To jaka jest dysproporcja między facetami a kobietami najlepiej pokazuje Tinder

7 minut temu, Paweł Polko napisał:

jak to po co? a wiesz co to takiego "nadzieja" ? a ludzie po co wysyłają totka skoro wiadomo, że gowno wygrają? bo mają nadzieje. to samo jest z tinderem, taki randomowy chłoptaś który nie ma powodzenia w realu zakłada tam konto bo ma głupią nadzieję, że może mu się coś trafi... , to jest tak samo jak stado plebsu chodzi na dyskoteki w weekendy bo mają nadzieje, że im się jakaś jarzyna trafi, a finał zawsze jest taki sam, że kończą impreze zdołowani i wracają samotni do domu

ok zgadzam się, tylko ileż można?

ja też próbowałem, ale w pewnym momencie uznałem że to nie ma już sensu. skoro od 16 do 25 roku życia nic, pomimo prób, to znaczy że widocznie to nie jest dla mnie.

próbowałem tylko i wyłącznie real. żadne internetowe.

piszesz randomowy chłoptaś. randomowy chłoptaś nie ma wiedzy, jedzie na autopilocie.

4 minuty temu, kris888 napisał:

ok zgadzam się, tylko ileż można?

ja też próbowałem, ale w pewnym momencie uznałem że to nie ma już sensu. skoro od 16 do 25 roku życia nic, pomimo prób, to znaczy że widocznie to nie jest dla mnie.

próbowałem tylko i wyłącznie real. żadne internetowe.

piszesz randomowy chłoptaś. randomowy chłoptaś nie ma wiedzy, jedzie na autopilocie.

No i każdy próbuje do momentu kiedy uzna, że już dalej nie ma sensu. Ja w zasadzie też odpuściłem bo zawsze kończy się tak samo. Rozczarowaniem, bólem i wQrwieniem

plebs z dyskoteki, jak piszesz, nie zna trójkąta atrakcyjności to i nie wie o co biega.

a przypominam co się składa na trójkąt atrakcyjności:

1. wygląd

2. status/pozycja

3. pieniądze, zasoby

ideałem są oczywiście wszystkie trzy punkty, ale już jak dwa się spełnia to wystarczy.

tylko jedna uwaga, to się robi dla siebie. jeżeli się zakręci panna to tylko jako „wisienka na torcie”.

nie robisz tego w celu poznania panny.

--

osobiście mi z tego tylko na pieniądzach zależy. dla siebie

Z każdej tej opcji posiadam tylko około 50%, a to jest za mało

wygląd -> nienajgorszy ale za słaby by wzburzać zainteresowanie u kobiet

pozycja/status -> menelem nie jestem, ale do prezesa mi też daleko

pieniądze -> mpk jeździć nie muszę, dziurawych ubrań nie mam, jak chce to sobie kupię na co mam ochotę, ale daleko mi do portfela, który dawałby mi niezależność finansową oraz kupno drogich rzeczy

mając wszędzie mniej więcej 50% nie jesteś atrakcyjnym przypadkiem dla atrakcyjnych kobiet, co najwyżej jak ci się poszczęści to upolujesz jakąś przeciętną smerfetkę 

Przed chwilą, Paweł Polko napisał:

Z każdej tej opcji posiadam tylko około 50%, a to jest za mało

wygląd -> nienajgorszy ale za słaby by wzburzać zainteresowanie u kobiet

pozycja/status -> menelem nie jestem, ale do prezesa mi też daleko

pieniądze -> mpk jeździć nie muszę, dziurawych ubrań nie mam, jak chce to sobie kupię na co mam ochotę, ale daleko mi do portfela, który dawałby mi niezależność finansową oraz kupno drogich rzeczy

mając wszędzie mniej więcej 50% nie jesteś atrakcyjnym przypadkiem dla atrakcyjnych kobiet, co najwyżej jak ci się poszczęści to upolujesz jakąś przeciętną smerfetkę 

dobry start żeby wymaksować przynajmniej dwie.

wygląd to np. siłka, zęby itd.

pozycja/status - lepsza praca, może jakieś (nowe) studia nie wiem

pieniądze, zasoby - czyli inwestowanie w coś.

5 minut temu, Paweł Polko napisał:

Z każdej tej opcji posiadam tylko około 50%, a to jest za mało

wygląd -> nienajgorszy ale za słaby by wzburzać zainteresowanie u kobiet

pozycja/status -> menelem nie jestem, ale do prezesa mi też daleko

pieniądze -> mpk jeździć nie muszę, dziurawych ubrań nie mam, jak chce to sobie kupię na co mam ochotę, ale daleko mi do portfela, który dawałby mi niezależność finansową oraz kupno drogich rzeczy

mając wszędzie mniej więcej 50% nie jesteś atrakcyjnym przypadkiem dla atrakcyjnych kobiet, co najwyżej jak ci się poszczęści to upolujesz jakąś przeciętną smerfetkę 

Nie ma przeciętnych smerfetek, są tylko źle umalowane

2 minuty temu, kris888 napisał:

wygląd to np. siłka, zęby itd.

pozycja/status - lepsza praca, może jakieś (nowe) studia nie wiem

pieniądze, zasoby - czyli inwestowanie w coś.

1. Sama siłka nic ci nie da jeżeli nie masz predyspozycji. A co to znaczy predyspozycja? ano pewien kościec czyli szczupły w biodrach, szeroki w barkach, do tego oczywiście wzrost no i dobrze jak masz jakąś ciekawą twarz bo z mordą naleśnika to możesz muche w kiblu ubić. A więc jak widzisz, nie jest to zależne w stu% od Ciebie ale od genów. Ja chodzę na siłownie od około 20 lat i mówiąc szczerze nie daje mi to zbyt wiele, gdyż nie posiadam "genów"

2. Tutaj zawsze się zapunktuje lepszą pracą z dobrą pozycją, ale na to tez mało osób może sobie pozwolić. Ilu z nas jest lekarzem, adwokatem, inżynierem budowlanym czy prezesem jakiejś firmy? to jest garstka ludzi, większość jednak jest "zwykłym plebsem"

3. jw. jak nie masz dobrej pracy albo bogatej rodziny to zapomnij o dużych pieniądzach

2 minuty temu, przewr(l)otna napisał:

Nie ma przeciętnych smerfetek, są tylko źle umalowane

Sam makijaż cudów nie zrobi, aczkolwiek ja osobiście jestem zdania, że z większości kobiet da się zrobić chociaż trochę atrakcyjną kobietę, wszystko zależy od jej chęci. 

Facet jak nie ma wzrostu + kasy to co by nie robił to nie będzie atrakcyjnym ciachem z kolei kobieta? każda która się zaweźmie, pochodzi na siłownie, zrobi trochę tyłeczka+nogi, do tego właśnie dobry makijaż na codzień, dobre dopasowane ubrania, fryzjer, i z kazdej robisz panienke, która już wzbudza jakieś zainteresowanie, a to wystarczy aby stado samców się nią już interesowało.

2 minuty temu, Paweł Polko napisał:

1. Sama siłka nic ci nie da jeżeli nie masz predyspozycji. A co to znaczy predyspozycja? ano pewien kościec czyli szczupły w biodrach, szeroki w barkach, do tego oczywiście wzrost no i dobrze jak masz jakąś ciekawą twarz bo z mordą naleśnika to możesz muche w kiblu ubić. A więc jak widzisz, nie jest to zależne w stu% od Ciebie ale od genów. Ja chodzę na siłownie od około 20 lat i mówiąc szczerze nie daje mi to zbyt wiele, gdyż nie posiadam "genów" 

2. Tutaj zawsze się zapunktuje lepszą pracą z dobrą pozycją, ale na to tez mało osób może sobie pozwolić. Ilu z nas jest lekarzem, adwokatem, inżynierem budowlanym czy prezesem jakiejś firmy? to jest garstka ludzi, większość jednak jest "zwykłym plebsem"

3. jw. jak nie masz dobrej pracy albo bogatej rodziny to zapomnij o dużych pieniądzach

ok rozumiem, racjonalne argumenty.

Przed chwilą, Paweł Polko napisał:

Sam makijaż cudów nie zrobi, aczkolwiek ja osobiście jestem zdania, że z większości kobiet da się zrobić chociaż trochę atrakcyjną kobietę, wszystko zależy od jej chęci. 

Facet jak nie ma wzrostu + kasy to co by nie robił to nie będzie atrakcyjnym ciachem z kolei kobieta? każda która się zaweźmie, pochodzi na siłownie, zrobi trochę tyłeczka+nogi, do tego właśnie dobry makijaż na codzień, dobre dopasowane ubrania, fryzjer, i z kazdej robisz panienke, która już wzbudza jakieś zainteresowanie, a to wystarczy aby stado samców się nią już interesowało.

Po co kobiecie stado samców. I nie wszystkie mają 185cm wzrostu.

Czekaj no. Czy ty gdzieś tu pisałeś, że słuchać będziesz Gentlemana? 

5 minut temu, Paweł Polko napisał:

1. Sama siłka nic ci nie da jeżeli nie masz predyspozycji. A co to znaczy predyspozycja? ano pewien kościec czyli szczupły w biodrach, szeroki w barkach, do tego oczywiście wzrost no i dobrze jak masz jakąś ciekawą twarz bo z mordą naleśnika to możesz muche w kiblu ubić. A więc jak widzisz, nie jest to zależne w stu% od Ciebie ale od genów. Ja chodzę na siłownie od około 20 lat i mówiąc szczerze nie daje mi to zbyt wiele, gdyż nie posiadam "genów"

2. Tutaj zawsze się zapunktuje lepszą pracą z dobrą pozycją, ale na to tez mało osób może sobie pozwolić. Ilu z nas jest lekarzem, adwokatem, inżynierem budowlanym czy prezesem jakiejś firmy? to jest garstka ludzi, większość jednak jest "zwykłym plebsem"

3. jw. jak nie masz dobrej pracy albo bogatej rodziny to zapomnij o dużych pieniądzach

czasami spada na ciebie olśnienie żeś śmieeć niegodzien buty czyścić dla bbc na poziomie. 

2 minuty temu, przewr(l)otna napisał:

Po co kobiecie stado samców. I nie wszystkie mają 185cm wzrostu.

Czekaj no. Czy ty gdzieś tu pisałeś, że słuchać będziesz Gentlemana? 

 

Nie słuchać kochana tylko pić, Pana Jacka Daniel'sa, w droższej postaci jaką jest Gentleman. Ale to dopiero w sobotę wieczorkiem do El Classico (Sreal Madryt vs Barcelona)

Po co kobiecie stado samców? stado zapewne do niczego, jednakże większość kobiet jednak lubi być adorowana, lubi czuć się atrakcyjnie i lubi się podobać innym. Co do tych 185cm, ja nie miałem na myśli tego , że kobieta ma być wysoka, bo akurat wzrost u kobiet zupełnie nie gra żadnej roli, chodziło mi o wzrost u facetów, facet , który mierzy około 170cm to siłą rzeczy jest po prostu nieatrakcyjny fizycznie, a cały psikus polega na tym, że kobieta, która nawet sama jest niska, taka załóżmy 160cm to tak samo patrzy na wysokich gości jak taka wysoka kobieta która ma powyżej 170cm. Mam koleżanke 155cm, bardzo ładna, fajna figura, mogło by się wydawać, że z tak niskim wzrostem jej parter też raczej do kolosów nie będzie należał. Jaki finał? obecnie ma męża 195cm. 

polus 20 lat na siłowni i pije alkohol, genialne. niewolnik absolutny. kompletny brak wiedzy na jakiekolwiek zyciowe tematy u polusa to normalne. 

