PandaCzerowna 2362 Napisano 11 godzin temu Kafe zrobiło nam prezent na zajączka i pozwalają pisać? 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zniesmaczony 2 1090 Napisano 10 godzin temu 1 godzinę temu, Pomidora napisał: Ale bajzel w łazience Ona już 2 miesiąc sprząta tą łazienkę masakra 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pomidora 32 Napisano 10 godzin temu Czy wam też panele wyglądają no pożółkłe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wika11 451 Napisano 5 godzin temu 5 godzin temu, Pomidora napisał: Czy wam też panele wyglądają no pożółkłe. Ona mieszka tam już 8 lat. Nigdy nie myła większych okien ani szyb w barierce balkonowej. Raz malowali ściany w kuchni. Raz czyściła piekarnik i raz myła lodówkę. W pamiętnym ekspresie do kawy były larwy. Worki ze śmieciami zbierała na balkonie kiedy był mróz. Nakładkę na mopa zakładała odwrotnie. Nawet namiotu na wibracjach nie potrafiła złożyć. Oj można wymieniać. A najgorsze to że posiadając kota tyle lat, nie rozpoznała w nim choroby i zostawiła samego na kilka dni jadąc na wibracje. 2 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pomidora 32 Napisano 3 godziny temu (edytowany) 1 godzinę temu, Wika11 napisał: Ona mieszka tam już 8 lat. Nigdy nie myła większych okien ani szyb w barierce balkonowej. Raz malowali ściany w kuchni. Raz czyściła piekarnik i raz myła lodówkę. W pamiętnym ekspresie do kawy były larwy. Worki ze śmieciami zbierała na balkonie kiedy był mróz. Nakładkę na mopa zakładała odwrotnie. Nawet namiotu na wibracjach nie potrafiła złożyć. Oj można wymieniać. A najgorsze to że posiadając kota tyle lat, nie rozpoznała w nim choroby i zostawiła samego na kilka dni jadąc na wibracje. I teraz psy wiecznie załatwiające się na podłogę. Edytowano 3 godziny temu przez Pomidora Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dobra _Dusza 7716 Napisano 3 godziny temu 32 minuty temu, Pomidora napisał: I teraz psy wiecznie załatwiające się na podłogę. Wychodzenie z psami skończyło się wierceniem w zamku i wywaleniem 1 tys zł na ślusarza. Niech leją w domu. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach