realista30 0 Napisano 3 godziny temu (edytowany) Jestem facetem po 40, mam wspaniałą żonę w podobnym wieku, mamy też dzieci w wieku przedszkolnym. Gdy byliśmy młodsi i mieliśmy więcej czasu i siły na wszystko, to dużo imprezowaliśmy uprawialiśmy mnóstwo seksu(normalnie jak króliczki), dziś są dzieci, jesteśmy raczej zmęczeni i nie przesadzę jak powiem że jest raz na pół roku. Ale ok to tylko chcę zrobić zarys sytuacji. Kiedyś byłem w wieloletnim związku z moją pierwszą partnerką, była bardzo dominująca, potrafiła flirtować przy mnie z facetami i robiła mi wielkie awantury gdy zwracałem jej uwagę. W pewnym momencie w sumie nie do końca wiem kiedy się to stało, ale mimo że mi to przeszkadzało że na przykład(to było dawno temu) chciała koniecznie poznać mojego kolegę ze studiów o którym dużo opowiadałem bo był zabawnym gościem i trochę życia znał, zazwyczaj chwaliłem się tekstami którymi sypał. Doszło do tego że w wakacje nakłoniła mnie żebym go zaprosił że niby to miało być dla jej koleżanki która była tą co jej wszyscy się pytali czy pije ;). W tym momencie zaczęły się jakieś akcje prowokacje. Pamiętam jak dziś szliśmy taką długą pustą ulicą za galerią handlową, było dość wcześnie jeszcze przed jej otwarciem, ona miała tylko na sobie ...enkę, serio nic więcej sama ...enka, coś się zaczęliśmy przkomarzać i jakoś tak nie wiem wzięło mi się na rzucenie jej wyzwania że, nie rozbierze się i nie przejdzie do końca tej uliczki, byłem pewien że spęka, ale ku mojemu zdziwieniu nie, zdjęła i szła, nie stąd ni z owąd jakiś samochód wjechała z bocznej uliczki, koleś podjechał do niej i zapytał się czy wsiądzie, w pośpiechu się ubrała i uciekła w moją stronę. Tamten odjechał, przy najbliższej okazji musiałem ją zaspokoić oralnie. U mnie zaczął się ten dziwny proces, nagle zaczęły mnie podobne prowokacje, typu sutek wyskakujący bokiem, a to podniesienie nogi za wysoko co eksponowało majtki albo czasem ich brak i to już na widoku. Ale albo nikt nie miał odwagi albo my nie mieliśmy, raz pijanego typa musiałem spacyfikować bo był agresywny wobec niej. To były początki raczkującego jeszcze wtedy internetu w naszym kraju, raczkującego na stałych łączach oczywiście, czyli początek 2k, odkryłem szukając pornosów stronę chyba freepaysite czy coś takiego w rzeczywistości było tam jeszcze więcej odnośników do stron z pornosami, były takie z całymi seriami, natrafiłem na serię "Screw my wife", nawet nie wiem jak opisać to czego doświadczyłem. Chyba moim ulubionym był ten z Lisą Sparxxx kobieta może trochę większa, ale za to SMW z jej udziałem to poezja i jeszcze ten finał. Gdyby mi płacili za onanizm pod ten film, dziś byłbym milionerem, natomiast musiałem się dobrze kryć, no właśnie tu był problem, wtedy dopiero zaczynałem ogarniać komputery które owszem były moją pasją, ale to ona znała się na nich lepiej przynajmniej wtedy, nie umiejętne usuwanie historii z Internet Explorera itp. ehh..., ale nie o tym, miałem też przez pewien czas(choć jako nastolatek) kryzys orientacji nie byłem pewien czy nie jestem gejem, (ale nie jestem) stymulacja prostaty to jeszcze nie homoseksualizm, ale nie ważne. W pewnym momencie poszła też na studia i mimo że mieszkaliśmy razem w mieszkaniu od jej rodziców, to oddalaliśmy się, ja zmieniłem kierunek na ten który bardziej odpowiadał moim pasjom ona nie będę celowo mówił na jakie bo już za duża koincydencja, dużo imprezowała, częściej beze mnie, ja w pracy poznałem kolegów z którymi dużo