Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Boje się, że ten temat to będzie jak kij w mrowisko, zwłaszcza ze jestem tu nowa, ale lecimy:

Moja szesnastoletnia córka przyszła do mnie ostatnio i zapytała czy kupie jej wibrator.
Moja pierwsza myśl to: kategorycznie nie, nie jestem dostawczynią zabawek erotycznych dla swojego dziecka.
Jednak po tym pomyślałam, że to może być bezpieczniejsze rozwiązanie,
żeby nie eksperymentowała z jakimiś innymi dziwnymi przedmiotami w ten sposób, albo nie szukała przygód z kolegami.

Tak źle i tak nie do końca dobrze.

Dla kontekst: mamy naprawdę dobrą relacje, mówimy sobie o wszystkim, tak o swoim pierwszym razie tez mi powiedziała sama. Miała też chłopaka ale zerwali.

Niech każdy napisze to co myśli ale z kultura i jeśli dacie rade rozwińcie trochę poza "zrób to" albo "nie rób tego"

Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje tak bliskich relacji z córką, ja mając 34 lata nie powiedziałabym do swojej takich rzeczy. 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, xDxDxDxD napisał:

Gratuluje tak bliskich relacji z córką, ja mając 34 lata nie powiedziałabym do swojej takich rzeczy. 😄

jako matka wyszłam z założenia, że w pewnym wieku dziecka murze zmienić podejście z rodzica-nadzorcy na coś w stronę kumpeli, bo więcej zdziałam dogadują się z nią a nie próbując wymuszać

ale konsekwencją są niezręczne chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, ania88weg napisał:

jako matka wyszłam z założenia, że w pewnym wieku dziecka murze zmienić podejście z rodzica-nadzorcy na coś w stronę kumpeli, bo więcej zdziałam dogadują się z nią a nie próbując wymuszać

ale konsekwencją są niezręczne chwile

Moim zdaniem to kup jej ten wibrator, bo jeżeli tego nie zrobisz to będzie probowała w inny sposób rozładować napięcie a to się może dobrze nie skończyć.

Edytowano przez xDxDxDxD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, xDxDxDxD napisał:

Moim zdaniem to kup jej ten wibrator, bo jeżeli tego nie zrobisz to będzie probowała w inny sposób rozładować napięcie a to się może dobrze nie skończyć.

wydaje się to logiczne i są za tym argumenty, ale mam jakieś opory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, ania88weg napisał:

wydaje się to logiczne i są za tym argumenty, ale mam jakieś opory

Wcale się nie dziwię. 

Ja mam syna 11 lat i jeszcze mnie nie dotyczą takie tematy ale wiem że za kilka lat będą.

A nie chciałabym robić tak jak moja matka że sex jest tematem tabu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, xDxDxDxD napisał:

Wcale się nie dziwię. 

Ja mam syna 11 lat i jeszcze mnie nie dotyczą takie tematy ale wiem że za kilka lat będą.

A nie chciałabym robić tak jak moja matka że sex jest tematem tabu.

u mnie w domu tez o tym nie wolo było wspomnieć, cala wiedza to od koleżanek albo z jakiś czatów

a mądrych rzeczy to tam się nie dowiadywałam

dlatego postanowiłam mieć inne podejście do swoich dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, ania88weg napisał:

Tak źle i tak nie do końca dobrze.

Sama tworzysz swoją rzeczywistość. najtrudniej jest kiedy ona jest daleka od mitu jaki jest propagowany w mediach albo przez somsiadki wszędobylskie. 

Rob jak uważasz, Ty masz dobre relacje z córka wiec je podtrzymuj. Grażyny z osiedla udają, ze to tabu a potem curki z brzuchem przychodzom. Moze rozważ wyjscie na spacer i zajćcie do sek-shopu i pogadajcie z obsługą co dobre na początek a co nie. Teraz dużo różnych bajerów i innych takich zabawek.

Dla mnie jako szaroczarnego zjadacza mleczaka nie ma to żadnego znaczenia...

Edytowano przez Nemesio Cervantes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, ania88weg napisał:

u mnie w domu tez o tym nie wolo było wspomnieć, cala wiedza to od koleżanek albo z jakiś czatów

a mądrych rzeczy to tam się nie dowiadywałam

dlatego postanowiłam mieć inne podejście do swoich dzieci

No i prawidłowo, taka postawa sto razy lepsza niż ta która miały nasze matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Nemesio Cervantes napisał:

Moze rozważ wyjscie na spacer i zajćcie do sek-shopu i pogadajcie z obsługą co dobre na początek a co nie.

to w moim odczuciu byłaby przesada, ale może sama się tam wybiore zeby sie dowiedziec co byłoby odpowiednie i poźniej w domu przy kompie zaproponuje jej cos z tego

dzięki za radę. doceniam

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, ania88weg napisał:

to w moim odczuciu byłaby przesada, ale może sama się tam wybiore zeby sie dowiedziec co byłoby odpowiednie i poźniej w domu przy kompie zaproponuje jej cos z tego

znaczy sie relacja w fazie rozwojowej, a ja myślał ze wy już razem oceniacie tyłki panów na spacerze niedzielnym...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Nemesio Cervantes napisał:

znaczy sie relacja w fazie rozwojowej, a ja myślał ze wy już razem oceniacie tyłki panów na spacerze niedzielnym...

Z 16latką? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Nemesio Cervantes napisał:

ja myślał ze wy już razem oceniacie tyłki panów na spacerze niedzielnym...

 

to to jednak nie, mimo wszystko to córka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Nemesio Cervantes napisał:

zbyt wcześnie tak?

Nawet nie chodzi tak o wiek tylko matka to jednak matka nie koleżanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, xDxDxDxD napisał:

Nawet nie chodzi tak o wiek tylko matka to jednak matka nie koleżanka.

też tak myśle. poza tym to dla niej byłoby jeszcze mniej komfortowe, niż dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, ania88weg napisał:

też tak myśle. poza tym to dla niej byłoby jeszcze mniej komfortowe, niż dla mnie

Juz takie rozmowy niech zostaną dla koleżanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, xDxDxDxD napisał:

Juz takie rozmowy niech zostaną dla koleżanek.

ale kiedyś jak córka dorośnie też nie, zawsze musi być ten dystans rodzic-dziecko? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Nemesio Cervantes napisał:

ale kiedyś jak córka dorośnie też nie, zawsze musi być ten dystans rodzic-dziecko? 

jak bedzie to kiedyś to pomyślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Nemesio Cervantes napisał:

ale kiedyś jak córka dorośnie też nie, zawsze musi być ten dystans rodzic-dziecko? 

Za kilka lat już niekoniecznie tak to musi wyglądać jak teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×