Czy niezobowiązująca relacja może być bez seksu?

W obecnych czasach dużo się mówi o tzw. niezobowiązujących relacjach, które przeciwstawia się tradycyjnym związkom

Czy taka niezobowiązująca relacja może być bez seksu?

Niezobowiazujaca relacja polega tylko na seksie - bez zobowiązań jak nazwa na to wskazuje.

12 minut temu, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał:

Niezobowiazujaca relacja polega tylko na seksie - bez zobowiązań jak nazwa na to wskazuje.

Ależ nie masz racji. Nazwa owszem wskazuje wyraźnie na brak zobowiązań, ale ani słowa w niej o seksie

Czy jesteś więc na 100% pewna, że w tejże relacji bez zobowiązań zawsze musi być seks?

Wszak istnieje wiele związków bez seksu, to niby dlaczegóż nie mogłyby się zdarzać również niezobowiązujące relacje bez seksu?

Może zdarzają się relacje gdzie się chcą ludzie tylko przytulać ale to raczej jakiś margines.

Niestety tylko z seksem

3 minuty temu, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał:

Może zdarzają się relacje gdzie się chcą ludzie tylko przytulać ale to raczej jakiś margines.

W tak zwanej populacji ogólnej może i margines, ale w populacji impotentów, do których ja należę, myślę, że to może być większość. No bo niby w jaki sposób impotent mógłby być w jakiejkolwiek relacji w której jest seks, albo raczej w jaki sposób seks mógłby być w relacji tworzonej przez impotenta?

1 minutę temu, Onaaaa napisał:

Niestety tylko z seksem

To jakie relacje może w takim razie tworzyć impotent?

Impotencja jest w większości przypadków wyleczalna.

Przed chwilą, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał:

Impotencja jest w większości przypadków wyleczalna.

Masz na myśli, że poprzez viagrę lub inne podobnie działające jej zamienniki?

18 minut temu, mideri napisał:

To jakie relacje może w takim razie tworzyć impotent?

niesatysfakcjonujące

26 minut temu, mideri napisał:

Wszak istnieje wiele związków bez seksu,

nie ma takich związków wśród dorosłych ludzi

oczywiście, można się znać z kobietą i nie mieć z nią seksu - to jest znajoma, koleżanka, przyjaciółka itp. ale to nie jest związek

9 minut temu, E̲͐l̟̹̻͑̃̏c͉̻̭̭̺̅ͦ̄ͅi͉̹̓ͅa napisał:

Impotencja jest w większości przypadków wyleczalna.

1 minutę temu, WychodzeNaChwile napisał:

niesatysfakcjonujące

No ale przecież w pewnym wieku, np. po 80 roku życia, to chyba żadne leczenie i tak już nie przywróci potencji?

1 minutę temu, mideri napisał:

Masz na myśli, że poprzez viagrę lub inne podobnie działające jej zamienniki?

Nie, mam na myśli ze trzeba sie zgłosić do lekarza i on cie przebada i wdrazy odpowiednie leczenie w zależności jakie jest podłoże impotencji.

2 minuty temu, mideri napisał:

No ale przecież w pewnym wieku, np. po 80 roku życia, to chyba żadne leczenie i tak już nie przywróci potencji?

A przy wielu chorobach, takich jak cukrzyca, nadciśnienie, miażdżyca, już w dużo młodszym wieku też potencji się już chyba nie przywróci, a nawet próby jej farmakologicznego leczenia mogą chyba zagrażać życiu?

4 minuty temu, mideri napisał:

No ale przecież w pewnym wieku, np. po 80 roku życia, to chyba żadne leczenie i tak już nie przywróci potencji?

ja mając 90 będę na 'haku' nosił wiadro wody ze studni jak mi kolana nie wysiądą 

3 minuty temu, WychodzeNaChwile napisał:

nie ma takich związków wśród dorosłych ludzi

oczywiście, można się znać z kobietą i nie mieć z nią seksu - to jest znajoma, koleżanka, przyjaciółka itp. ale to nie jest związek

Z jednej strony rozumiem Twoją argumentację

Z drugiej strony jednak, nawet nie tylko sądzę, ale wiem na 100%, bo z własnego doświadczenia, że mogą pomiędzy dwojgiem dorosłych heteroseksualnych ludzi istnieć związki i to długoletnie bez seksu, ponieważ ja sam byłem i to w kilku takich właśnie związkach, z których każdy trwał po kilka lat (na przykład 4 lata), w każdbym z nich prawie nie było seksu (bo seks zdarzał się np. 3 razy w ciągu 4 lat, czyli tyle co nic, i każda z tych relacji była zarówno przeze mnie, jak i przez moje byłe partnerki, jak i przez całe otoczenie w postaci rodziny i znajomych, uznawane za związki.

Ale jedno muszę przyznać - były to związki GŁĘBOKO niesatysfakcjonujące i to dla obu stron

Skoro seks cie nie dotyczy to po co co 2 dzień opisujesz jak to pragniesz pięknych kobiet i to twoje marzenie? Co ci po estetyce skoro praktycznie jej nie wykorzystasz? Patrzeć będziesz na te kobiety? I chyba sam sobie przeczysz bo podobno dla ciebie jest problemem wszystko co się wiąże z kobietami a teraz się okazuje że byłeś w kilku związkach xD skoncz 

8 godzin temu, WychodzeNaChwile napisał:

nie ma takich związków wśród dorosłych ludzi

 

oczywiście, można się znać z kobietą i nie mieć z nią seksu - to jest znajoma, koleżanka, przyjaciółka itp. ale to nie jest związek

 

 

Różni są ludzie więc to może być zwiazek jak najbardziej. Wyjdz poza schematy wszechobecnej seksualizacji.

9 godzin temu, mideri napisał:

A przy wielu chorobach, takich jak cukrzyca, nadciśnienie, miażdżyca, już w dużo młodszym wieku też potencji się już chyba nie przywróci, a nawet próby jej farmakologicznego leczenia mogą chyba zagrażać życiu?

Czemu nie idziesz z tym do lekarza? Elka ma cię badać w postaci tele porady? No bez jaj chłopie

10 godzin temu, WychodzeNaChwile napisał:

niesatysfakcjonujące

mi by impotencja nie przeszkadzala za bardzo

tak czy inaczej bedzie wyciągała kase na to i owo. nie ma czegos takiego jak niezobowiazujaca relacja

1 godzinę temu, Qwerty88 napisał:

mi by impotencja nie przeszkadzała za bardzo

to pisz do autora  

5 minut temu, WychodzeNaChwile napisał:

to pisz do autora  

autor to bot