Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Klitek

Czy brak możliwości poznania kogoś rzeczywiści nie wynika z tego, że spotyka się same osoby w związkach, tylko z tego, że samemu jest się za mało atrakcyjnym?

Polecane posty

Tak jak mało atrakcyjne kobiety latami, a czasem przez całe życie są bez pary, a atrakcyjne prawie nigdy nie są bez pary?

I tak samo jest z mężczyznami? Że jeśli jakiś jest wiecznie bez pary, to świadczy tylko o tym, że jest nieatrakcyjny dla kobiet?

Bo atrakcyjnemu mężczyźnie kobiety "nie pozwoliłyby" być zbyt długo bez pary?

W sumie sam pamiętam jak póki byłem w podstawówce i szkole średniej, to wielokrotnie różne dziewczyny, często atrakcyjne, same do mnie zagadywały, a wręcz mnie po prostu podrywały - to było mega przyjemne. Na studiach to się już w zasadzie skończyło

To wynikało chyba z tego, że po pierwsze dawniej lepiej wyglądałem (chociaż na studiach nadal wyglądałem chyba jeszcze w miarę dobrze, chociaż zacząłem się wtedy bardziej niemodnie ubierać, bo w szkole średniej musiałem się dostosowywać do "skejtowskiego" otoczenia i nosiłem sportowe bluzy, a na studiach już nie, za to ubierałem się po prostu żeby było mi ciepło)

Ale przede wszystkim, młodsze dziewczyny zwracały chyba uwagę wyłącznie na wygląd, a na studiach już bardzo krytycznie patrzyły na moją postawę życiową, że nie zmierzam do żadnego celu zawodowego, tylko egzystuję bez celu

Może kiedy w jakimkolwiek środowisku pojawi się nawet mężczyzna po 40-stce, ale pod wieloma względami atrakcyjny, to "nie wiadomo skąd" pojawią się i zaczną się wokół niego kręcić kobiety i będą starały się go usidlić?

Edytowano przez Klitek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego ja takie rzeczy zaczynam rozumieć dopiero na progu starości a wszyscy inni rozumieli je chyba już w czasach szkolnych bo już wtedy zaczynali dbać o swoją szeroko rozumianą atrakcyjność i w ogóle swój rozwój???😭😭😭

Edytowano przez Klitek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim masz zerowe szanse jesli nic nie robisz tylko marnujesz swoj czas na teoretyzowanie. 

Mlodszy sie nie robisz, niedlugo mozesz nawet umrzec, a Ty marnujesz zycie jakbys mial zyc wiecznosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Żaba Monìka napisał:

Przede wszystkim masz zerowe szanse jesli nic nie robisz tylko marnujesz swoj czas na teoretyzowanie. 

Mlodszy sie nie robisz, niedlugo mozesz nawet umrzec, a Ty marnujesz zycie jakbys mial zyc wiecznosc.

Dokładnie tak😫

Przez całe dotychczasowe życie do niedawna, wydawało mi się ciągle że jeszcze sobie te stracone lata odbije kiedys w przyszłości.


Dopiero kiedy zacząłem ostatnio widzieć wyraźne oznaki starości i chorób to uświadomiłem sobie że tego czasu mam już naprawdę niewiele i o nadrobieniu przeszłości w ogóle nie ma mowy, jest tylko kwestia czy wykorzystam tę resztkę ktora mi zostala, czy i to również zmarnuję

Ale zrozumienie tego to jedno a wprowadzenie w czyn jakichś działań to drugie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Klitek napisał:

Dokładnie tak😫

Przez całe dotychczasowe życie do niedawna, wydawało mi się ciągle że jeszcze sobie te stracone lata odbije kiedys w przyszłości.


Dopiero kiedy zacząłem ostatnio widzieć wyraźne oznaki starości i chorób to uświadomiłem sobie że tego czasu mam już naprawdę niewiele i o nadrobieniu przeszłości w ogóle nie ma mowy, jest tylko kwestia czy wykorzystam tę resztkę ktora mi zostala, czy i to również zmarnuję

Ale zrozumienie tego to jedno a wprowadzenie w czyn jakichś działań to drugie...

Zamiast pisac ttaj, zaloz sobie konto na fejsie i poszukaj jakichs grup ludzi, ktorzy sie spotykaja. Albo poszukaj jakiegos wolontariatu niedaleko Ciebie. Zajmie Ci to tyle czasu co pisanie tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, Klitek napisał:

Dopiero kiedy zacząłem ostatnio widzieć wyraźne oznaki starości

Jakie oznaki starości widzisz w wieku 40 lat, jeszcze będąc mężczyzną? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, ZłyKróliczek napisał:

Jakie oznaki starości widzisz w wieku 40 lat, jeszcze będąc mężczyzną? 

Zakola połączyły mu się z łysym plackiem na środku głowy 😂

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jedno i drugie są możliwymi czynnikami warunkującymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie wlasnie tak jest. Facet nieatrakcyjny (pod tym słowem nie tylko wygląd się liczy ale i pozycja oraz zasob finansowy) ma zerowe powodzenie i potem wlasnie tak jest, jesteś dorosłym gosciem, ktory jest sam bo zadna kobieta nie chcę utrzymywac doroslego dzieciaka, zycie jest niestety straszne momentami. A to nie jest nasza wina, ze natura nie obnażyla nas 1) dobrym wygladem, 2) mocnym charakterem, 3)ponad przecietnym łbem , który bylby w stanie wymyslec np jakiś dochodwy biznes bądź też pozwolilby zostać kims w rodzaju lekarza/adwokata/inzyniera budowlanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najgorzej mają goscie, którzy przespali najlepsze lata na rozwoj czyli wiek 20-30 i obudzili się około 40stki bez zawodu, bez majątku, z byle jaką pracą, którą nawet małpka mogla by wykonywac jakby ją nauczono, samotniak bez charakteru bo po prostu jest stłamszony zyciowo, niestety takich facetów jest sporo. Wystarczy pójść do jakiegoś kołchozu to zobaczycie tabuny takich przegrywow, co ciekawe kobiet na takim poziomie zyciowym jest o wieeeele wieele mniej. Jeśli już jakas jest sama to z wyboru i jest zajęta zyciowo wychowywaniem dziecka oczywiście z jakiegoś poprzedniego zwiazku oraz pracą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, Trevor Berbick napisał:

Najgorzej mają goscie, którzy przespali najlepsze lata na rozwoj czyli wiek 20-30 i obudzili się około 40stki bez zawodu, bez majątku, z byle jaką pracą, którą nawet małpka mogla by wykonywac jakby ją nauczono, samotniak bez charakteru bo po prostu jest stłamszony zyciowo, niestety takich facetów jest sporo. Wystarczy pójść do jakiegoś kołchozu to zobaczycie tabuny takich przegrywow, co ciekawe kobiet na takim poziomie zyciowym jest o wieeeele wieele mniej. Jeśli już jakas jest sama to z wyboru i jest zajęta zyciowo wychowywaniem dziecka oczywiście z jakiegoś poprzedniego zwiazku oraz pracą.

A czyja to wina, ze przespali 20 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Żaba Monìka napisał:

A czyja to wina, ze przespali 20 lat?

Jego słabej psychiki oraz słabych genów Czyli teoretycznie coś na co nie mamy wpływu Przykro mi ale z leszcza nie zrobisz kozaka ani z głąba Einsteina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Trevor Berbick napisał:

Jego słabej psychiki oraz słabych genów Czyli teoretycznie coś na co nie mamy wpływu Przykro mi ale z leszcza nie zrobisz kozaka ani z głąba Einsteina

Ten nic nie osiaga w zyciu kto uwaza, ze nie ma zadnej sprawczosci, naprawde nie trzeba byc wybitnym zeby radzic sobie w zyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Żaba Monìka napisał:

Ten nic nie osiaga w zyciu kto uwaza, ze nie ma zadnej sprawczosci, naprawde nie trzeba byc wybitnym zeby radzic sobie w zyciu.

Tak mówi osoba która sobie radzi w tym życiu Pomyśl że nie każdy psychicznie jest na tyle silny a do tego jego wygląd lub właśnie słaba psychika dodatkowo gwarantuje mu samotność a będąc i samotnym i słabym psychicznie nie ma szans na zmianę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Trevor Berbick napisał:

Tak mówi osoba która sobie radzi w tym życiu Pomyśl że nie każdy psychicznie jest na tyle silny a do tego jego wygląd lub właśnie słaba psychika dodatkowo gwarantuje mu samotność a będąc i samotnym i słabym psychicznie nie ma szans na zmianę

Czemu nie robisz przecinków, tylko piszesz jakbyś się zaciął? 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Trevor Berbick napisał:

Tak mówi osoba która sobie radzi w tym życiu Pomyśl że nie każdy psychicznie jest na tyle silny a do tego jego wygląd lub właśnie słaba psychika dodatkowo gwarantuje mu samotność a będąc i samotnym i słabym psychicznie nie ma szans na zmianę

Co to znaczy slaba psychika? Jeslu masz problemy z psychika to idz do psychologa, chyba ze wolisz jęczec przez reszte zycia niz cos zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Trevor Berbick napisał:

Tak mówi osoba która sobie radzi w tym życiu Pomyśl że nie każdy psychicznie jest na tyle silny a do tego jego wygląd lub właśnie słaba psychika dodatkowo gwarantuje mu samotność a będąc i samotnym i słabym psychicznie nie ma szans na zmianę

Prowadzić wygodne życie każdy chce. Jeżeli faktycznie odbijesz się od ściany, to w końcu włączysz myślenie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Żaba Monìka napisał:

Co to znaczy slaba psychika? Jeslu masz problemy z psychika to idz do psychologa, chyba ze wolisz jęczec przez reszte zycia niz cos zrobic.

Ty nie zdajesz sobie sprawy z tego że ludzie mają słabą psychikę Nie każdy jest taki twardy że ci pójdzie w nowe otoczenie wyprowadzi Się pójdzie do nowej pracy A jak ktoś się na nią patrzy to mu zwrócił uwagę i w przypadku konfliktu będzie się bił wiele osób jest takich że zawsze się wycofuje chowa głowę w piach ucieka bo się po prostu boi są rzeczy których nie przeskoczysz ale ludzie którzy nigdy nie mieli z tym problemu nie są w stanie pojąć że inni mając z tym problem to tak jak ja bym się naśmiewał z kogoś kto nie potrafi kopnąć piłki na 50 m a dla mnie to jest nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Miecz napisał:

Prowadzić wygodne życie każdy chce. Jeżeli faktycznie odbijesz się od ściany, to w końcu włączysz myślenie. 

No pewnie jak rzucisz człowieka bez dachu nad głową pod most to może więcej wytęży z siebie ale nie popadajmy w skrajność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Trevor Berbick napisał:

No pewnie jak rzucisz człowieka bez dachu nad głową pod most to może więcej wytęży z siebie ale nie popadajmy w skrajność

To nie skrajność, to umiejętność radzenia sobie w życiu. Najłatwiej siedzieć na czterech literach i płakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, Trevor Berbick napisał:

Ty nie zdajesz sobie sprawy z tego że ludzie mają słabą psychikę Nie każdy jest taki twardy że ci pójdzie w nowe otoczenie wyprowadzi Się pójdzie do nowej pracy A jak ktoś się na nią patrzy to mu zwrócił uwagę i w przypadku konfliktu będzie się bił wiele osób jest takich że zawsze się wycofuje chowa głowę w piach ucieka bo się po prostu boi są rzeczy których nie przeskoczysz ale ludzie którzy nigdy nie mieli z tym problemu nie są w stanie pojąć że inni mając z tym problem to tak jak ja bym się naśmiewał z kogoś kto nie potrafi kopnąć piłki na 50 m a dla mnie to jest nic

Myslisz, ze inni nie maja z tym problemu? Ze wszystko im przychodzi bez wysilku?

Znajdujesz na wszystko wymowke i dlatego jestes w doopie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, Miecz napisał:

To nie skrajność, to umiejętność radzenia sobie w życiu. Najłatwiej siedzieć na czterech literach i płakać.

Żeby to było takie łatwe i gdyby brak dachu nad głową powodował że człowiek wytęża się w 100% i wychodzi na prosto to nie miałabyś na ulicach tylu żuli bezdomnych meneli a jest tego cała masa więc jednak psychika gra tutaj podstawową rolę gdziekolwiek byś się nie znalazł jak ktoś jest słaby to po prostu nie da rady a widzę że wy nie umiecie tego pojąć i podchodzicie Tylko na zasadzie weź się w garść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Trevor Berbick napisał:

Żeby to było takie łatwe i gdyby brak dachu nad głową powodował że człowiek wytęża się w 100% i wychodzi na prosto to nie miałabyś na ulicach tylu żuli bezdomnych meneli a jest tego cała masa więc jednak psychika gra tutaj podstawową rolę gdziekolwiek byś się nie znalazł jak ktoś jest słaby to po prostu nie da rady a widzę że wy nie umiecie tego pojąć i podchodzicie Tylko na zasadzie weź się w garść

Człowieku, w 99% wybór życia na ulicy to dobrowolny wybór. Ludzie, którzy znaleźli się tam przez zrządzenie losu, szybko opuszczają ten rewir.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Żaba Monìka napisał:

Myslisz, ze inni nie maja z tym problemu? Ze wszystko im przychodzi bez wysilku?

Znajdujesz na wszystko wymowke i dlatego jestes w doopie.

No popatrz Ja znam ludzi którzy do czegoś doszli to zazwyczaj los im w tym pomagał nie znam osoby która by była słaba psychicznie bez wyglądu a finalnie została bogaczem z atrakcyjną partnerką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Trevor Berbick napisał:

Żeby to było takie łatwe i gdyby brak dachu nad głową powodował że człowiek wytęża się w 100% i wychodzi na prosto to nie miałabyś na ulicach tylu żuli bezdomnych meneli a jest tego cała masa więc jednak psychika gra tutaj podstawową rolę gdziekolwiek byś się nie znalazł jak ktoś jest słaby to po prostu nie da rady a widzę że wy nie umiecie tego pojąć i podchodzicie Tylko na zasadzie weź się w garść

Menela do noclegowni przyjmą tylko trzeźwego. Jeżeli alkohol jest dla niego ważniejszy, to śpi w bramie. Czego nie rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Miecz napisał:

Człowieku, w 99% wybór życia na ulicy to dobrowolny wybór. Ludzie, którzy znaleźli się tam przez zrządzenie losu, szybko opuszczają ten rewir.

Tak z pewnością ludzie dobrowolnie wybierają życie na ulicy i bycie menelem weź się zastanów co ty w ogóle mówisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Miecz napisał:

Menela do noclegowni przyjmą tylko trzeźwego. Jeżeli alkohol jest dla niego ważniejszy, to śpi w bramie. Czego nie rozumiesz?

Aha i ty uważasz że życie w noclegowni jako bezdomny to jest takie super i ten człowiek jest wtedy szczęśliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Trevor Berbick napisał:

Aha i ty uważasz że życie w noclegowni jako bezdomny to jest takie super i ten człowiek jest wtedy szczęśliwy

To punkt zaczepienia dla niego. On to docenia, w przeciwieństwie do Ciebie. Ma chwilowy dach nad głową.

Edytowano przez Miecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Trevor Berbick napisał:

Tak z pewnością ludzie dobrowolnie wybierają życie na ulicy i bycie menelem weź się zastanów co ty w ogóle mówisz

oczywiscie przeciez nikt ich nie zmusza tez moze kiedys tak skonczysz jak bedziesz ladowal czteropaki co sobote

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×