Ale mi sie podoba ten utwor, zajeebioza

Ide sobie ostatnio i to solo w 2:01 ale mi wpadlo w ucho, niezly rozpierrdol

Fajnie sie bawia tam za tymi instrumentami, tez bym tak chcial, zazdro ;/ 

Mam ten album na oryginalnej plycie 

 To tez moc w chooy od 1:45, ale gesiej skory dostaje jak to leci, dojeebane takie.momenty w piosenkach

Mega

geej gra na gitarze i spiewa i na peerkusji drugi geej

zagrajcie  lepiej homofoby

ten jutube to jednak bieda, wole sobie plyt posluchac xd

no w chooy

pamietam jak kiedys sobie na spacerze  bylem w niedziele rano i szedlem i mialem discmana i sluchawki i sobie sluchem metalica kill em all jak sobie szedlem i jak nagle wlazl utwor phantom lord i ten riff mi wjeechal to o ja prdl szok

a wlasnie sobie odpalilem na jutube i lipa, nie rusza mnie, a wtedy z plyty i discmana to o ja prdl XDD

pamietam jak pare lat temu sobie poszedlem na jakies angielskie zadoopie i chyba bylem pierwszy raz w zyciu tam i mialem zajeebiste sluchawki ultrasone pro 750i do discmana podlaczone, i sluchalem sobie bjork i nagle wlazl ten hyperballad kawalek a ja sobie skreta przed chwila zjaralem, i slucham tego i tekst wee live on the moountain ooo this beautiful view from the top of the mountain aaa a ja na jakims zadoopio i sobie wyobrazilem ze jestem na tym mountain tez o ja prdl to bylo mocne, takich chwil sie nie zapomina

and back at the cliff!! I listen too the sounds they make on the way doown!

jak dobre brzmienie i sprzet to az tekst rozumiem, bo tak to ciezko xD

Przykro mi, ale nie otwieram linków do youtube.

nic nie szkodzi, z jutube to i tak nie poczujesz tego co ja sluchajac sobie oryginalnej plyty xd

takie sobie solo ta gojira, opeth nawet nie dopalam ostatnio widziałem kuca w ich koszulce. cynic też nie, tego sie akurat osłuchłem będąc gimbusem.

do bycia kucem prawilnym ulicznym z łysym łbem i jeebania pissu trzeba dojrzeć emocjonalnie.

Ja sobie slucham z telefonu jak chodze i sluchawki sony mam i gesiej skorki dostaje xD

4 minuty temu, pasztetowa mniamusi napisał:

Ja sobie slucham z telefonu jak chodze i sluchawki sony mam i gesiej skorki dostaje xD

 

ja tak nie mam z metaluchem, w metaluchu szukam czegoś innego niż jeżących się włosów. to bardziej w elektronice szukam co opisałeś. w metaluchu szukam pewnego rodzaju supreamcji psychologicznej nad plebsem, elitymzmu i dominacji, zniszczenia słabości. po prostu skrajnego satanizmu, bo metal jest muzyką diabła. 

jak słucham metalu to myślę o przedłużeniu muzyki takich kompozytoró jak np. wagner. 

To mi sie tez kiedys spodobalo, fajnie sie konczy xd

behemoth kiedy był jesczez słuchalny, chociaż nie tak dobry jak na demigod czy zos kia cvltus. nie odpalaj ich nowej płyty bo się załamiesz.

Kiedys na koncercie Testament bylem to gadalem chwile z Gene Hoglan'em xD

fajny fade out w tym numerze wco wstawiłeś, ostatnio wyjeebałem koszulke behemotha do pck ze względu na najnowszy album. chociaż czasy światłości będą dobrze wspominał: 

Bylem na koncercie Behemoth kiedys xD

To mi sie tez kiedys spodobalo, jak w srodku piosenki gitara brzmi zajeebiscie xD. Bylem kiedys w record store, to podobno na winylu tylko wydali, pewnie niezle rozpieerdala na dobrym sprzecie xd

o nie mastodn to nie klikam nawet i wstawiam supremacje z USA jako alternatywę, w ogołe ten zespół black curse to jest pierrdolone szleństwo. polecam ich teskty, bo wokalista to nie jest normalny człowiek. za dużo tekstów religinych. nie słyszałem czegoś takeigo nigdzie wcześniej, oryginalny styl i przesówanie granicy w ekstremie:

na hehemocie też byłem live cziężko być p0lusem który jara się metalem i nie być na hehemocie

może trochę desthspell omega kopiują pod względem lirycznym ale więcej w nich pozytywimu niz schopenhauera.

Na plycie mam jakis album zespolu Kyuss, to sie sprzedawca ze sklepu jara w chooy tym i Death Symbolic mam, dzisiaj sobie poslucham

Lubie calych albumow sluchac, a nie same piosenki, fajnie jak album jest dobry od poczatku do konca xD

Na mastodon tez kiedys bylem w Birmingam jak grali o2 arena

3 minuty temu, pasztetowa mniamusi napisał:

Lubie calych albumow sluchac, a nie same piosenki, fajnie jak album jest dobry od poczatku do konca xD

tak samo mam z metaluchem, dla mnie to by mogli nagrywać pojedyńczy track 30-60 minut zamiast podziuału na piosenki wszyscy w tym gatunku, niepotrzebna rockowa naaleciałość radiowa z tym dzieleniem na poszególne kawałki. 

Ja ogolnie lubie prog rock i prog metal sluchac, to moje klimaty troche xD

Odpale pozniej te kawalki, ktorewyslalesz mam kabel za £30 zeby sobie podlaczyc kompa do wiezy i glosniki xD

Ale plyty CD i tak fajniej graja, mocniejsze brzmienie i basy kosmos, szczegolnie gitare basowa jak slychac czasem, to szok

2 minuty temu, pasztetowa mniamusi napisał:

Ja ogolnie lubie prog rock i prog metal sluchac, to moje klimaty troche xD

 

też lubię, nie zaprzeczam. padają oskrzenia o masturbację, bycie miekim oraz lewicowym, ale to am dla mnie małę znaczenie. z tym że u mnie prog oznacza prog black/death. to jest jedenz  najbardziej dewatusjących numeró w tematyce prog które się pojawiły w erze wodnika: 

1 minutę temu, pasztetowa mniamusi napisał:

Odpale pozniej te kawalki, ktorewyslalesz mam kabel za £30 zeby sobie podlaczyc kompa do wiezy i glosniki xD

Ale plyty CD i tak fajniej graja, mocniejsze brzmienie i basy kosmos, szczegolnie gitare basowa jak slychac czasem, to szok

to odpalaj od końca 

w ogóle wrzucanie wiolonczeli do metalu to jest koniec swiata. 

ok

kiedys w sklepie kupilem epke i plytke jakiegos zespolu Sikth to tez mi sie podobalo

https://en.wikipedia.org/wiki/Sikth

Przed chwilą, pasztetowa mniamusi napisał:

ok

kiedys w sklepie kupilem epke i plytke jakiegos zespolu SikH to tez mi sie podobalo

łatka mathcore to jestem bardzo sceptyczny. kiedyś miałęm na to fazę, ale nie uznaję tego za metal. bardziej za pvnk.