Temat dutcha poleciał a temat schizofrenika został

Przed chwilą, Caryca łabędzica napisał:

Też mam dzisiaj makijaż. Zatem obie jesteśmy w tragicznym położeniu.

 

Żabo, czas na menu.

Ja do tego jestem głodna ale nie chce mi sie ruszyc 

Przed chwilą, Onaaaa napisał:

Tak wiem że odpoczywa po pracy ale nie jeździ katetką. Możliwe że już śpi bo nic nie pisze. 

No ballada jukonska sie lekko skompromitowała wiec na pewno otrzymasz jakaś inna bajkę

1 minutę temu, Żaba Monìka napisał:

Przecież ten człowiek to chodząca kompromitacja. Na jego akcje z paleniem flagi, atakowaniem lekarki, gasnica i antysemickich wypowiedzi nie pozwoliły sobie żaden polityk, który chce udawać normalnego.

No widzisz, a dla mnie  kompromitacja to np  godzić się na ludobójstwa bo inaczej "antysemityzm". To takie dziecko bomba z Żydowskiego samolotu mniej boli niż innego? Chcesz o tym porozmawiać? 

Kto im na to pozwala? Bozia?

I być mize nie zawsze formą tych happeningów  jest idealna ale byc może w dzisiejszych  czasach inaczej nie można  by zwrócić  na siebie  uwagę? Być może

3 minuty temu, Żaba Monìka napisał:

Pewnie kupę.

Aż tak dokładnie to ja nie jestem poinformowana

1 minutę temu, przelot napisał:

Ja do tego jestem głodna ale nie chce mi sie ruszyc 

Skończyło ci się ATP. To już koniec...

Przed chwilą, Caryca łabędzica napisał:

Skończyło ci się ATP. To już koniec...

Co to atp? Poprosiłam iskrę o kanapke ciekawe

czy mi zrobi

2 minuty temu, Caryca łabędzica napisał:

Też mam dzisiaj makijaż. Zatem obie jesteśmy w tragicznym położeniu.

 

Żabo, czas na menu.

Jeśli mus to mus:

Śniadanie: owsianka z bananem, malinami, jagodami, chia, orzechami i masłem orzechowym.

Obiad: pierogi ruskie posypane suszona cebulą (nie chciało mi się smażyć), fasolka szparagowa.

Kolacja: fasola Jaś w sosie pomidorowym.

Jeszcze zjadłam chipsy, jogurt naturalny z jagodami i z orzechami i wypiłam 2 kawy. To chyba tyle, może o czymś zapomniałam.

2 minuty temu, przelot napisał:

Co to atp? Poprosiłam iskrę o kanapke ciekawe

czy mi zrobi

ATP, czyli adenozynotrifosforan, jest podstawowym nośnikiem energii w komórkach. Jest to cząsteczka zbudowana z adeniny, rybozy i trzech reszt fosforanowych, w której wysokoenergetyczne wiązania między resztami fosforanowymi uwalniają energię niezbędną do różnych procesów komórkowych. 

2 minuty temu, Żaba Monìka napisał:

Jeśli mus to mus:

Śniadanie: owsianka z bananem, malinami, jagodami, chia, orzechami i masłem orzechowym.

Obiad: pierogi ruskie posypane suszona cebulą (nie chciało mi się smażyć), fasolka szparagowa.

Kolacja: fasola Jaś w sosie pomidorowym.

Jeszcze zjadłam chipsy, jogurt naturalny z jagodami i z orzechami i wypiłam 2 kawy. To chyba tyle, może o czymś zapomniałam.

Tradycji stało się zadość. Żaba się odbiałcza.

4 minuty temu, Dark Prince napisał:

No widzisz, a dla mnie  kompromitacja to np  godzić się na ludobójstwa bo inaczej "antysemityzm". To takie dziecko bomba z Żydowskiego samolotu mniej boli niż innego? Chcesz o tym porozmawiać? 

Kto im na to pozwala? Bozia?

I być mize nie zawsze formą tych happeningów  jest idealna ale byc może w dzisiejszych  czasach inaczej nie można  by zwrócić  na siebie  uwagę? Być może

Ale on nie zwraca na to uwagi tylko robi z siebie głupka. Przecież on był zawsze antysemitą, tak naprawdę gofno go obchodzą dzieci z Gazy, bo jakby miały tutaj przyjechać to by pierwszy krzyczał żeby do nich strzelać.

Antysemici udający miłośników muzułmanów, wyborne.

2 minuty temu, Caryca łabędzica napisał:

ATP, czyli adenozynotrifosforan, jest podstawowym nośnikiem energii w komórkach. Jest to cząsteczka zbudowana z adeniny, rybozy i trzech reszt fosforanowych, w której wysokoenergetyczne wiązania między resztami fosforanowymi uwalniają energię niezbędną do różnych procesów komórkowych. 

O to zdecydowanie tego nie mam 

Ja zjadlam kanapke i kanapke. Fascynujący jadłospis 

8 minut temu, przelot napisał:

No ballada jukonska sie lekko skompromitowała wiec na pewno otrzymasz jakaś inna bajkę

Każdy wie że jukon to była bajka także nie ma co o tym mówić. Może teraz już nie będzie bajek.

1 minutę temu, Caryca łabędzica napisał:

Tradycji stało się zadość. Żaba się odbiałcza.

W naszej części świata trudno znaleźć ludzi, którzy cierpią na niedobór białka, za to łatwo takich, którzy jedzą go za dużo. 

5 minut temu, Żaba Monìka napisał:

Jeśli mus to mus:

Śniadanie: owsianka z bananem, malinami, jagodami, chia, orzechami i masłem orzechowym.

Obiad: pierogi ruskie posypane suszona cebulą (nie chciało mi się smażyć), fasolka szparagowa.

Kolacja: fasola Jaś w sosie pomidorowym.

Jeszcze zjadłam chipsy, jogurt naturalny z jagodami i z orzechami i wypiłam 2 kawy. To chyba tyle, może o czymś zapomniałam.

Pierogi z fasolką czy to oddzielnie? 

Przed chwilą, Onaaaa napisał:

Każdy wie że jukon to była bajka także nie ma co o tym mówić. Może teraz już nie będzie bajek.

Nie kazdy np twoje poprzedniczki kupowały bilety do Kanady

1 minutę temu, przelot napisał:

Ja zjadlam kanapke i kanapke. Fascynujący jadłospis 

Mi się godzinami klopsy i pieczarki odbijają. Rzeźnik nam ostatnio tak paskudnie zmielił mięso, że szkoda godać.

2 minuty temu, Żaba Monìka napisał:

W naszej części świata trudno znaleźć ludzi, którzy cierpią na niedobór białka, za to łatwo takich, którzy jedzą go za dużo. 

A mi się wydawało, że wegan jest dużo.

Czat gpt: 

Łącznie: ~56–57 g białka

To bardzo przyzwoity poziom białka jak na dietę wegetariańską i zbliżoną do 1500–1700 kcal. 

7 minut temu, Żaba Monìka napisał:

Ale on nie zwraca na to uwagi tylko robi z siebie głupka. Przecież on był zawsze antysemitą, tak naprawdę gofno go obchodzą dzieci z Gazy, bo jakby miały tutaj przyjechać to by pierwszy krzyczał żeby do nich strzelać.

Antysemici udający miłośników muzułmanów, wyborne.

Nie wywija dildosami w Sejmie jak Palikot więc bez przesady. Jednemu się taka forma spodoba,  innemu nie. 

I na pewno Pan Grzegorz by do dzieci nie strzelał  żadnych, tu już mocno odleciałaś. 

1 minutę temu, Caryca łabędzica napisał:

A mi się wydawało, że wegan jest dużo.

A czemu myślisz, że weganie mają niedobory białka? Żeby mieć niedobory białka to trzeba mało jeść, niedobory mają zwykle jacyś starzy ludzie albo hospitalizowani.

1 minutę temu, Dark Prince napisał:

Nie wywija dildosami w Sejmie jak Palikot więc bez przesady. Jednemu się taka forma spodoba,  innemu nie. 

I na pewno Pan Grzegorz by do dzieci nie strzelał  żadnych, tu już mocno odleciałaś. 

Palikot też się nie nadawał na prezydenta, co to za argument w ogóle.

5 minut temu, Onaaaa napisał:

Pierogi z fasolką czy to oddzielnie? 

Oddzielnie, ugotowałam na szybko, żeby były jakieś warzywa a nie tylko mąka i ser.

7 minut temu, przelot napisał:

Nie kazdy np twoje poprzedniczki kupowały bilety do Kanady

Bo glupie były bo kto leci do faceta, niech sam przyjedzie jak chce.

7 minut temu, Żaba Monìka napisał:

Czat gpt: 

Łącznie: ~56–57 g białka

To bardzo przyzwoity poziom białka jak na dietę wegetariańską i zbliżoną do 1500–1700 kcal. 

Odchudzasz się?

2 minuty temu, Żaba Monìka napisał:

Oddzielnie, ugotowałam na szybko, żeby były jakieś warzywa a nie tylko mąka i ser.

W Warszawie jak mieszkałam to jedli gołąbki z ziemniakami i bigosem i nie mogłam pojąć jak to można jeść razem.

4 minuty temu, Caryca łabędzica napisał:

A mi się wydawało, że wegan jest dużo.

Wydaje ci się ze wegan jest dużo, na opakowaniu siemienia lnianego z lidla jest przepis na wegański sos śmietanowy mający w składzie śmietanę 30.

4 minuty temu, Żaba Monìka napisał:

A czemu myślisz, że weganie mają niedobory białka? Żeby mieć niedobory białka to trzeba mało jeść, niedobory mają zwykle jacyś starzy ludzie albo hospitalizowani.

weganizm to choroba psychiczna 

5 minut temu, Żaba Monìka napisał:

A czemu myślisz, że weganie mają niedobory białka? Żeby mieć niedobory białka to trzeba mało jeść, niedobory mają zwykle jacyś starzy ludzie albo hospitalizowani.

Jedzą jakieś strączki i tofu, u ciebie jest mało strączkowych. 

1 minutę temu, Caryca łabędzica napisał:

Odchudzasz się?

Nie, to normalna ilość kalorii na moją wagę i wzrost.