wybitna prekursorka

Czy temu już podniósł ceny po ostatnim hołlu?

A może już wszystko wysprzedali?

10 minut temu, Hellena.De.Vil napisał:

Czy temu już podniósł ceny po ostatnim hołlu?

A może już wszystko wysprzedali?

Papieru to poupy i smakowego powietrza...

Zastanawiam się jak mazury przetrwały. Jaka jest populacja myszy i gryzoni i jakie nowe gatunki pleśni wychowała.

17 minut temu, Poziomeczka napisał:

Zastanawiam się jak mazury przetrwały. Jaka jest populacja myszy i gryzoni i jakie nowe gatunki pleśni wychowała.

Jeżeli przy wilgoci ponad 50% w mieszkaniu, przy złym dociepleniu dachu ja muszę 2 razy w miesiącu zabezpieczać strefę przy oknie to można się domyślić.

Miałam fajny sen. Wizyta u demtysty, zero ubytków, przystojny stomatolog.

8 minut temu, Sowa z Mazur napisał:

Jeżeli przy wilgoci ponad 50% w mieszkaniu, przy złym dociepleniu dachu ja muszę 2 razy w miesiącu zabezpieczać strefę przy oknie to można się domyślić.

Wczoraj rację miałaś, że te buty strasznie liche matce kupiła. Więcej wydaje na obiad zamówimy na jeden raz ... Tym bardziej starsze osoby szanują rzeczy, przecież by nie zniszczyła lepszych.

24 minuty temu, Poziomeczka napisał:

Wczoraj rację miałaś, że te buty strasznie liche matce kupiła. Więcej wydaje na obiad zamówimy na jeden raz ... Tym bardziej starsze osoby szanują rzeczy, przecież by nie zniszczyła lepszych.

Niby chciała mamie kupić Nike, ale tamta nie chciała, bo nie nosi sportowych butów. Dama chciała ją uszczęśliwić na siłę.

4 minuty temu, madziuszek napisał:

Niby chciała mamie kupić Nike, ale tamta nie chciała, bo nie nosi sportowych butów. Dama chciała ją uszczęśliwić na siłę.

Czy ona zakładała w ogóle te skimsy co kupiła różowa ...enkę, abk ten szarozielony komplecie?

6 minut temu, Poziomeczka napisał:

Czy ona zakładała w ogóle te skimsy co kupiła różowa ...enkę, abk ten szarozielony komplecie?

A skąd... Gdzie ona by w tym wyszła?

40 minut temu, Poziomeczka napisał:

Wczoraj rację miałaś, że te buty strasznie liche matce kupiła. Więcej wydaje na obiad zamówimy na jeden raz ... Tym bardziej starsze osoby szanują rzeczy, przecież by nie zniszczyła lepszych.

Dziękuję. Zwyczajnie nie rozumiem jak można matce czy ojcu lub babci, dziadkowi, którzy dbali o nas, rozpieszczali prezentami, dawali wsparcie finansowe kiedy groszem od nas nie pachniało dawać byle co. Już lepiej nic nie dawać.

Buty dla matki za 49.99 zł już oddała do Primaniego.

Ona oszczędna kapsułki lepsze tylko do ciuszków z sieciówek.

Do innego prania najtańsze środki z dyskontów.

19 minut temu, Sowa z Mazur napisał:

Dziękuję. Zwyczajnie nie rozumiem jak można matce czy ojcu lub babci, dziadkowi, którzy dbali o nas, rozpieszczali prezentami, dawali wsparcie finansowe kiedy groszem od nas nie pachniało dawać byle co. Już lepiej nic nie dawać.

Pewnie mama jeszcze musiała ja zwieść i odwieść. Bo jej ciężko tramwajem.

13 minut temu, Sowa z Mazur napisał:

Zwyczajnie nie rozumiem jak można matce czy ojcu lub babci, dziadkowi, którzy dbali o nas, rozpieszczali prezentami, dawali wsparcie finansowe kiedy groszem od nas nie pachniało dawać byle co. Już lepiej nic nie dawać.

Najpierw musi SOBIE kupić, SWOJE potrzeby zaspokoić. Siwa ma straszny ból dupy jak coś jest nie dla niej. Musi spróbować, polizać, nawet psie produkty. Nikt nie może mieć czego lepszego od niej. Jej należy się wszystko.
Niby robi komuś prezenty, ale to jej ma być dobrze, wrażliwa i szczodra Siwa..

To jest skrucz zamówię 2 dania bo nie będę za dostawę płacić.

To są oszczędności damessy z apartamentowca.

A potem do śmieci wywala bo to wszystko co kupuje to na raz.

Spodnie się mechacą to dokupięc2 pary nowych i wywalę po kilku praniach.

Ona jest powalona ale to już wiemy.

Jej podejście do sprzątania, oszczędności ,jedzenia i ogólnie życia są od czapy.

1 minutę temu, ciekawska666 napisał:

To jest skrucz zamówię 2 dania bo nie będę za dostawę płacić.

To są oszczędności damessy z apartamentowca.

A potem do śmieci wywala bo to wszystko co kupuje to na raz.

Spodnie się mechacą to dokupięc2 pary nowych i wywalę po kilku praniach.

Stać ją, zarabia na SIEBIE. Pusta, rozdęta baba w dresikach heloł kity

13 minut temu, ciekawska666 napisał:

To jest skrucz zamówię 2 dania bo nie będę za dostawę płacić.

To są oszczędności damessy z apartamentowca.

A potem do śmieci wywala bo to wszystko co kupuje to na raz.

Spodnie się mechacą to dokupięc2 pary nowych i wywalę po kilku praniach.

Ma problem z is real, co szanuje, ale nie wie że właściciele google (juciup) wspierają go? 

48 minut temu, Dobra _Dusza napisał:

Najpierw musi SOBIE kupić, SWOJE potrzeby zaspokoić. Siwa ma straszny ból dupy jak coś jest nie dla niej. Musi spróbować, polizać, nawet psie produkty. Nikt nie może mieć czego lepszego od niej. Jej należy się wszystko.
Niby robi komuś prezenty, ale to jej ma być dobrze, wrażliwa i szczodra Siwa..

 

Mój brat jest identyczny. Rodzice pożyczyli mu kasę na remont, obiadki sradki, studia zaoczne opłacali (prawnikiem nie został), ciuchy, naukę języków. Wydzwania po pomoc a żeby mamie po zawale i nowotworze pomóc, uprać, ogarnąć to nie. Jeszcze 2 lata temu jeździła mu prać firanki. A on co święta czy urodziny matce wciska 2 żele z Isany. Ojcu już prędzej markowy żel do golenia. W tym wszystkim szkoda mi mamy bo ona zawsze.robi mu prezenty. I jeszcze  ma czelność pytać czy zadowolona. A sam się chwali, że np. kupił stojak na noże za 150 zł, nowe ciuchy, komputer, kosmetyki. To jak dać w twarz.

W tym czasie sama z kieszonkowego czy stażu, pracy odkładałam jej na prezenty, pomagałam, robiłam zakupy, ogarniałam mieszkanie, leki.