Sens życia jest jak sens mycia

2 minuty temu, _ Gretta napisał:

Dzisiaj też,

To wygląda jakby odtwarzała tą samą płytę

2 minuty temu, tymczasowablokada napisał:

Niektórzy udają, że nie widzą

Mara zanim podejmie decyzję musi się naradzić z czatem gpt

Przed chwilą, salix napisał:

Mara zanim podejmie decyzję musi się naradzić z czatem gpt

A Tobie o co chodzi? 

1 minutę temu, zielowania napisał:

No wiem ze wzajemnością... taki tu świeży klimat mamy. 

Sypiąc głowę popiołem też wyrażam pogardę wobec nich. Dobranoc Maro

1 minutę temu, zielowania napisał:

A Tobie o co chodzi? 

To są właśnie te osoby które nie hejtuja nikogo.

Przed chwilą, Get Out napisał:

Sypiąc głowę popiołem też wyrażam pogardę wobec nich. Dobranoc Maro

Dobranoc. : )

Przed chwilą, 0dbytnicaBezbożna napisał:

To są właśnie te osoby które nie hejtuja nikogo.

Tak : ) 

1 minutę temu, zielowania napisał:

A Tobie o co chodzi? 

Chcą zobaczyć Twoje emocje temu podszczypują

Nie ma żadnego sensu życia. Już mycie ma większy bo się nie smierdzi

Przed chwilą, Get Out napisał:

Chcą zobaczyć Twoje emocje temu podszczypują

Wiem... 

Przed chwilą, salix napisał:

Mara zanim podejmie decyzję musi się naradzić z czatem gpt

Niektóre baby z syndromem sztokholskim są zbulwersowane chodzeniem nago po lesie, ale kazirodcze wpisy im nie przeszkadzają. Jeszcze pasą psychola, bo pewnie coś na nie ma i się boją. 

Weź taką babcie Grete w koczku. Baba po 60-tce, wnuki i zwierza się Makaronowi, który mógłby być jej synem Żeby to chociaż jakoś dyskretnie, ale musi całe forum poinformować, że babcia w koczku dostała poradę, bo się zwierzyła

Znudziło mnie życie i znużyło ide spać. Człowiek sie budzi i od nowa z widłami do gnoju

Przed chwilą, zielowania napisał:

Wiem... 

I nie wiedzą jak , a ja bym wiedział ale nie powiem .

1 minutę temu, 0dbytnicaBezbożna napisał:

Nie ma żadnego sensu życia. Już mycie ma większy bo się nie smierdzi

I seks, bo się nie jest nerwowym

Przed chwilą, tymczasowablokada napisał:

I seks, bo się nie jest nerwowym

Kùrwa nudne to już naprawdę. To idz i się bzykaj jeśli to nadaje sens twej egzystencji 

Ciekawe czy w życiu prywatnych też taki rodzaj komunikacji stosują... i z jaką reakcja zwrotną: ) 

Przed chwilą, 0dbytnicaBezbożna napisał:

Kùrwa nudne to już naprawdę. To idz i się bzykaj jeśli to nadaje sens twej egzystencji 

Jeszcze nie wróciłam do domu I dziś nie mam siły

1 minutę temu, tymczasowablokada napisał:

Niektóre baby z syndromem sztokholskim są zbulwersowane chodzeniem nago po lesie, ale kazirodcze wpisy im nie przeszkadzają. Jeszcze pasą psychola, bo pewnie coś na nie ma i się boją. 

Weź taką babcie Grete w koczku. Baba po 60-tce, wnuki i zwierza się Makaronowi, który mógłby być jej synem Żeby to chociaż jakoś dyskretnie, ale musi całe forum poinformować, że babcia w koczku dostała poradę, bo się zwierzyła

Ileż można i idź i biegaj nago skoro to takie normalne to cię zwiną służby i będzie spokój z tobą.

Przed chwilą, tymczasowablokada napisał:

Jeszcze nie wróciłam do domu I dziś nie mam siły

To co mi dùpe zawracasz. Nie każdy jest tak prosty że go seks zadowoli i zamknię ryja i oczy na rzeczywistość bo mu komin przeczyszczono

2 minuty temu, Get Out napisał:

I nie wiedzą jak , a ja bym wiedział ale nie powiem .

Myślisz, że wiesz hmm ciekawe ale lepiej nie podpowiadaj bo kto wie co się wtedy wydarzy... chyba armagedon .)

8 minut temu, zielowania napisał:

A Tobie o co chodzi? 

O nic, te wasze odkrycia odnośnie interakcji z czatem naprawdę mnie bawią w przeciwieństwie do narracji ze obok psycholi należy chodzić po cichutku na paluszkach zeby ich nie wyprowadzić z równowagi. 

Robię depersonalizacje w tym momencie i odlatuje 

Nie będzie wątku o wchodzeniu ojca do wanny? Panie Widmo będzie jakiś komentarz? 

Przed chwilą, salix napisał:

O nic, te wasze odkrycia odnośnie interakcji z czatem naprawdę mnie bawią w przeciwieństwie do narracji ze obok psycholi należy chodzić po ciuchtku na paluszkach zeby ich nie wyprowadzić z równowagi. 

A co w nich takiego szokującego? 

Każdy czyta co chce ja wielokrotnie pisałam, że konflikt tworzą dwie strony... więc to chodzenie na paluszkach dotyczy dwóch stron. 

1 minutę temu, tymczasowablokada napisał:

Nie będzie wątku o wchodzeniu ojca do wanny? Panie Widmo będzie jakiś komentarz? 

I znowu zaczynacie prowokować sami a jak wpjerdol leci od zwyrola to płacz i histeria

Sens życia nadają czynności, które chętnie i z zapałem się powtarza. Z przykrością również stwierdzam, iż niektórzy z nas, ludzie, są do cna p/o/j/e/b/a/n/i . 

3 minuty temu, zielowania napisał:

Myślisz, że wiesz hmm ciekawe ale lepiej nie podpowiadaj bo kto wie co się wtedy wydarzy... chyba armagedon .)

Dużo obserwuje, czytam , analizuje , a broni im nie dam do ręki , bo nie miałbym wtedy ubawu jak biegają bezradnie. Mam też zasady więc nie godzi się uzbroić ich.

Przed chwilą, Get Out napisał:

Dużo obserwuje, czytam , analizuje , a broni im nie dam do ręki , bo nie miałbym wtedy ubawu jak biegają bezradnie. Mam też zasady więc nie godzi się uzbroić ich.

Ok na tym poprzestańmy : )

1 minutę temu, zielowania napisał:

A co w nich takiego szokującego? 

Każdy czyta co chce ja wielokrotnie pisałam, że konflikt tworzą dwie strony... więc to chodzenie na paluszkach dotyczy dwóch stron. 

Naprawdę? 

Nawet jak jedna ze stron wmawia komuś, że ten ktoś sypia z własnym ojcem (który nie żyje) i wali mu ręką? Czy twoim zdaniem to jest normalne?. Więc karm psychola dalej i chodź cicho, bo psychol się zdenerwuje i uda, że nic takiego nie miało miejsca. 

Właśnie przez niego większość ludzi tutaj nie pisze, bo ma dosyć wymyślonej Kanady i okrętów. 

Też idę bo nie mam podzielnej uwagi... wracam do serialu. 

Dobranoc