z 19 wieku. Kallax i Billy na lokalnym forum mamusiek jest sprzedawany co 2 tygodnie za stówę 😄

Gdzie to bo jeszcze 2szt bym brał a jak po 100 to i 3 do kuchni nawet jedną. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Jaki mega lachon na apce napisał:

Niestety zawalono mnie 16 misjami urzedowymi które mają podmisji drugie tyle czasem. Kibel jeszcze się ciągnie. Teraz ta z dołu chce odszkodowanie coś żebym do spółdzielni poszedł. I się z jednej misji robi kilkanaście. Tak jak net. Przygotować dokumenty. Przygotować m3 posprzatanie. Przygotować trasę pod kabel. Wyrwać kupon -100 allegro na router. Wybrać router. Kupić router. Odebrać router. Zrobić zdjęcie na klatce szkody. Iść podpisać umowę. Czekać na telefon. Muszą przyjść się przewiercic. Znowu iść tam podać mac routera. Skonfigurować router. 

Nic, z czym by sobie nie poradził normalny człowiek nie narażając się na jedzenie za 4 złote dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Jaki mega lachon na apce napisał:

Gdzie to bo jeszcze 2szt bym brał a jak po 100 to i 3 do kuchni nawet jedną. 

Zapisz się na lokalną grupę mam na fb. Może mamy ze Śródmiescia 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, witek napisał:

Jestem, nie jestem, hmmm bez znaczenia.

Jak to jest, Ewa, obudzić się pewnego dnia i zdać sobie sprawę, że persona takiego kalibru jak Leżak ma darmowe lokum w twojej głowie? Co więcej, jest zadomowiona tak wygodnie, że spontanicznie przypomina się przy okazji zniszczonego sprzętu twojego mężczyzny?

Składam kondolencję, współczuję i życzę, by Leżak nie przypomniał się kiedyś w bardziej intymnych momentach. 

Ujmę to w ten sposób. Czasy, w których mogłabym mieć przyjemność z wymiany postów z Tobą, minęły, a na to bym chciała mieć nieprzyjemność, jesteś zbyt mało... powiedzmy, że leżak jest ciekawszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Śliwka Jukońska napisał:

Nic, z czym by sobie nie poradził normalny człowiek nie narażając się na jedzenie za 4 złote dziennie.

Ale to zabiera czas bo tych misji miałem 16 x podmisji 16 to już jest 256 plus weekendy wolne se robię zazwyczaj od misji to jest pół roku 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Jaki mega lachon na apce napisał:

Ale to zabiera czas bżo tych misji miałem 16 x podmisji 16 to już jest 256 plus weekendy wolne se robię zazwyczaj od misji to jest pół roku 

To teraz sobie to pomnóż razy 10, tyle "misji" robią ogarnięci ludzie w twoim przedziale czasowym. I nadal jedzą normalnie.

Nara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×