Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Ismael de Mexico

Najlepszy barszcz czerwony to...

Polecane posty

19 minut temu, Ismael de Mexico napisał:

Krakus. Koniec kropka.

Swojej grażynie to powiedz, może ci ugotuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Caryca łabędzica napisał:

A to kartonowy czy proszkowy jest?

A gdybym dał Ci żywą kaczkę, 2 kg buraków i sól, potrafiłabyś ugotować borszcz? Klaudia pyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, cane mangia cane napisał:

A gdybym dał Ci żywą kaczkę, 2 kg buraków i sól, potrafiłabyś ugotować borszcz? Klaudia pyta.

Ja jestem panienka z miasta, nie skubię kaczek 😄

Czy już zawsze się będziemy komunikować drogą per Klaudia? 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Qwerty88 napisał:

Swojej grażynie to powiedz, może ci ugotuje

kupuje tylko krakus, gotuje, musi. gdyby inaczej to bedzie spac na balkonie

Edytowano przez Ismael de Mexico

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Ismael de Mexico napisał:

kupuje tylko krakus, gotuje, musi. gdyby inaczej to bedzie spac na balkonie

gdyby cie grażyna w domu poważała to nie musiałbyś udowadniać na każdym kroku że jesteś alfa smalcem

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Qwerty88 napisał:

gdyby cie grażyna w domu poważała to nie musiałbyś udowadniać na każdym kroku że jesteś alfa smalcem

nie jestem, masz obsesje

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak, zawsze (odkąd na niego trafiłam) dodaje by podrasować smak swojego. 

Koncentrat w butelce.

Edytowano przez marawstala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

o to będę musiał kupić kiedyś.

do tej pory używałem Winiary 😉 (w proszku)

Edytowano przez kris888

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, marawstala napisał:

Tak, zawsze (odkąd na niego trafiłam) dodaje by podrasować smak swojego. 

Koncentrat w butelce.

koncentrat daje 3litry barszczu ale mozna zagescić  i zrobic na 2.5l wody, to jest kosmos. do tego uszka z miesem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, kris888 napisał:

o to będę musiał kupić kiedyś.

do tej pory używałem Winiary 😉 (w proszku)

Winiary tez ma niezly smak. Hortex nie jest taki smaczny.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, cane mangia cane napisał:

A gdybym dał Ci żywą kaczkę, 2 kg buraków i sól, potrafiłabyś ugotować borszcz? Klaudia pyta.

nawet do takiego barszczu nalać koncentratu troche, moze nie cała butelke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Ismael de Mexico napisał:

koncentrat daje 3litry barszczu ale mozna zagescić  i zrobic na 2.5l wody, to jest kosmos. do tego uszka z miesem.

Dużą rodzinę można spokojnie wykarmić. : )

Swój gotuje na warzywach, dodaje jeszcze jabłko pod koniec jak postoi, przestygnie i się przegryzie to przecedzam i na koniec dodaje ten koncentrat. Z kapustą i grzybami jadam.

W wersji do ziemniaków zabielam jeszcze śmietaną.

  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, marawstala napisał:

Dużą rodzinę można spokojnie wykarmić. : )

Swój gotuje na warzywach, dodaje jeszcze jabłko pod koniec jak postoi, przestygnie i się przegryzie to przecedzam i na koniec dodaje ten koncentrat. Z kapustą i grzybami jadam.

W wersji do ziemniaków zabielam jeszcze śmietaną.

zjadłbym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Ismael de Mexico napisał:

zjadłbym

Smaczny wychodzi, ale przed tym w ramach eksperymentu ugotowałam też barszcz po którym ktoś zwymiotował : ) bo zachciało mi się zrobić zupę krem gotowany na domowym zakwasie w którym było sporo ukiszonego czosnku... i ten czosnek zdominował potrawę po zblendowaniu : ) stara historia.

Edytowano przez marawstala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobry barszcz gotowany od podstaw, to dla mnie wielka sztuka. Nie zawsze uzyskuję piękny kolor. W smaku niby spoko, ale kolorek musi być.

Już mi się nie chce z tym bawić, ale zawsze piekłam w piekarniku buraczki w łupinach. W tym czasie w garnku gotowaly się warzywa na porcjach rosołowych. Podpieczone buraczki obieram, kroję w ćwiartki i do gara z nimi. Dodaje zaraz kilka kropel octu jabłkowego i pół łyżeczki cukru. Pod koniec gotowania pieprz i dużo majeranku.

Potem wszystko przecedzam i barszcz gotowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Ismael de Mexico napisał:

kupuje tylko krakus, gotuje, musi. gdyby inaczej to bedzie spac na balkonie

Jak go zagotujesz kilka razy, to straci kolor i dopa z tego będzie 😁

Żona nie gotuje? Bo sprawiasz wrażenia faceta na tacierzyńskim. 

(Nie chcesz, nie odpowiadaj 😎)) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, buongiorno napisał:

Ciekawe jak smakuje kiszony czosnek, ja bym chyba nie rzygla bo lubię mocne smaki 

Tak samo jak inne kiszone rzeczy włącznie ze śledziami. Naprawdę.

A jak pachnie postrzelenie leżaka w kolano? Spytaj mamy

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, BabaZBlokadąPisania napisał:

Jak go zagotujesz kilka razy, to straci kolor i dopa z tego będzie 😁

Żona nie gotuje? Bo sprawiasz wrażenia faceta na tacierzyńskim. 

(Nie chcesz, nie odpowiadaj 😎)) 

gotuje, bylem juz na urlopie po narodzinach. tacierzynski bylby ok gdybym mniej zarabial. ona byla na macierzynskim.

byl gotowany wiele razy, po wyjeciu z lodowki trzeba, samo podgrzanie nie wystarczy

Edytowano przez Ismael de Mexico

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, marawstala napisał:

Smaczny wychodzi, ale przed tym w ramach eksperymentu ugotowałam też barszcz po którym ktoś zwymiotował : ) bo zachciało mi się zrobić zupę krem gotowany na domowym zakwasie w którym było sporo ukiszonego czosnku... i ten czosnek zdominował potrawę po zblendowaniu : ) stara historia.

kiszonki są smaczne, czosnek jadlem kupowany w słoiku, pycha. ogorki, kapusta, sledzie...bardzo dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Ismael de Mexico napisał:

kiszonki są smaczne, czosnek jadlem kupowany w słoiku, pycha. ogorki, kapusta, sledzie...bardzo dobre

Tak smaczne i zdrowe... w barszczu, zupach pewnie też... ale blendowaniem czosnku to zły pomysł. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, marawstala napisał:

Tak smaczne i zdrowe... w barszczu, zupach pewnie też... ale blendowaniem czosnku to zły pomysł. 

Zależy od ilości. Jak robię ogórkową to ten jeden ząbek ze słoika trafia zblendowany do zupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×