piłem, nie raz przyprowadzali mnie do domu i był afterek, czy coś się wtedy działo czy nie, nie wiem byłem zazwyczaj nawalony jak szpadel. Któregoś razu oznajmiła mi ze musimy od siebie odpocząć itp. Wiem że pisała z facetami. Kiedyś mi powiedziała że chciała żebym na jakiś czas pomieszkał u mojego krewnego który mieszkał w tym samym mieście, bo ona nie jest pewna czy coś do mnie czuje i żeby mi przykro nie było jak będzie chodzić nago po mieszkaniu z kąpieli czy coś. No ogólnie argument z tylnej części ciała, ale nie wiem jakoś to łyknąłem byłem już tak posłusznym "pieskiem" że jeszcze przeprosiłem, potem co pewien czas spotykaliśmy się gdzieś, nawet namawiała mnie na inne kobiety itp. Próbowałem ją śledzić czy się z kimś spotyka itp. ale bezskutecznie. Owszem umówiłem się z paroma kobietami i w międzyczasie poznałem moją obecną żonę i rozstałem się z byłą partnerką, generalnie płakała bo ona chyba jakoś nieudolnie próbowała realizować coś co podejrzała na forach czy czatach na których pisałem z facetami o niej. Spartoliła chyba tym że kazała mi się wyprowadzić itp. Z nowo poznaną partnerką były miłosne uniesienia i nie kończące się "napady" namiętności, no normalnie króliczki, nie była pruderyjna i świetnie się dogadywaliśmy w łóżku, ale i też poza nim. Układało się dobrze, w czasie jednak pojawiły mi się okazje na oglądanie porno cuckoldowego, czy czytanie opowiadań, znów poczułem to, ale wiedziałem(tak przynajmniej wtedy mi się wydawało) raczej jest tradycjonalistką w kwestiach łóżkowych w sensie można różnych rzeczy próbować ale raczej 1:1 i często to podkreślała, jak przy jakiejś okazji np. serial Nip Tuck(polskiego tytułu nie pamiętam), ale był tam motyw że para poszła na międzyrasowe cuckold party. No to raczej na zasadzie no niech się bawią jak chcą ale ona by tak nie potrafiła. Jakoś tak żyłem w przekonaniu że to taka trochę na codzień matka polka, bardzo atrakcyjna, w wieku 19 lat była modelką, w reklamie pewnego samochodu, nawet jakieś epizody w filmach w stylu dlaczego ja itp. ale nie ważne. Różne rzeczy widziała i mówiła że takie klimaty co tam się działo to nie dla niej. jakoś wierzyłem. Nie jedno krotnie przyznawała mi się do np. masturbacji i oglądania porno, na zasadzie ty pewnie też to czasem robisz jak mnie nie ma pod ręką potwierdziłem, ale nie było nigdy tematów co kto ogląda. Nie trudno zgadnąć czemu np. ja nigdy o to nie zapytałem, bo nie byłem dobry w kłamstwa i manipulacje i szybko by wyczaiła że zmyślam. Lata mijały, nawet jakoś się układało, seksu z czasem było coraz mnie, dużo pracy mało czasu, potem dzieci, wiadomo, ale teraz w zasadzie brak, czyli jak tylko mam okazję to szybka masturbacja w toalecie pod pamięciówkę z wcześnie obejrzanego "Hotwife with BBC" czy innego "cuckold have to watch" albo "Hotwife creampied by multiple cocks" i kładę się obok żony, daję jej buziaka i idziemy spać. Jakiś tydzień temu zepsuł jej się komputer, po naprawieniu go jakoś tak mnie naszło by zajrzeć do historii jej przeglądarki, i jakoś w szukajkę wpisałem frazę "porn" wyskoczyły tytuły "orgia", "brana w dwa ...y"(pewnie automatycznie tłumaczone), "Sprzedana przez męża dla BBC"(tu pewnie też automat), "na dwa baty" i od groma tego, w czasie gdy w pracy dużo podróżowałem(na kilka lat przed decyzją o rodziciestwie). Już to dało mi zastrzyk takiego "nie jesteś w sumie w tym sam", ale znalazłem też ślad po wchodzeniu na czat erotyczny i to taki gdzie możliwe jest użycie kamerki, byłem