Życie jest piękne

15 minut temu, Miecz napisał:

Oczywiście! Dajmy na to "stan ducha" lub "stan zdrowia" w danym dniu nie zwalnia Cię od wykonywania rutynowych czynności. Zabarwia je innością (tempo, zadowolenie lub jego brak), ale to w dalszym ciągu rutyna.

Jeśli bardzo się nie chce to można nie wykonywać.

Jeśli tempo jest inne to już mamy coś innego niż rutyna. Niby to samo ale jednak inaczej. Hmm...

15 minut temu, Miecz napisał:

....powiem że na równi z Pokraką, tęskniłem za Tobą, to dobrze powiem?

Wzruszyłam się do łez. Łkam i dłonie mi się trzęsą. Ledwo co widzę na monitorze a dłonie nie trafiają w klawisze.

Przed chwilą, miramar napisał:

Wzruszyłam się do łez. Łkam i dłonie mi się trzęsą. Ledwo co widzę na monitorze a dłonie nie trafiają w klawisze.

Mimo wszystko, mimo utrudnień, całkiem dobrze napisałaś ten post. To zabrzmiało jak niewierna żona, która na koniec stwierdza: to nie tak jak myślisz

5 godzin temu, BrzuchataBabkaBoża napisał:

Prawda? 

Prawda. Szczególnie jak rano możesz sobie wyjść po świeże bułki na śniadanie i wypić kawę na tarasie

1 minutę temu, miramar napisał:

 

Wzruszyłam się do łez. Łkam i dłonie mi się trzęsą...

Też by mną z nerwów telepało  

Gdyby napisał: tęskniłem bardziej niż Pokraka. Wtedy insza inszość

Brum wróciła z urlopu, więc to chyba znak, że czas pomyśleć o swoim urlopie

3 minuty temu, afekafe napisał:

Też by mną z nerwów telepało  

Gdyby napisał: tęskniłem bardziej niż Pokraka. Wtedy insza inszość

 

Nie próbuj nas poróżnić Akurat my tworzymy trójkąt doskonały!

Brum opowiadaj jak było na urlopie?

Przed chwilą, Miecz napisał:

Nie próbuj nas poróżnić Akurat my tworzymy trójkąt doskonały!

Nic z tych rzeczy. Daje ci do zrozumienia, że jak jedna nie widzi, to drugiej można bardziej posłodzić. Oj gupiś ty gupi. Ucz się, bo ja wiecznie żyć nie będę

9 minut temu, Miecz napisał:

Mimo wszystko, mimo utrudnień, całkiem dobrze napisałaś ten post. To zabrzmiało jak niewierna żona, która na koniec stwierdza: to nie tak jak myślisz

Bardzo się starałam.

11 minut temu, miramar napisał:

Jeśli bardzo się nie chce to można nie wykonywać.

Dokładnie tak jest i odwrotnie. Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to wtedy trzeba zrobić to szybko.  

Tęskniłam  

9 minut temu, afekafe napisał:

Też by mną z nerwów telepało  

Gdyby napisał: tęskniłem bardziej niż Pokraka. Wtedy insza inszość

 

W sumie to nie jest ważne kto bardziej, ważne, że w ogóle.

3 minuty temu, afekafe napisał:

Nic z tych rzeczy. Daje ci do zrozumienia, że jak jedna nie widzi, to drugiej można bardziej posłodzić. Oj gupiś ty gupi. Ucz się, bo ja wiecznie żyć nie będę

W postach poniżej masz odpowiedź. Nie wiem kto tutaj jest głupszy

1 minutę temu, Pokraka napisał:

Dokładnie tak jest i odwrotnie. Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to wtedy trzeba zrobić to szybko.  

Tęskniłam  

Ja ciągle myślałam o Tobie i Mieczu. Jadłam - myślałam, piłam - myślałam, patrzyłam na morze - myślałam.

1 minutę temu, miramar napisał:

W sumie to nie jest ważne kto bardziej, ważne, że w ogóle.

Zabrzmiało poważnie, ale prawdę mówisz.

3 minuty temu, Pokraka napisał:

Dokładnie tak jest i odwrotnie. Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to wtedy trzeba zrobić to szybko.  

Tęskniłam  

Żebyś Ty chociaż raz akurat mnie przyznała rację!

7 minut temu, niemaszuprawnień napisał:

Brum opowiadaj jak było na urlopie?

Upalnie, wietrznie i drogo.

2 minuty temu, Miecz napisał:

W postach poniżej masz odpowiedź. Nie wiem kto tutaj jest głupszy

Poniżej?

"...

Zabrzmiało poważnie, ale prawdę mówisz..." 

Przed chwilą, Miecz napisał:

Żebyś Ty chociaż raz akurat mnie przyznała rację!

Pokraka jest obiektywna i przyznaje racje temu, kto ma rację.

1 minutę temu, miramar napisał:

Ja ciągle myślałam o Tobie i Mieczu. Jadłam - myślałam, piłam - myślałam, patrzyłam na morze - myślałam.

Jak często piłaś? I czy było pite za nasze zdrowie?

1 minutę temu, miramar napisał:

Upalnie, wietrznie i drogo.

Czyli szara rzeczywistość

3 minuty temu, miramar napisał:

Ja ciągle myślałam o Tobie i Mieczu. Jadłam - myślałam, piłam - myślałam, patrzyłam na morze - myślałam.

Nawet przez chwile w to nie wątpiłam    Wiedziałam, że słońce, morze, piasek i drinki a Ty za nami tęsknisz

Przed chwilą, niemaszuprawnień napisał:

Czyli szara rzeczywistość

Na szczęście nie było paragonów grozy jak w mediach opowiadali. Choć zbieram dopiero odwagę, żeby sprawdzić co się dzieje na koncie.

1 minutę temu, Pokraka napisał:

Nawet przez chwile w to nie wątpiłam  

Ja też nie, ale w tym momencie zaczynam mieć obiekcje!

Przed chwilą, miramar napisał:

Na szczęście nie było paragonów grozy jak w mediach opowiadali. Choć zbieram dopiero odwagę, żeby sprawdzić co się dzieje na koncie.

Wbijasz hasło i już widzisz ile i na co poszło... Ale nie można sobie wszystkiego w życiu odmawiać. 

4 minuty temu, Miecz napisał:

Żebyś Ty chociaż raz akurat mnie przyznała rację!

Jak kiedyś nastanie taki dzień, że będziesz miał przypadkiem racje to przyznam 

4 minuty temu, miramar napisał:

Pokraka jest obiektywna i przyznaje racje temu, kto ma rację.

Ooo! To to to, Temida przy mnie to nepotyczna, stronnicza wiedźma 

2 minuty temu, Miecz napisał:

Jak często piłaś?

To trudne pytanie ponieważ wszystko jest względne.

Ale nie dopuszczałam do odwodnienia.

2 minuty temu, miramar napisał:

Na szczęście nie było paragonów grozy jak w mediach opowiadali.

Jest taka prosta i stara zasada: rozglądaj się uważnie! Korzystaj tylko z tych punktów i lokali, w których jest dużo ludzi. Unikaj tych pustych.

3 minuty temu, miramar napisał:

Na szczęście nie było paragonów grozy jak w mediach opowiadali. Choć zbieram dopiero odwagę, żeby sprawdzić co się dzieje na koncie.

Tanio to już chyba nie ma nigdzie, ale ja po podliczeniu wakacyjnych wydatków doszłam do wniosku, że nie jest źle. 

1 minutę temu, Pokraka napisał:

Jak kiedyś nastanie taki dzień, że będziesz miał przypadkiem racje to przyznam 

Ooo! To to to, Temida przy mnie to nepotyczna, stronnicza wiedźma 

Chyba nie chce mi się z Wami gadać!

1 minutę temu, niemaszuprawnień napisał:

Wbijasz hasło i już widzisz ile i na co poszło... Ale nie można sobie wszystkiego w życiu odmawiać. 

Właśnie nie chcę wiedzieć ile na co poszło. Płacenie kartą ma swoje dobre strony - człowiek czuje się wszechmocny.