Ile mieliście już szkoleń w życiu?

A) 1-5

B)6-50

C) 51-100

D) 101-300

0 xD

teraz sam sie szkole na sysadmina od serwerow, ale wiecej czasu trace na pisanie na srafe xD

1 minutę temu, KochamElcie<3 napisał:

0 xD

teraz sam sie szkole na sysadmina od serwerow, ale wiecej czasu trace na pisanie na srafe xD

Brawo

Ja miałam ostatnio 5. 

Nie wiem, ale trochę ich było... 

6-50. Większość to ściemy.

Posłuchaj sobie tej teorii o karmię : )

Ze znajomą trochę tak miałam, przez długi czas opowiadała mi o swoim toksycznym związku z którego przeszła w kolejny jeszcze bardziej toksyczny i wtedy sama się w to wykręciłam... sporo słuchałam o na narcyzach. : ) 

Już pomijając to czy to karma czy nie to ten mechanizm może tak wyglądać... 

23 minuty temu, Hypedotella napisał:

A) 1-5

B)6-50

C) 51-100

D) 101-300

A co jest szkolenie jak wygląda 

Ja miałem jedno chyba w takim fotografii punkcie 

19 minut temu, Śliwka Jukońska napisał:

6-50. Większość to ściemy.

A na jaki temat? Możesz ogólnie..

26 minut temu, marawstala napisał:

Już pomijając to czy to karma czy nie to ten mechanizm może tak wyglądać... 

Ok. Obejrzę za chwilkę

13 minut temu, Hypedotella napisał:

A na jaki temat? Możesz ogólnie..

Takie ściemy, pan wygłasza zazwyczaj mało istotny wykład z doopy, wszyscy dostają certyfikat wydany przez wydawnictwo, wydawnictwo później sprzedaje swoje produkty

Przed chwilą, Śliwka Jukońska napisał:

Takie ściemy, pan wygłasza zazwyczaj mało istotny wykład z doopy, wszyscy dostają certyfikat wydany przez wydawnictwo, wydawnictwo później sprzedaje swoje produkty

To tak jak ta twoja rzekomo praca która pozwala ci tutaj gnić o każdej porze doby desko

40 minut temu, marawstala napisał:

Posłuchaj sobie tej teorii o karmię : )

Możliwe, że nasze myśli rezunują na naszą podświadomość, więc skoro jesteśmy tym, o czym myślimy to w tym konktekście by się zgadzało. Ale czy w każdym przypadku komuś współczując mamy to samo potem?

32 minuty temu, Pochwa w pochwie 17.™2 napisał:

Ja miałem jedno chyba w takim fotografii punkcie 

Jestes fotografem? i jak to szkolenie? Fajne?

6 minut temu, Hypedotella napisał:

Jestes fotografem? i jak to szkolenie? Fajne?

Z wykształcenia też. No dowiedziałem się że się nic w Polsce nie opłaca nic nowego. 

16 minut temu, Śliwka Jukońska napisał:

Takie ściemy, pan wygłasza zazwyczaj mało istotny wykład z doopy, wszyscy dostają certyfikat wydany przez wydawnictwo, wydawnictwo później sprzedaje swoje produkty

Myślałam, że masz na myśli inne szkolenia np. branżowe. Ja muszę przyznać, że za każdym razem dowiaduje się czegoś nowego.

2 minuty temu, Pochwa w pochwie 17.™2 napisał:

Z wykształcenia też. No dowiedziałem się że się nic w Polsce nie opłaca nic nowego. 

Wow. to ciekawa profesja. 

16 minut temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

To tak jak ta twoja rzekomo praca która pozwala ci tutaj gnić o każdej porze doby desko

Ty wykorzystujesz tylko 20 procent mózgu, możesz nie ogarniać, że ktoś tu nie siedzi 24 na dobę, a do tego są prace, które pozwalają tu zajrzeć raz na jakiś czas.

