Czy agent AI rzeczywiście zrobi za mnie całą robotę - tak jak mówią w reklamach?

Czy umyje za mnie zęby?

Czy zrobi za mnie kanapki?

Czy podetrze mi doopę?

Czy wyrzuci za mnie śmieci?

Czy odkurzy za mnie dywan?

Czy pościera za mnie kurze?

Czy wymieni za mnie przebite koło?

5 minut temu, Marion Elderflower napisał:

Moze odpowiedziec na pytanie jakies ale to chyba tyle

Ale w reklamach na youtube mówią, że agent AI zrobi za mnie i za ciebie całą dotychczasową robotę i będzie można tylko siedzieć patrzeć na to z wielką satysfakcją

KŁAMIĄ?

Na pewno ci odpowie, że trzeba dbać o higienę tylko pytanie czy zatrybisz.

2 godziny temu, Nie otwieraj oczu napisał:

Na pewno ci odpowie, że trzeba dbać o higienę tylko pytanie czy zatrybisz.

Zatrybi tylko pytanie czy mu się będzie chciało dbać

7 godzin temu, mideri napisał:

Czy podetrze mi doopę?

Czy wyrzuci za mnie śmieci?

Czy odkurzy za mnie dywan?

Czy pościera za mnie kurze?

nie do tych prac nadal beda potrzebni ludzie wiec zawody ktore mozesz wykonywac ty nie sa zagrozone mzoesz spac spokojnie

36 minut temu, syntezator mowy-karol napisał:

nie do tych prac nadal beda potrzebni ludzie wiec zawody ktore mozesz wykonywac ty nie sa zagrozone mzoesz spac spokojnie

 

Następny mądry inaczej, bo są projekty jak zastąpić homo sapiens w wielu formacjach zawodowych. Ba nawet w latach dziewięćdziesiątych już były "roboty" na taśmach produkcyjnych chociażby w jakimś FSO wyręczające pracowników na pewnym etapie produkcji.

3 godziny temu, Onaaaa napisał:

Zatrybi tylko pytanie czy mu się będzie chciało dbać

Nie zatrybi za żadne pieniądze skoro nie czai że ai wszystkiego nie wykona, bo on myśli że ai fizycznie będzie pracował. Prywatnie uważam ten program za ułomny dotknięty mocnym autyzmem .

3 minuty temu, Nie otwieraj oczu napisał:

Nie zatrybi za żadne pieniądze skoro nie czai że ai wszystkiego nie wykona, bo on myśli że ai fizycznie będzie pracował. Prywatnie uważam ten program za ułomny dotknięty mocnym autyzmem .

Nie to nie autyzm to lenistwo i złe samopoczucie i zwatpiwnie w życie. Taka beznadziejność z krócej on nie widzi wyjścia ale wyjscie jest tylko trzeba zacząć żyć.

20 minut temu, Onaaaa napisał:

Nie to nie autyzm to lenistwo i złe samopoczucie i zwatpiwnie w życie. Taka beznadziejność z krócej on nie widzi wyjścia ale wyjscie jest tylko trzeba zacząć żyć.

Oczywiście że zawsze jest wyjście tylko ktoś kumaty musi wskazać drogę, ale to będzie orka na ugorze jak wyciąganie alkoholika z nałogu i kwestia czy to się w ogóle kalkuluje.

8 minut temu, Nie otwieraj oczu napisał:

Oczywiście że zawsze jest wyjście tylko ktoś kumaty musi wskazać drogę, ale to będzie orka na ugorze jak wyciąganie alkoholika z nałogu i kwestia czy to się w ogóle kalkuluje.

Czasem sam alkoholik wychodzi z nałogu choć to rzadkość. Ciężko taką osobę nakierować ale jak komuś zależy to da radę tylko pytanie czy komuś zależy? Bo chyba nie.

47 minut temu, Nie otwieraj oczu napisał:

Następny mądry inaczej, bo są projekty jak zastąpić homo sapiens w wielu formacjach zawodowych. Ba nawet w latach dziewięćdziesiątych już były "roboty" na taśmach produkcyjnych chociażby w jakimś FSO wyręczające pracowników na pewnym etapie produkcji.

Nie zatrybi za żadne pieniądze skoro nie czai że ai wszystkiego nie wykona, bo on myśli że ai fizycznie będzie pracował. Prywatnie uważam ten program za ułomny dotknięty mocnym autyzmem .

twoj zawod tez nie jest zagrozony ai pod oslona nocy nie bedzie pozyskiwac katalizatorow spij spokojnie

3 minuty temu, Onaaaa napisał:

Czasem sam alkoholik wychodzi z nałogu choć to rzadkość. Ciężko taką osobę nakierować ale jak komuś zależy to da radę tylko pytanie czy komuś zależy? Bo chyba nie.

Z pewnymi osobami jest tak że równie dobrze można Lipedźia uczyć żeby się normalnie i czytelnie wysłowił i jak się chłop tego nie nauczył przez około 50 lat to już się nie nauczy. A więc kwestia kalkulacji , bo nawet jeżeli uratować taką osobę , to on Cię nie obroni w razie zagrożenia więc lepiej w psa zainwestować. Hehe wiem brzmi brutalnie , ale jestem wielkim fanem natury. Później zajrzę.

1 minutę temu, syntezator mowy-karol napisał:

twoj zawod tez nie jest zagrozony ai pod oslona nocy nie bedzie pozyskiwac katalizatorow spij spokojnie

 

Nie o tym pisałem przygłupie. Zresztą nieważne i nie cytuj mnie już .

1 minutę temu, Nie otwieraj oczu napisał:

Nie o tym pisałem przygłupie. Zresztą nieważne i nie cytuj mnie już .

sam mnie cytowales idz do ksiedza czeka jzu na ciebie 

Gdzie Rzym a gdzie Krym,  bo co ma ksiądz do ai I to jest właśnie rozmowa z gościem który jest po szkole specjalnej.  

1 minutę temu, Nie otwieraj oczu napisał:

Gdzie Rzym a gdzie Krym,  bo co ma ksiądz do ai I to jest właśnie rozmowa z gościem który jest po szkole specjalnej.  

do ai nic ale do twojego poddenerowania cos ma bo co tydzien jak wracasz z plebani to jakis taki nieswój jestes

9 minut temu, Nie otwieraj oczu napisał:

Z pewnymi osobami jest tak że równie dobrze można Lipedźia uczyć żeby się normalnie i czytelnie wysłowił i jak się chłop tego nie nauczył przez około 50 lat to już się nie nauczy. A więc kwestia kalkulacji , bo nawet jeżeli uratować taką osobę , to on Cię nie obroni w razie zagrożenia więc lepiej w psa zainwestować. Hehe wiem brzmi brutalnie , ale jestem wielkim fanem natury. Później zajrzę.

Ja tam bym każdemu pomogła jakbym umiała. Czasem ktoś obroni, czasem nie a czasem jeszcze nie dość że nie obroni to obrazi ale tak już jest takie życie. Też będę potem

9 godzin temu, mideri napisał:

Czy umyje za mnie zęby?

Czy zrobi za mnie kanapki?

Czy podetrze mi doopę?

Czy wyrzuci za mnie śmieci?

Czy odkurzy za mnie dywan?

Czy pościera za mnie kurze?

Czy wymieni za mnie przebite koło?

Modele Ai nie są interaktywne,.przynajmniej nie publiczne.

Ogòlnie trzeba umieć przekazać informacje, nawet  umieć zadawać pytania. Dużo im brakuje to dopiero początek technologii.