Nie rozumiem gamer’ów

Są tacy … nudni, małostkowi. 
trans….zapadam w niego…czuję nicość.. latam po mieszkaniu i nie wiem, po co. Czym jest nicość? Czy właśnie tym? Odpowiedzi więcej, niż pytań, a może odwrotnie….zatapiam się w jazzie…czuję, że nie mieszczę się w sobie. 

Jak gra to doopy nie truje jeśli jest typem sadola z problemami emocjonalnymi

A co tu rozumieć? Grają bo to caly ich świat.

Niekoniecznie, bo można pograć czasami dla odskoczni. 

3 minuty temu, Get Out napisał:

Niekoniecznie, bo można pograć czasami dla odskoczni. 

Mi sie gamer kojarzy z takim co gra prawie caly czas.

Też już się nie mieszcze. Rosne jak bestia

3 minuty temu, Onaaaa napisał:

Mi sie gamer kojarzy z takim co gra prawie caly czas.

Można raz na tydzień albo dwa… ale nie codziennie. 

MNIE TEŻ NIGDY ŻADNA GRA AŻ TAK NIE POCHŁONĘŁA

WOLĘ JUŻ PODCAST KRYMINALNY CZY DOKUMENT SOBIE OBEJRZEĆ

Przed chwilą, TREV0 napisał:

MNIE TEŻ NIGDY ŻADNA GRA AŻ TAK NIE POCHŁONĘŁA

WOLĘ JUŻ PODCAST KRYMINALNY CZY DOKUMENT SOBIE OBEJRZEĆ

O to to. 

17 minut temu, Minnie Moskowitz napisał:

Są tacy … nudni, małostkowi.

Edytuj temat 

7 minut temu, Onaaaa napisał:

Mi sie gamer kojarzy z takim co gra prawie caly czas.

A to nie ja bym tak nie dał rady, bo to chore byłoby.

Jestem dzika, daje burze. 

Na pjotrer ogórze

Kabanos wali miensem

4 minuty temu, Minnie Moskowitz napisał:

Jestem dzika, daje burze. 

 

Priscilko

Przed chwilą, menelaos69 napisał:

Priscilko

Wynocha 

1 minutę temu, Minnie Moskowitz napisał:

Wynocha 

kiedys mnie kochalas, co sie stalo ?

Przed chwilą, menelaos69 napisał:

kiedys mnie kochalas, co sie stalo ?

Za paranoiczne urojenia nie odpowiadam. Tam są drzwi. Gdybyś jeszcze resztki przyzwoitości zachował…ale z oblechami nie rozmawiam. 

16 minut temu, Minnie Moskowitz napisał:

Za paranoiczne urojenia nie odpowiadam. Tam są drzwi. Gdybyś jeszcze resztki przyzwoitości zachował…ale z oblechami nie rozmawiam. 

Najlepiej ignorować kre,tyna.

34 minuty temu, Onaaaa napisał:

Mi sie gamer kojarzy z takim co gra prawie caly czas.

Etam grałaś w Simsy tam można robić bara bara  i mieć dziecko 

A to w Simsy to tacy niedzielni gracze pykaja raczej 

Wy jesteście moje simsy

9 minut temu, Fifofa napisał:

Etam grałaś w Simsy tam można robić bara bara  i mieć dziecko 

Wiem i miałam tam zawsze 5 dzieci i nie wyrabiałam

56 minut temu, Minnie Moskowitz napisał:

Są tacy … nudni, małostkowi. 
trans….zapadam w niego…czuję nicość.. latam po mieszkaniu i nie wiem, po co. Czym jest nicość? Czy właśnie tym? Odpowiedzi więcej, niż pytań, a może odwrotnie….zatapiam się w jazzie…czuję, że nie mieszczę się w sobie. 

W sensie graczy? A czego konkretnie 

Przed chwilą, Onaaaa napisał:

Wiem i miałam tam zawsze 5 dzieci i nie wyrabiałam

A ja zawsze wpisywałam motherlode i żyłam na poziomie. Bez bachów. 

2 minuty temu, Onaaaa napisał:

Wiem i miałam tam zawsze 5 dzieci i nie wyrabiałam

Gdzie chodziłeś bara bara? Na imprezy gdzie  tańczyli?

Włączyłem pierwszy film i zobacz

2 minuty temu, Minnie Moskowitz napisał:

A ja zawsze wpisywałam motherlode i żyłam na poziomie. Bez bachów. 

Ja tworzyłam 3 najpierw a potem dwojka sie rodziła w trakcie. 

47 minut temu, Minnie Moskowitz napisał:

Można raz na tydzień albo dwa… ale nie codziennie. 

Jak kogoś stać i chce to niech i nawet nie śpi i gra

Ja bardzo mało gram ostatnio airblade przeszedłem pal ps2 na 32" i później 85" chyba jednego dnia albo dwa prędzej dwa

Odnośnie graczy to pasja przynajmniej u mnie do gier video jest jak seks mi towarzyszy całe życie ostatnio bardziej idzie w kwestie techniczne i projekty niż samo czyste granie