9 minut temu, Hypedotella napisał:

Możliwe, że nasze myśli rezunują na naszą podświadomość, więc skoro jesteśmy tym, o czym myślimy to w tym konktekście by się zgadzało. Ale czy w każdym przypadku komuś współczując mamy to samo potem?

Może to ma jakieś przełożenie na mapę świadomości Hawkinsa (nie znam jej kiedyś tylko zerknęłam) tak lawinowo działa, że jedna emocja poprzedza kolejne... nie wiem czy o to babeczce chodziło... 

1 minutę temu, Hypedotella napisał:

Myślałam, że masz na myśli inne szkolenia np. branżowe. Ja muszę przyznać, że za każdym razem dowiaduje się czegoś nowego.

No to są branżowe, w teorii służą rozwijaniu kompetencji. W praktyce pitolenie o Szopenie. Ale skoro lajkujesz omamy na mój temat to nie ma sensu dalej konwerswoać.

Dobranoc. : )

2 minuty temu, marawstala napisał:

Może to ma jakieś przełożenie na mapę świadomości Hawkinsa (nie znam jej kiedyś tylko zerknęłam) tak lawinowo działa, że jedna emocja poprzedza kolejne... nie wiem czy o to babeczce chodziło... 

Tak może być. Ostatnio czytałam o mindfullness i o neuroplastyce mózgu i co ćwiczenie uważności powoduje w mózgu, a więc tak, myśli mogą mieć potężną moc.

Przed chwilą, marawstala napisał:

Dobranoc. : )

Dobranoc

1 minutę temu, Śliwka Jukońska napisał:

Ty wykorzystujesz tylko 20 procent mózgu, możesz nie ogarniać, że ktoś tu nie siedzi 24 na dobę, a do tego są prace, które pozwalają tu zajrzeć raz na jakiś czas.

Ale jak to jest możliwe fizycznie że o której bym się nie pojawił , to ty zwykle jesteś u mnie na ogonie już po paru minutach i to od dekady można powiedzieć. To musi być jakaś ambitna praca która ci pozwala siedzieć w necie prawda ? 

Zaraz się dowiem że piastujesz jakieś prestiżowe stanowisko w prestiżowym mieście. Idź spać drewniana bo krzywdę sobie zrobisz

5 minut temu, Śliwka Jukońska napisał:

No to są branżowe, w teorii służą rozwijaniu kompetencji. W praktyce pitolenie o Szopenie. Ale skoro lajkujesz omamy na mój temat to nie ma sensu dalej konwerswoać.

Przecież to nie o Tobie. Daje mu serduszko- łapki, bo wiesz lubię go

1 minutę temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Ale jak to jest możliwe fizycznie że o której bym się nie pojawił , to ty zwykle jesteś u mnie na ogonie już po paru minutach i to od dekady można powiedzieć. To musi być jakaś ambitna praca która ci pozwala siedzieć w necie prawda ? 

Zaraz się dowiem że piastujesz jakieś prestiżowe stanowisko w prestiżowym mieście. Idź spać drewniana bo krzywdę sobie zrobisz

Tak to jest możliwe, że wiele razy tu sobie piszesz swoje banialuki i mnie tu nie ma. I nie mam zamiaru dyskutować za długo z twoimi urojeniami.

4 minuty temu, Śliwka Jukońska napisał:

No to są branżowe, w teorii służą rozwijaniu kompetencji. W praktyce pitolenie o Szopenie. Ale skoro lajkujesz omamy na mój temat to nie ma sensu dalej konwerswoać.

Ty masz ludzi za głupich którzy mają uwierzyć w twoje mitomanskie opowiastki , bo gdzie ty już nie pracowałaś dzidzia. Ty masz w ogóle zawodówkę chociaż wątpię .

Przed chwilą, Hypedotella napisał:

Przecież to nie o Tobie. Daje mu łapki, bo wiesz lubię go

Skoro mnie cytuje i próbuje obrażać pod spodem to chyba masz rację, to nie o mnie. To nie było tematu