podniecony, nie mogłem pozbierać myśli, że ona takie klimaty lubi, dziwne uczucie cały drżałem, czułem wielką potrzebę masturbacji ale nie mogłem, odczucia towarzyszące były tak silne że mogłem osiągnąć erekcji. Ostatecznie udało mi się ukończyć bez niej, co było jeszcze ciekawsze, potem natomiast oglądając to co ona oglądała, ale odpalając w trybie incognito osiągnąłem już erekcję i byłem gotowy na rundę drugą, wszystkiego razem chyba 5 razy, z czego dwa ostatnie już z samej myśli że ją to kręci, że może na tym czacie pokazywała się nago, że miała tyle czasu że może zdarzał się jej jakiś przygodny seks, co ciekawe znalazłem też z jakiegoś powodu interesowała się testami zarówno ciążowymi jak i na choroby weneryczne(nic mi nie sprzedała) w sensie nigdy nic mi nie było. Niesamowicie mnie kręci że jest szansa że wtedy mogła uprawiać z kimś seks bez zabezpieczenia i to do końca. Po jednak tej dacie przez 3 lata historia jej przeglądarki już nic nie pokazuje ciekawego, jakieś social media, youtube itp. Myśl że wtedy coś się wydarzyło, co ciekawe nie pracowała wtedy i w domu zawsze czekała z obiadem i buziakiem na powitanie. Ogólnie jest bardzo Ciepłą i życzliwą osobą, wspaniałą matką i kochającą, troskliwą żoną. Kocham ją nad życie, gdzieś dziwnie mi że jeśli prawdziwe są moje podejrzenia że uprawiała z kimś nieznajomym zapewne ryzykowny seks. W głowie układa mi się plan, lepszego ale dyskretnego wybadania gruntu, czy to rzeczywiście jej pragnienie. Że teraz dusi w tej ciasnocie czasowej, pod natłokiem obowiązków, że ma kajdany, bo jest matką i żoną faceta który udaje że takie rzeczy to nie dla niego, udaje bo ona do tej pory taką linię utrzymywała. Ale to jest materia bardzo delikatna, nie mogę jej powiedzieć o moim znalezisku, bo pierwsze naruszyłem jej prywatność, po drugie jeśli zdradzę że mnie to podnieca itp. To też nie wiadomo jak zareguje, bo może to tylko takie fantazje i nigdy nie zrealizuje, może (jeśli w ogóle miał miejsce) skok w bok był pod wpływem chwili i szczerze tego żałowała i brzydziła się siebie że to zrobiła. Kurcze tyle pytań i zero odpowiedzi. Jest spory przypływ entuzjazmu, zrobiłem się bardziej wspierający i uległy, co mam wrażenie jej się podoba. Ale nie mogę się spieszyć, jestem strasznie niecierpliwy, a tu potrzeba cierpliwości by nie spartolić sobie udanego małżeństwa i dzieciom życia. Nawet jakby się okazało że lub klimaty seksu pozamałżeńskiego itp. to co dalej? Muszę bardzo powoli badać teren będę dawał znać jak coś się nowego wydarzy, Dobrej nocy. Edytowano 3 godziny temu przez realista30 anonimizjacja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BułkaBożowa 42 Napisano 3 godziny temu Jak cie kręci obcy chlop we własnej babie to zasadniczo z czym masz problem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
realista30 0 Napisano 3 godziny temu Ja tu taki "elaborat" uskuteczniłem a ty to sprowadzasz do "obcy chłop we własnej babie" i pytasz w czym problem, to nie takie oczywiste, przecież nie mogę jej wprost powiedzieć co wiem i co lubię, chyba nie znasz tej analogii że trudny temat z kobietą to jak rozbrajanie bomby, nie ten kabelek przecięty i KABOOOOM. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BułkaBożowa 42 Napisano 3 godziny temu Za dużo tekstu na mój ałtystyczny mozg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
realista30 0 Napisano 3 godziny temu Rozumiem i szczerość doceniam, Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach