Retinolowe szczypania powodem wolnego od jucip.

5 godzin temu, Plus napisał:

Siwulec przewiduje, że niedługo coś niedobrego ją spotka, bo widzi znaki. Widziała już biegnącego lisa, martwego ptaka, któremu zrobiła zdjęcie i mucha jej lata po domu. Tylko niech nikt jej nie pisze, że wierzy w zabobony. Nie no, to się nie dzeje  

Szusz to jednak stan umysłu. 

7 godzin temu, wyszlonamoje napisał:

O, kierwa. To te chińskie plastikowe kubki niekapki dla hamerykańskich ynfluęzerek mają podróby? Dziwny jest ten świat.

Już dawno temu w przypływie szczerości, albo bo ktoś ją przyłapał i już musiała się przyznać, powiedziała że to podróbka Stanleya za 50zł.

28 minut temu, PandaCzerowna napisał:

Już dawno temu w przypływie szczerości, albo bo ktoś ją przyłapał i już musiała się przyznać, powiedziała że to podróbka Stanleya za 50zł.

Nie wyłapalam tego smaczku onegdaj. Zasadniczo nie ma nic złego w tańszym zamienniku plastikowego kubka, śmieszne jest jedynie to, że ma napisane Stanley i gfiassda wyma...e nim dla szpanu. To taki typowy siwizm.

Doszłam w nowym filmie do momentu jak idzie na spacer z psami, patrząc w niebo widzi smugi po samolotach i pyta "ej możecie mi powiedzieć co to jest, ktoś umie to wytłumaczyć co to?"... chwilę wcześniej próbowała kpić z niskiego ilorazu inteligencji komentujących jej filmy... kurtyna.

9 minut temu, wyszlonamoje napisał:

Nie wyłapalam tego smaczku onegdaj. Zasadniczo nie ma nic złego w tańszym zamienniku plastikowego kubka, śmieszne jest jedynie to, że ma napisane Stanley i gfiassda wyma...e nim dla szpanu. To taki typowy siwizm.

Bardzo możliwe że ona sama zapomniała że powiedziała to, i popisuje się nim udając bogatOM dame.

Kończę wczorajsze dzieło. Mówi, że zimę zamierza spędzić jak pustelnik: zaszyć się w domu, nigdzie nie wychodzić, z nikim się nie widywać, tylko leżeć, medytować i czytać książki. Stresuje ją już myśl, że będzie czasem wpadać na sąsiadów w windzie, przy okazji wychodzenia z psami na siku. 

Gotowy przepis na rozhulane zaburzenia lękowe. Brawo, Zakolak. Zamiast się leczyć, kopiesz pod sobą doły.

Hańba uśmiechniętym! Hańba!

5 minut temu, Syreni śpiew napisał:

Kończę wczorajsze dzieło. Mówi, że zimę zamierza spędzić jak pustelnik: zaszyć się w domu, nigdzie nie wychodzić, z nikim się nie widywać, tylko leżeć, medytować i czytać książki. Stresuje ją już myśl, że będzie czasem wpadać na sąsiadów w windzie, przy okazji wychodzenia z psami na siku. 

Gotowy przepis na rozhulane zaburzenia lękowe. Brawo, Zakolak. Zamiast się leczyć, kopiesz pod sobą doły.

Najlepsza reklama trzech lat terapii.

Przed chwilą, PandaCzerowna napisał:

Najlepsza reklama trzech lat terapii.

"Terapii". Nie chciałabym, żeby ktoś pomyślał, że prawdziwa terapia ma takie skutki i z tego powodu zrezygnował. Ona do szamanki chodzi. 

W najnowszym "dzele " mówi że cały czas stosuje post przerywany, ale nie patrzy na godzinę i je jak czuję głód, hahhahahaha genialny post przerywany. Rozumiem, że u niej brak postu przerywanego oznacza ładowanie do otworu gębowego non stop. Pytanie, w którym można wygrać gar zupy carbonarowej: kiedy ostatnio siwa zjadła jakies warzywo bez obróbki termicznej. Kiszka ziemniaczana się nie liczy.

Przed chwilą, Syreni śpiew napisał:

"Terapii". Nie chciałabym, żeby ktoś pomyślał, że prawdziwa terapia ma takie skutki i z tego powodu zrezygnował. Ona do szamanki chodzi. 

Dokładnie! Siwa łączy się on line z jakąś szamanką-naciągaczką. Normalna terapia z psychoterapeutą przyniosłaby jakieś pozytywne skutki pod warunkiem że pacjent ma chęć do zmian. 

1 minutę temu, weronikazgierska napisał:

Dokładnie! Siwa łączy się on line z jakąś szamanką-naciągaczką. Normalna terapia z psychoterapeutą przyniosłaby jakieś pozytywne skutki pod warunkiem że pacjent ma chęć do zmian. 

Oczywiście, że tak, już ją tu któraś wyśledziła na instagramie (szamankę). A zapytany Zakolak, w jakim nurcie się leczy, zareagował agresją, nie potrafił odpowiedzieć i powiedział, że to zbyt prywatne do dzielenia się  Ewidentnie nie miała pojęcia, o co chodzi. Moim zdaniem ona na pierwszy strzał powinna iść na behawioralno-poznawczą, żeby jej ktoś pomógł się "wytresować" do normalnego funkcjonowania w społeczeństwie. Dziczeje w zastraszającym tempie. Zamiast pozbywać się fobii, to je mnoży. Z takim podejściem, jak ma, już niedługo może serio wszystko zamawiać do domu, a psy wystawiać na balkon. Być może to, że siedzi tak długo w szopie to również kwestia strachu przed sąsiadami w windzie i generalnie w Łodzy, gdzie są znajomi Leona. Taka odważna przez internet, na żywo z pełnymi gaciami. Typowe.

Tymczasem komentarze, które Zakolak poserduszkował:

@timeaherak4774: Odnośnie smugi na niebie - Bill Gates miliarder i założyciel firmy Microsoft wspiera finansowo rozwój technologii "przyciemniania" słońca, która potencjalnie wywoływałaby efekt ochłodzenia klimatu. Eksperyment pod nazwą Stratospheric Controlled Perturbation Experiment (SCoPEx) został zainicjowany przez naukowców z Uniwersytetu.wiec nie fajna sytuacja

@Latopis-gm4ou: No i bardzo dobrze, widać, jak brak kontaktów z ludźmi Ci służy. A co do znaków, to ja się nie śmieje. To są totalnie mega złe wróżby.

ODLOT.

Ją oglądają takie same ameby umysłowe jak ona, więc co się dziwić.