Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Pochwa w pochwie 17

Raz w tygodniu to można iść do hipermarket a nie sex w związku uprawiać

Polecane posty

W pierwszej chwili pomyślałem, że lepiej tyle niż wcale, ale potem pomyślałem o kosztach związkowych (kłótnie, naginanie swoich zasad i nawyków ku drugiej osobie, ryzyko niespodobania się jej rodzicom itp.) i nabrałem wątpliwości, czy aby na pewno opłaca się z punktu widzenia osoby, która by chciała częściej i/lub która by nie była zakochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Pochwa w pochwie 17 napisał:

Dziwię się komukolwiek kto wchodzi w związku dla takiej częstotliwości po co? 

Żeby ci się zbyt szybko nie znudziło xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Daniel86 napisał:

W pierwszej chwili pomyślałem, że lepiej tyle niż wcale, ale potem pomyślałem o kosztach związkowych (kłótnie, naginanie swoich zasad i nawyków ku drugiej osobie, ryzyko niespodobania się jej rodzicom itp.) i nabrałem wątpliwości, czy aby na pewno opłaca się z punktu widzenia osoby, która by chciała częściej i/lub która by nie była zakochana.

No właśnie jeszcze weź pod uwagę że raz w tygodniu można łatwo ogarnąć fwb lub prostytutke 800zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Pochwa w pochwie 17 napisał:

To bym tam 3h był zamiast 7minut 

I tak nie masz nic do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Pochwa w pochwie 17 napisał:

Ja się wyśpie i znowu mi się chce 

Jakbyś kilka razy dziennie z jedną i tą samą laską robił cimcirymci to by ci się szybko znudziło xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Żaba Monìka napisał:

I tak nie masz nic do roboty.

Związku to duży koszt emocjonalny no nie wstaniesz se walczysz konsole i wyłączysz nad ranem odpiwiadasz za emocje samopoczucie drugiej osoby żeby była szczęśliwa angażujesz się w czynności które niekoniecznie są twoja pasją bo ja jakbym mógł użyć magii to bym sobie wyczarowal jakaś fox czy delte wgl by nie miała ciuchów na wyjście z domu bowiem nie miała by czasu ciagle będąc grzmocona ale zwykle tak to nie wygląda chyba że na urlopie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Czyste niebo napisał:

Jakbyś kilka razy dziennie z jedną i tą samą laską robił cimcirymci to by ci się szybko znudziło xD

Bzdura chodzi o penetracji 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Pochwa w pochwie 17 napisał:

Związku to duży koszt emocjonalny no nie wstaniesz se walczysz konsole i wyłączysz nad ranem odpiwiadasz za emocje samopoczucie drugiej osoby żeby była szczęśliwa angażujesz się w czynności które niekoniecznie są twoja pasją bo ja jakbym mógł użyć magii to bym sobie wyczarowal jakaś fox czy delte wgl by nie miała ciuchów na wyjście z domu bowiem nie miała by czasu ciagle będąc grzmocona ale zwykle tak to nie wygląda chyba że na urlopie 

No cos za cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Pochwa w pochwie 17 napisał:

Bzdura chodzi o penetracji 

Ale sztucznych pusi masz kilka a nie jedną. Widzisz, moja teoria potwierdzona 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Pochwa w pochwie 17 napisał:

Związku to duży koszt emocjonalny no nie wstaniesz se walczysz konsole i wyłączysz nad ranem odpiwiadasz za emocje samopoczucie drugiej osoby żeby była szczęśliwa angażujesz się w czynności które niekoniecznie są twoja pasją bo ja jakbym mógł użyć magii to bym sobie wyczarowal jakaś fox czy delte wgl by nie miała ciuchów na wyjście z domu bowiem nie miała by czasu ciagle będąc grzmocona ale zwykle tak to nie wygląda chyba że na urlopie 

Bzdurna opinia kogoś kto nigdy nie był w normalnym związku. 

Związek, w którym ponosi się koszty emocjonalne jest chory i nie ma sensu go ciągnąć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Chochlik napisał:

Bzdurna opinia kogoś kto nigdy nie był w normalnym związku. 

Związek, w którym ponosi się koszty emocjonalne jest chory i nie ma sensu go ciągnąć. 

Związku to praca obu stron chyba że jesteś lachonem któremu facet ma zrobić wszystko a sama się zachoeujesz jak goowniara 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Chochlik napisał:

Bzdurna opinia kogoś kto nigdy nie był w normalnym związku. 

Związek, w którym ponosi się koszty emocjonalne jest chory i nie ma sensu go ciągnąć. 

Przecież on równie dobrze mógłby pisać przemyślenia o wyprawach na Księżyc. To jest totalny ignorant w temacie, tyle że myśli dużo bo bardzo by chciał być w związku. Ale nigdy nie będzie i tyle z jego rozmyślań.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Pochwa w pochwie 17 napisał:

Związku to praca obu stron chyba że jesteś lachonem któremu facet ma zrobić wszystko a sama się zachoeujesz jak goowniara 

Praca ale nie koszt emocjonalny, ...isz bzdury bo nie masz pojęcia jak żyć pod jednym dachem z kimś innym niż matka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Śliwka Jukońska napisał:

Przecież on równie dobrze mógłby pisać przemyślenia o wyprawach na Księżyc. To jest totalny ignorant w temacie, tyle że myśli dużo bo bardzo by chciał być w związku. Ale nigdy nie będzie i tyle z jego rozmyślań.

Ignorat w kazdym temacie, bo ostatnio żył narnalnie gdy chodził do podstawówki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Chochlik napisał:

Praca ale nie koszt emocjonalny, ...isz bzdury bo nie masz pojęcia jak żyć pod jednym dachem z kimś innym niż matka. 

Ale on ma troche racje. Jak partnerowi sie cos stanie to sie na nas odbija, czy strata pracy czy choroba czy wypadek, wszystkie takie historie w jego rodzinie. Stajesz sie poniekąd odpowiedzialna za swojego partnera odkąd go oswoisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Chochlik napisał:

Praca ale nie koszt emocjonalny, ...isz bzdury bo nie masz pojęcia jak żyć pod jednym dachem z kimś innym niż matka. 

Ja ponosze koszt emocjonalny nawet przez kabel neta wiadomo możesz być lachonem który nie przejmuje się drugą stroną najwyżej ją rzucisz wiadomo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Qwerty88 napisał:

Ale on ma troche racje. Jak partnerowi sie cos stanie to sie na nas odbija, czy strata pracy czy choroba czy wypadek, wszystkie takie historie w jego rodzinie. Stajesz sie poniekąd odpowiedzialna za swojego partnera odkąd go oswoisz

Chodzi o taki sens, że dotyka cię wszystko co i dotyka partnera oraz martwienia się o zdrowie to tak. Ale nie w sensie trudnych miłości itp. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Qwerty88 napisał:

Ale on ma troche racje. Jak partnerowi sie cos stanie to sie na nas odbija, czy strata pracy czy choroba czy wypadek, wszystkie takie historie w jego rodzinie. Stajesz sie poniekąd odpowiedzialna za swojego partnera odkąd go oswoisz

Wystarczy że coś palniesz rano później piszesz się nie odzywa już myślisz że ma focha i to ciąży pół dnia na tobie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Pochwa w pochwie 17 napisał:

Ja ponosze koszt emocjonalny nawet przez kabel neta wiadomo możesz być lachonem który nie przejmuje się drugą stroną najwyżej ją rzucisz wiadomo. 

Bo jesteś odklejony i urajasz sobie rzeczy których nie ma. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Leżak jak pogadasz przy piwie z gośćmi którzy są w małżeństwie , to każdy ci powie że raz w miesiącu po wypłacie ich kobiety mają ochotę. 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Pochwa w pochwie 17 napisał:

Wystarczy że coś palniesz rano później piszesz się nie odzywa już myślisz że ma focha i to ciąży pół dnia na tobie 

Normalni ludzie w normalnych związkach nie karają partnera milczeniem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Chochlik napisał:

Normalni ludzie w normalnych związkach nie karają partnera milczeniem. 

Nie chce mi się z tobą pisać piesz kota dalej i spíerdalaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Leżak jak pogadasz przy piwie z gośćmi którzy są w małżeństwie , to każdy ci powie że raz w miesiącu po wypłacie ich kobiety mają ochotę. 😁

 Chyba babcie na wioskach, gdzie listonosz dziadkowi przynosi emeryturę do domu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×