Pasztet z gęsią

W sumie lepsze takie rozpadajace sie niz twardy kapec.

Przed chwilą, Maryyyś_/ napisał:

Nie lubię kminku.

a ja kminku rozmarynu curry i białego pieprzu xD

Widmok ma ból szynki o pozyskiwanie mięsa

Kminek jest dobry do kiszenia kapusty i do sera smażonego.

Przed chwilą, Żaba Monìka napisał:

W sumie lepsze takie rozpadajace sie niz twardy kapec.

a ja byłem cudownym dzieckiem i już jako 6latek robiłem mamie kawę

rozpuszczalno zalano zimno wodo

dobrze że sięgałem wyżej niż do klopa po tę wodę xD

Przed chwilą, Bawidamek z Szczywilka napisał:

mój tatko lubi piec pieczywo i boczki

a mama chyba wgl nie lubi gotować xD

Moj tata duzo pracowal, a mama siedziala w domu wiec to ona gotowala. A czy lubila to nie wiem, chyba sie nawet nad tym nie zastanawiala. Zupy dobre robila, moze oprocz krupniku.

Przed chwilą, Bawidamek z Szczywilka napisał:

a ja kminku rozmarynu curry i białego pieprzu xD

Pozostałe lubię, tylko z białym pieprzem bez przesady.

Pieczone z rozmarynem ziemniaczki, mniam!

1 minutę temu, Caryca z czubrycą napisał:

Widmok ma ból szynki o pozyskiwanie mięsa

Nic się nie dzieje tylko udało wam się mnie rozbawić tymi wyznaniami

Ja kminek teraz lubie. Ale kiedys nie cierpialam.

A jedliście kiedyś okrasę? To jest z mięsa gęsi, ale gęś musi być wyhodowana na wsi i biegać po trawce. My kupiliśmy 1 gęś za 230 zł i zrobiliśmy okrasę

1 minutę temu, Maryyyś_/ napisał:

Pozostałe lubię, tylko z białym pieprzem bez przesady.

Pieczone z rozmarynem ziemniaczki, mniam!

sorry lubię rozmaryn w herbacie i drinkach

Przed chwilą, Ktoś całkiem obcy napisał:

Nic się nie dzieje tylko udało wam się mnie rozbawić tymi wyznaniami

Bardzo się cieszę.

Przed chwilą, Gajja napisał:

A jedliście kiedyś okrasę? To jest z mięsa gęsi, ale gęś musi być wyhodowana na wsi i biegać po trawce. My kupiliśmy 1 gęś za 230 zł i zrobiliśmy okrasę

nie

Przed chwilą, Gajja napisał:

A jedliście kiedyś okrasę? To jest z mięsa gęsi, ale gęś musi być wyhodowana na wsi i biegać po trawce. My kupiliśmy 1 gęś za 230 zł i zrobiliśmy okrasę

I co sie robi z ta gesia?

Przed chwilą, Gajja napisał:

A jedliście kiedyś okrasę? To jest z mięsa gęsi, ale gęś musi być wyhodowana na wsi i biegać po trawce. My kupiliśmy 1 gęś za 230 zł i zrobiliśmy okrasę

Ale co to w zasadzie jest? Chodzi o sam tłuszcz z gęsi wytopiony?

Przed chwilą, Żaba Monìka napisał:

I co sie robi z ta gesia?

Trzeba zmielić mięso i dodać różne przyprawy i to jest coś jak tatar tylko z gęsi.

Gdy przyjechalam do Anglii to mieszkalam kolo bengalskiego sklepu z przyprawami i tak mi to smierdzialo, ze myslalam, ze zwymiotuje. A teraz uwielbiam curry i uwielbiam te zapachy, ale jak sie gotuje curry to nawet skora przenika tymi przyprawami wiec jak ktos nie lubi tych zapachow to nie polecam

Nie wiem z jakiej części gęsi to się robi, ale mi to smakowało. To może jest kaszubska potrawa.

nie lubię tatara

kórwa przytyłem 2 kg przez te wojaże

16 minut temu, Caryca z czubrycą napisał:

Kiedyś hodowaliśmy na sprzedaż, od dłuższego czasu trzymamy tylko dwie od wiosny do jesieni na potrzeby własne i rodziny.

Bo jeżeli ma być dopuszczone do obrotu trzeba rejestrować plantacje świniaków.

1 minutę temu, Gajja napisał:

Trzeba zmielić mięso i dodać różne przyprawy i to jest coś jak tatar tylko z gęsi.

 

I jak oceniasz? Lepszy z gęsi czy z wołowiny?

1 minutę temu, Gajja napisał:

Trzeba zmielić mięso i dodać różne przyprawy i to jest coś jak tatar tylko z gęsi.

 

Aha, to nie slyszalam o czyms takim. Okrasa to mi sie bardziej kojarzy z jakimis skwarkami na ziemniaki.

1 minutę temu, Bawidamek z Szczywilka napisał:

nie lubię tatara

kórwa przytyłem 2 kg przez te wojaże

Jak to? Objadales sie w pociagu czy co?

Okrasa to Kujawy będą tam jedzą takie pasty.

1 minutę temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Bo jeżeli ma być dopuszczone do obrotu trzeba rejestrować plantacje świniaków.

Eureka! A wiesz co to jest IRZ?

Ja lubilam tatara.

1 minutę temu, Żaba Monìka napisał:

Jak to? Objadales sie w pociagu czy co?

naprawdę nie mam pojęcia

jestem grubym wieprzem

2 minuty temu, Maryyyś_/ napisał:

I jak oceniasz? Lepszy z gęsi czy z wołowiny?

Wolę z gęsi, bo tam się dodaje majeranek, a ja lubię te przyprawę.

1 minutę temu, Caryca z czubrycą napisał:

Eureka! A wiesz co to jest IRZ?

Rejestracja zwierząt jak wozu, bo dzisiaj przepisy wszytko regulują i jest porządek z dziadostwem.