W centrum Łodzy sedzi leń...

Tylko pierdzi cały dzień

Wszędzie pokazuja mi się te durne filmiki astrologiczne i trąbią w każdym, ze w tym roku w miłości i finansowo poprawi się m in rybom, no zobaczymy

Bardzo zapracowany nasz leń ... wątki lecą w tempie jak ona podąża do drzwi po dostawę papu

To jrst len us P rawiedliwiajacy to depresja. Najgorsza odmianaq. Z jej relacji wiemy ze jest tez smierdzaca bo jej corki wala dwojki najchetniej na rzeczy mocno absorbujace wilgoc zapach. Ten smrod czuc od niej przez ekran

1 godzinę temu, Sylka856 napisał:

Wszędzie pokazuja mi się te durne filmiki astrologiczne i trąbią w każdym, ze w tym roku w miłości i finansowo poprawi się m in rybom, no zobaczymy

Ja za 2 lata mam być gościem w sowim domu, mam podróżować. Zobaczymy. 

Póki co po przerwie wzięłam leki na kręgosłup i ja dziękuję. Śniło mi się,  że jechałam do Paryża a potem, że związałam się z Putinem nie polecam ...

1 minutę temu, Wesoła Merry napisał:

Ja za 2 lata mam być gościem w sowim domu, mam podróżować. Zobaczymy. 

Póki co po przerwie wzięłam leki na kręgosłup i ja dziękuję. Śniło mi się,  że jechałam do Paryża a potem, że związałam się z Putinem nie polecam ...

Co za niski czy za stary?

Przed chwilą, evoiva napisał:

Co za niski czy za stary?

Leków nie polecam. A nie, gość nawet spoko ale zostawił mnie dla starszej sekretarki

36 minut temu, MONIKA napisał:

To jrst len us P rawiedliwiajacy to depresja. Najgorsza odmianaq. Z jej relacji wiemy ze jest tez smierdzaca bo jej corki wala dwojki najchetniej na rzeczy mocno absorbujace wilgoc zapach. Ten smrod czuc od niej przez ekran

I przez nią i jej podobne, osoby z depresją brane są za śmierdzące lenie i to dosłownie. Ona jest leniwa i przygnębiona, że larwusie miały rację,  że wicki mówiły kto będzie cierpiał i, że jest i będzie sama.

To, że leń to nie jest wiedza tajemna czy deprecha czy nie zawsze taka była.

A gdzie upchnęłaś blekota to urządzenie do obierania ziemniaków co ze zlexem kupiliście.

W tej jednej z 3 czy 4 piwnic?

Matka kotlety jej zrobi, matka chętnie szczury zabierze.

Taka córka to k kamień u szyi.

Mieć ponad 100 metrów i nagle chce upychać w pokoju szumnie zwanym "biurem" czy pokojem do nagrywek upychać w szuflady

staniki bo garderoba niby za mała.

Bogaczka do tyle zarabia nie wywali czy nie odda ubrań tylko będzie nagle sprzedawać.

Kilka lat temu ja niczego sprzedawać nie będę.

Dziękujemy szczurkom za idealne -potraktowanie staników buszy których i tak nie nosi.

Ale nie wywali niech gniją w szufladach.

Byłam dla siebie ku..szonem a nie larwiszonem hmmmmmmmmmmmm

To jest taki bełkot jak ona coś tłumaczy.

W tej garderobie to 3/4 rzeczy jest od lat nawet palcem nie ruszonych.

Te oczo ebne sztuki to co to jest.

Do prac przy robotach drogowych kombinezony?

A nie miś z sieciówki był ruszony i wyniesiony przez gościówę.

34 minuty temu, evoiva napisał:

Co za niski czy za stary?

Lysy jak dla mnie