Co myśleć o facecie który na pierwszą randkę proponuje spacer

Kino wg mnie spoko bo nie trzeba gadać za dużo : )

1 minutę temu, Bawidamek z Szczywilka napisał:

chyba bym dziwnie się czuł jakby mi napisała że ma te krokiety ale nie zaprosiła xD

'Po kawie zapraszam do mnie na pieroga!' - tak to ja rozumiem

W każdym razie zaproponuj coś konkretnego i zobaczysz czy faktycznie ten spacer musi być. A jeśli tak no to nie musisz iść...

Dobranoc

5 minut temu, WychodzeNaChwile napisał:

 

Jesteś wolna w środę wieczorem?

Znam fajną budę z kebabami na świeżym powietrzu.

Jak nam zmarzną d... to zaostrzy się apetyt

Nie ma łazienki ale mają toitoia za przyczepą!

Preferuje szalet drewniany jednoosobowy, po zjedzeniu przetworzonej żywności może skonczyc sie u mnie jak dziś, moj zoladek nie za bardzo toleruje zmiany jedzenia, więc szalet to dle mnie ważna sprawa. Ale bardzo chetnie

4 minuty temu, WychodzeNaChwile napisał:

 

Jesteś wolna w środę wieczorem?

Znam fajną budę z kebabami na świeżym powietrzu.

Jak nam zmarzną d... to zaostrzy się apetyt

Nie ma łazienki ale mają toitoia za przyczepą!

to idę xd

1 minutę temu, WychodzeNaChwile napisał:

'Po kawie zapraszam do mnie na pieroga!' - tak to ja rozumiem

albo na bułkę xD on przyniesie parówkę do tej bułki … xD

4 minuty temu, WychodzeNaChwile napisał:

czemu to jest taki problem dla Ciebie przejąć inicjatywę i zaproponować to co lubisz?

Bo uważam że to facet powinien wyjść z inicjatywą.

4 minuty temu, Bawidamek z Szczywilka napisał:

chyba bym dziwnie się czuł jakby mi napisała że ma te krokiety ale nie zaprosiła xD

Tak na pierwsza randke nie wypada. W koncu nawet jeszcze nie wiesz kim ona jest...

5 minut temu, WychodzeNaChwile napisał:

'Po kawie zapraszam do mnie na pieroga!' - tak to ja rozumiem

Wow macie bardzo ciekawe postrzeganie a to ponoc ja mam bujna fantazje

Aha, czyli trzeba jednak faceta obżerać za free na randce, żeby tak nie pomyslał?

1 minutę temu, SzefowaSzefów napisał:

Bo uważam że to facet powinien wyjść z inicjatywą.

my nie mamy zdolności czytania w myślach

jak powiesz sama na co masz ochotę to ułatwisz Wam obojgu

nie odbierze Ci to kobiecości

Jak będziesz jasno komunikować swoje potrzeby to one nie zawsze będą spełnione ale na pewno będą spełnione częściej niż jak nic nie będziesz mówić.

6 minut temu, marawstala napisał:

W każdym razie zaproponuj coś konkretnego i zobaczysz czy faktycznie ten spacer musi być. A jeśli tak no to nie musisz iść...

Dobranoc

Dobranoc

1 minutę temu, WychodzeNaChwile napisał:

my nie mamy zdolności czytania w myślach

jak powiesz sama na co masz ochotę to ułatwisz Wam obojgu

nie odbierze Ci to kobiecości

 

Jak będziesz jasno komunikować swoje potrzeby to one nie zawsze będą spełnione ale na pewno będą spełnione częściej niż jak nic nie będziesz mówić.

Brzmi logicznie

6 minut temu, Bawidamek z Szczywilka napisał:

to idę xd

i to ja rozumiem

jak nam się kiedyś uda spiknąć to może latem serio się wybierzemy na jakieś piwo i kebaba

1 minutę temu, WychodzeNaChwile napisał:

i to ja rozumiem

jak nam się kiedyś uda spiknąć to może latem serio się wybierzemy na jakieś piwo i kebaba

latem mnie tu już nie będzie

9 minut temu, Hypedotella napisał:

Ale bardzo chetnie

to teraz przekuj chęci w czyny!

1 minutę temu, Bawidamek z Szczywilka napisał:

latem mnie tu już nie będzie

może wpadniesz pooddychać morskim powietrzem

Ja to bym mu powiedziała wprost: ehehe no co Ty zgłupłes? Przecież nie będziemy morsować na ławkach, to wymaga hartowania. Kawy sie napijemy i pogadamy, ale nie z termosu tylko z automatu przystojna Pani nam naleje bez wąsa, a potem sie zobaczy A i blikiem płace za siebie jakby co

Dobra to powiedzcie mi jeszcze jak mam się ubrać na ten spacer. Bo okazuje się, że to co planowałam założyć kompletnie się nie nadaje na takie eskapady.

2 minuty temu, WychodzeNaChwile napisał:

może wpadniesz pooddychać morskim powietrzem

myślę że wpadniemy

Przed chwilą, SzefowaSzefów napisał:

Dobra to powiedzcie mi jeszcze jak mam się ubrać na ten spacer. Bo okazuje się, że to co planowałam założyć kompletnie się nie nadaje na takie eskapady.

w bieliznę termo

7 minut temu, WychodzeNaChwile napisał:

to teraz przekuj chęci w czyny!

Serio nie moge jesc przetworzonej żywnosci. Coś zjadlam dziwnego oprocz rosolu i frytek i woda ze mnje leciała jak z wykreconej gąbki.  karma od BBB mnie dopadła

Przed chwilą, SzefowaSzefów napisał:

Dobra to powiedzcie mi jeszcze jak mam się ubrać na ten spacer. Bo okazuje się, że to co planowałam założyć kompletnie się nie nadaje na takie eskapady.

najlepiej chyba coś ciepłego na nogi i coś lekkiego na górę i ciepła kurtka - jakbyście jednak gdzieś weszli to kurtkę rozepniesz/zdejmiesz i się nie ugotujesz.

Poza tym jakby Ci było zimno to zawsze możesz się przytulić

Jakbyś potrzebowała tajnej broni to polecam grzejki (szukaj na alledrogo) - ogrzewacze chemiczne

te 'do ciała' to taki format do tylnej kieszeni jeansów

4 minuty temu, Bawidamek z Szczywilka napisał:

w bieliznę termo

tez o tym myślałem ale jakby jednak gdzieś weszli to będzie za gorąco

4 minuty temu, SzefowaSzefów napisał:

Dobra to powiedzcie mi jeszcze jak mam się ubrać na ten spacer. Bo okazuje się, że to co planowałam założyć kompletnie się nie nadaje na takie eskapady.

Ja bym się wykręciła, że coś pilnego mi wypadło i może w prztszĺym tygodniu spróbujemy ten spacer, a wtedy już spadnie śnieg i jak dalej podtrzyma stanowisko to znowu cos pilnego wyskoczy i tak aż do lata a wtedy ok.

1 minutę temu, Hypedotella napisał:

Ja bym się wykręciła, że coś pilnego mi wypadło i może w prztszĺym tygodniu spróbujemy ten spacer, a wtedy już spadnie śnieg i jak dalej podtrzyma stanowisko to znowu cos pilnego wyskoczy i tak aż do lata a wtedy ok.

jak nie jest głupi to do 3 razy sztuka

5 minut temu, WychodzeNaChwile napisał:

jak nie jest głupi to do 3 razy sztuka

Jak kocha to poczeka do wiosny na specerek❤

8 minut temu, Hypedotella napisał:

Ja bym się wykręciła, że coś pilnego mi wypadło i może w prztszĺym tygodniu spróbujemy ten spacer, a wtedy już spadnie śnieg i jak dalej podtrzyma stanowisko to znowu cos pilnego wyskoczy i tak aż do lata a wtedy ok.

Nie chcę przekładać. Jeśli ma nic z tego nie wyjść to szkoda marnować czasu na takie rozmowy.

9 minut temu, SzefowaSzefów napisał:

Nie chcę przekładać. Jeśli ma nic z tego nie wyjść to szkoda marnować czasu na takie rozmowy.

Jak uważasz. Ja nie poszłam na specerek, odrzuciło mnie na samà myśl, a było to latem. Po prostu ok, rozumiem to, że facet nie chce sie wykosztowywać na obiady, kina, ery szmery bajery po 200-500 zł. Ale ja tylko kawy chcialam się napić i pogadać, a potem sie zobaczy. A mrozu nie lubie i nie chce mi sie dreptac po zimnie. A latem to też dziwne kursować i siadać na łewkach z kims kogo sie nie zna. I odrzuciło mnie, bo tak jakby się umawiał z wieloma laskami to spacer to żaden koszt i można randkować bez ograniczeń. To jak tak to droge wolna. 

2 godziny temu, SzefowaSzefów napisał:

I jakie wysunęłaś wnioski? Nie wiem mi się to kojarzy ze spotkaniem dwóch nastolatków a nie dorosłych ludzi.

Wnioski się wysnuwa, a nie wysuwa

26 minut temu, Hypedotella napisał:

Jak uważasz. Ja nie poszłam na specerek, odrzuciło mnie na samà myśl, a było to latem. Po prostu ok, rozumiem to, że facet nie chce sie wykosztowywać na obiady, kina, ery szmery bajery po 200-500 zł. Ale ja tylko kawy chcialam się napić i pogadać, a potem sie zobaczy. A mrozu nie lubie i nie chce mi sie dreptac po zimnie. A latem to też dziwne kursować i siadać na łewkach z kims kogo sie nie zna. I odrzuciło mnie, bo tak jakby się umawiał z wieloma laskami to spacer to żaden koszt i można randkować bez ograniczeń. To jak tak to droge wolna. 

A co byś naprawdę chciała