41 minut temu, Paweł Polko napisał:

tylko w przypadku jeśli jest to atrakcyjna fotka, jakoś nie uwierze, że shrek wrzucający taką fotkę równiez miałby zaspamowaną skrzynkę

Nie była wyzywająca ale dobrej jakości full make up ogólnie przemyślana a nie przypadkowa. Ale ani du.py ani cycków nie eksponowała. Wiadomo że nie wrzuciłam fotki zaraz po przebudzeniu ale na okładkę playboya też się nie nadawala

20 lat bezskutecznych działań i jeszcze oglądanie w tv spoconych chłopów tarzających się we włansnej slinie i kopiących po jajach. to już nawt lgbt+ nie jest tylko coś innego. 

5 minut temu, Qwerty88 napisał:

Nie była wyzywająca ale dobrej jakości full make up ogólnie przemyślana a nie przypadkowa. Ale ani du.py ani cycków nie eksponowała. Wiadomo że nie wrzuciłam fotki zaraz po przebudzeniu ale na okładkę playboya też się nie nadawala

Nie ma nic gorszego jak jedna fotka panienki, która jest jakaś w stylu portfetu/profilu w pełnym make upie. Oj wiele razy widziałem takie foteczki a znałem owe panienki w realu, zawsze mi się mega śmiać z tego chcę. Mam w pracy choćby dwa takie małe głupie liliputy, które wyglądają ehm, no właśnie jak shreki, ale jakimś cudem zarówno jedna jak i druga profilówke na FB ma tak zaj3bistą, że jakbym ich nie znał to bym pomyślał "no no no..."  Dlatego ja osobiście nigdy nie interesuje się jedną fotką jakiejś laski z neta gdzie jest tak zrobiona jak opisałem wyżej.

5 minut temu, Qwerty88 napisał:

Nie była wyzywająca ale dobrej jakości full make up ogólnie przemyślana a nie przypadkowa. Ale ani du.py ani cycków nie eksponowała. Wiadomo że nie wrzuciłam fotki zaraz po przebudzeniu ale na okładkę playboya też się nie nadawala

a może warto było spróbować i tez miałabyś miłośnika Kingkongów

I taki jak się umalujesz to będzie zachwycony (underpromise -> overdeliver)

1 minutę temu, Paweł Polko napisał:

Nie ma nic gorszego jak jedna fotka panienki, która jest jakaś w stylu portfetu/profilu w pełnym make upie. Oj wiele razy widziałem takie foteczki a znałem owe panienki w realu, zawsze mi się mega śmiać z tego chcę. Mam w pracy choćby dwa takie małe głupie liliputy, które wyglądają ehm, no właśnie jak shreki, ale jakimś cudem zarówno jedna jak i druga profilówke na FB ma tak zaj3bistą, że jakbym ich nie znał to bym pomyślał "no no no..."  Dlatego ja osobiście nigdy nie interesuje się jedną fotką jakiejś laski z neta gdzie jest tak zrobiona jak opisałem wyżej.

No to mi pojaśniłeś ilość kontaktów w ciągu godziny. Dzieki

2 minuty temu, WychodzeNaChwile napisał:

a może warto było spróbować i tez miałabyś miłośnika Kingkongów

I taki jak się umalujesz to będzie zachwycony (underpromise -> overdeliver)

Albo bym założyła wątek na kafe "dlaczego nikt sie mna nie interesuje na tinderze"

2 minuty temu, WychodzeNaChwile napisał:

a może warto było spróbować i tez miałabyś miłośnika Kingkongów

I taki jak się umalujesz to będzie zachwycony (underpromise -> overdeliver)

Dlaczego kingkongow akurat? xD

2 minuty temu, E̗̭̝͜ḽ̖̭͜c̜͇̗̪̭͢i̱͙̙͍͖͜a͢ napisał:

Dlaczego kingkongow akurat? xD

Nie wiem czy mogę zdradzać tajemnice alkowy Przewrotnej

16 minut temu, Paweł Polko napisał:

Nie słuchać kochana tylko pić, Pana Jacka Daniel'sa, w droższej postaci jaką jest Gentleman. Ale to dopiero w sobotę wieczorkiem do El Classico (Sreal Madryt vs Barcelona)

 

Po co kobiecie stado samców? stado zapewne do niczego, jednakże większość kobiet jednak lubi być adorowana, lubi czuć się atrakcyjnie i lubi się podobać innym. Co do tych 185cm, ja nie miałem na myśli tego , że kobieta ma być wysoka, bo akurat wzrost u kobiet zupełnie nie gra żadnej roli, chodziło mi o wzrost u facetów, facet , który mierzy około 170cm to siłą rzeczy jest po prostu nieatrakcyjny fizycznie, a cały psikus polega na tym, że kobieta, która nawet sama jest niska, taka załóżmy 160cm to tak samo patrzy na wysokich gości jak taka wysoka kobieta która ma powyżej 170cm. Mam koleżanke 155cm, bardzo ładna, fajna figura, mogło by się wydawać, że z tak niskim wzrostem jej parter też raczej do kolosów nie będzie należał. Jaki finał? obecnie ma męża 195cm. 

Post mi na różowo wyskoczył  

Nie przeklinałam przecież.

Pisałam o rozczarowaniu. Sądziłam, że lubisz słuchać muzyki Gentlemanna (reggae), a ty zwykły ochlaptus jesteś pod przykrywką kibica.

A wczorajszy mecz oglądałeś? Barcelona-Monachium?

2 minuty temu, WychodzeNaChwile napisał:

Nie wiem czy mogę zdradzać tajemnice alkowy Przewrotnej

Ty donosicielu

9 minut temu, E̗̭̝͜ḽ̖̭͜c̜͇̗̪̭͢i̱͙̙͍͖͜a͢ napisał:

kingkongow

king kong to pierwszy film majacy na celu demonizowanie bbc przez bialych. 

3 minuty temu, przewr(l)otna napisał:

 

Pisałam o rozczarowaniu. Sądziłam, że lubisz słuchać muzyki Gentlemanna (reggae), a ty zwykły ochlaptus jesteś pod przykrywką kibica.

 

A wczorajszy mecz oglądałeś? Barcelona-Monachium?

Nie słucham ćpunskiej muzyki regge. A alkohol jest dla ludzi, nie rozumieją tego tylko bardzo słabe jednostki.

Tak oglądałem i byłem bardzo szczęśliwy, że w końcu po wielu latach Bawarczycy zaliczyli oklep od FCB!

Przed chwilą, Paweł Polko napisał:

A alkohol jest dla ludzi, nie rozumieją tego tylko bardzo słabe jednostki.

dla śmieeci do utylizacji, powinno sie obniżyć akcyzę żebyś szybciej doszedł do wniosku że czas zacząć golić nogi i ubierać suukienki

Przed chwilą, Paweł Polko napisał:

Nie słucham ćpunskiej muzyki regge

twórcy tej "ćpuńskiej" muzyki mają po 50 potomków, a ty masz problem z przejściem obok kobiety na ulicy.

tutaj bbc obraża, ale jak w telewizji biega za kawałkiem szmaaty to nie może sie oderwać polus żałosny. 

1 minutę temu, Paweł Polko napisał:

Nie słucham ćpunskiej muzyki regge. A alkohol jest dla ludzi, nie rozumieją tego tylko bardzo słabe jednostki.

Tak oglądałem i byłem bardzo szczęśliwy, że w końcu po wielu latach Bawarczycy zaliczyli oklep od FCB!

Reggae jest dla ludzi wolnych od wszelkich nałogów. Tylko słabe jednostki tego nie rozumieją.

Podobno, po 90 latach.

9 minut temu, WychodzeNaChwile napisał:

Nie wiem czy mogę zdradzać tajemnice alkowy Przewrotnej

Dobra, nie było pytania.

2 minuty temu, E̗̭̝͜ḽ̖̭͜c̜͇̗̪̭͢i̱͙̙͍͖͜a͢ napisał:

Dobra, nie było pytania.

Ale możesz dostać odpowiedź. Pisałam o tym na forum i zaraz to podchwycili. Teraz będzie się to za mną ciągnąć.

Po przebudzeniu mam każdy włos w inną stronę, afro to pikuś przy tym. Stary mnie wtedy wita: o, kingkong się obudził