Raper spod żabki 8 Napisano Listopad 19, 2024 Dopadł mnie dzisiaj jakiś wyjątkowy kryzys w pracy, jakieś takie wypalenie, że nie chcę już tutaj pracować, że chcę coś zmienić w życiu bo nie pociągne tak dłużej, mimo, że jeszcze z tydzień temu powiedzmy absolutnie z uśmiechem podchodziłem na swoją pracę, a dzisiaj nic takiego się wielkiego nie wydarzyło, ani nie dostałem żadnych jobów ani nagle nie wyskoczyło mi coś niesamowitego do zrobienia czego wcześniej bym nie robił... i tak mnie trzyma taki kryzys i dołek, chociaż wiem, że to chwilowe. Ale odczuwam dzisiaj taką beznadzieje i niemoc, aż bym powiedział niechęć do życia.. jak sobie radzicie z różnymi kryzysami emocjonalnymi, które przychodzą nagle, często bez konkretnego powodu a może w ogóle nic takiego nie macie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vladislava Srăkulea 9 Napisano Listopad 19, 2024 12 minut temu, Pochwa w pochwie 16 napisał: Spać idę wstaje jest zazwyczaj lepiej bo umysł bez tylu toksyn Z pewnością, zwłaszcza śpiąc w chmurze dymu tytoniowego i oparach ze stolców Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kris888 245 Napisano Listopad 19, 2024 (edytowany) Ja stosuję zasadę: „Jeśli nie chce Ci się iść do pracy, to przypomnij sobie na co zarabiasz” Edytowano Listopad 19, 2024 przez kris888 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kris888 245 Napisano Listopad 19, 2024 16 minut temu, Pochwa w pochwie 16 napisał: Spać idę wstaje jest zazwyczaj lepiej bo umysł bez tylu toksyn ostatni posiłek polecam zjeść 2h przed snem, lepiej się śpi i zdrowiej. ja kolacje jem o 19:00 najpóźniej a o 22:30 najpóźniej idę spać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kris888 245 Napisano Listopad 19, 2024 (edytowany) 2 minuty temu, Pochwa w pochwie 16 napisał: Na iluzje bycia z lachonem u mnie lachona nie ma, to nie warto dla siebie Najważniejsze, minimalne wydatki to: • Utrzymanie mieszkania (czynsz, prąd, gaz, woda, ewentualnie rata kredytu) • Żywność • Odzież, obuwie • Chemia domowa i środki higieny • Pojazd, jak masz (paliwo, ubezpieczenie, przeglądy, naprawy). • Koszty leczenia i lekarstwa (jeżeli jakieś przyjmujesz) Cała reszta jest opcjonalna. Edytowano Listopad 19, 2024 przez kris888 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kris888 245 Napisano Listopad 19, 2024 Przed chwilą, Pochwa w pochwie 16 napisał: Coś czuję że zaraz nie będę miał powodzenia u samotnych matek one tak celuja 33-36 powinieneś się cieszyć. po co ci to. nie komplikuj sobie życia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kris888 245 Napisano Listopad 19, 2024 1 minutę temu, Pochwa w pochwie 16 napisał: Wiesz co żebyś chociaż raz na miesiąc wszedł w taką prostytutkę co fajnie aktorzy a tak ci zleci do 65 nawet ust nie posmakujesz widoku na misjonarza nabrzmialych nie mam potrzeby, to mam już wyłączone. 1 minutę temu, KochamElcie<3 napisał: ci co maja rodziny, zony, dzieci to szczesciarze no nie zawsze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kris888 245 Napisano Listopad 19, 2024 Przed chwilą, KochamElcie<3 napisał: no moze nie, ale sa tacy ktorzy sa szczesciarzami, ja nie uwazam, ze jestem szczesciarzem bedac 30 letnim praawikiem, ktory nigdy nie spal z dziewczyna ;/ ja mam 36 i też nigdy nic. zobacz z innej perspektywy. nie masz problemów, nie zalałeś przypadkowo jakiejś, alimentów nie płacisz, jesteś wolnym człowiekiem. a tymczasem niejeden żonaty chciałby się zamienić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kris888 245 Napisano Listopad 19, 2024 1 minutę temu, KochamElcie<3 napisał: po nocach placze z samotnosci też miałem tak, ale jako nastolatek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kris888 245 Napisano Listopad 19, 2024 Przed chwilą, KochamElcie<3 napisał: a jak nie placisz alimentow to co? pierdel? w Polsce tak. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kris888 245 Napisano Listopad 19, 2024 8 minut temu, KochamElcie<3 napisał: to tez jest masakra w dzisiejszych czasach, dzisiaj kochasz sie z lachonem i w ogole, a jutro ona cie nienawidzi i alimenty plac, i co ze nie masz ;x coś mam dla ciebie. jako że yt nie używasz to mam audio https://redcircle.com/shows/musisz-wiedziec Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kris888 245 Napisano Listopad 19, 2024 (edytowany) ale sobie stronkę zapisz. warto materiałów posłuchać żeby więcej cię świat relacji nie zaskakiwał. tak jak teraz piszesz: 2 minuty temu, KochamElcie<3 napisał: to ja placze, bo sie z Katiuszka nigdy nie spotkalem i nie spotkam, a co by bylo jakbysmy sobie bachora zrobili a nagle katiuszka odchodzi do innego a ja zostaje sam w Polsce i nie moge nawet do Anglii wrocic przejee... Edytowano Listopad 19, 2024 przez kris888 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kris888 245 Napisano Listopad 19, 2024 (edytowany) 1 minutę temu, KochamElcie<3 napisał: ja to zawsze pozniej po 18tce to dawalem kosza lasce, bo np. sie dowiedzialem, ze miala chlopaka i robili seeks albo awet trzymal ja za cycki, i to dla mnie juz bylo ugh... spieer... no i skonczylem jako 30 letni praawik xD ja podbijałem ale każda była zajęta. żadnej nigdy kosza nie dałem. i żadna nigdy sama nie zagadała, zawsze ja musiałem. Edytowano Listopad 19, 2024 przez kris888 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kris888 245 Napisano Listopad 19, 2024 Przed chwilą, Pochwa w pochwie 16 napisał: Ja sobie zjadłem ryż z klopsem dzisiaj też miałem ryż na obiad do tego mięso w sosie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kris888 245 Napisano Listopad 19, 2024 patrzę sobie przepis to chyba to? https://www.allrecipes.com/recipe/24059/creamy-rice-pudding/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kris888 245 Napisano Listopad 19, 2024 dzięki Sernik za ciekawą propozycję. może zrobię sobie kiedyś ten rice pudding. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Qwerty88 433 Napisano Listopad 19, 2024 1 godzinę temu, Pochwa w pochwie 16 napisał: Wiesz co żebyś chociaż raz na miesiąc wszedł w taką prostytutkę co fajnie aktorzy a tak ci zleci do 65 nawet ust nie posmakujesz widoku na misjonarza nabrzmialych czyli stypiara to sciema? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Qwerty88 433 Napisano Listopad 19, 2024 34 minuty temu, Pochwa w pochwie 16 napisał: Ja bym chciał lachona co jaka karpatke umie zrobić ale bym se pozarl xd stypiara nie umie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kris888 245 Napisano Listopad 19, 2024 (edytowany) 3 minuty temu, Pochwa w pochwie 16 napisał: A on będzie zbierał na emeryturę jak zaba żeby mając 65 ptaki karmic kto mówi że 65. może wcześniej się uda. po 65 będzie dodatek. wiem że będzie niska dlatego myślę zawczasu. Edytowano Listopad 19, 2024 przez kris888 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
E̗̭̝͜ḽ̖̭͜c̜͇̗̪̭͢i̱͙̙͍͖͜a͢ 911 Napisano Listopad 19, 2024 10 minut temu, Pochwa w pochwie 16 napisał: A ja sřam właśnie sobie kawę zrobię ciekawe co elka robi A czytam właśnie jakiś głupi temat na forum kafeteria. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żaba Monìka 1413 Napisano Listopad 19, 2024 Jesli jest kryzys to moze czas na zmiany. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marawstala 2088 Napisano Listopad 19, 2024 Traktuje jak coś przejściowego i biorę na przeczekanie, jakoś odciągami od tego uwagę... możesz se rozpisać plusy i minusy i na ich podstawie zadecydować co dalej... a jak bez tego czujesz, że to ponad siły to może jednak zmień... pracę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WychodzeNaChwile 544 Napisano Listopad 19, 2024 1 godzinę temu, Qwerty88 napisał: czyli stypiara to sciema? nie no co Ty... tak mówią tylko zazdrośnicy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WychodzeNaChwile 544 Napisano Listopad 19, 2024 3 godziny temu, Raper spod żabki napisał: nic takiego się wielkiego nie wydarzyło, ani nie dostałem żadnych jobów ani nagle nie wyskoczyło mi coś niesamowitego do zrobienia czego wcześniej bym nie robił... i tak mnie trzyma taki kryzys i dołek, chociaż wiem, że to chwilowe. Ale odczuwam dzisiaj taką beznadzieje i niemoc, aż bym powiedział niechęć do życia.. może właśnie o to chodzi - monotonia i brak wyzwań też może zdołować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
failenormik 8 Napisano Listopad 20, 2024 pije Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach